Ceny energii cieplnej mogą gwałtownie wzrosnąć
REKLAMA
REKLAMA
PKPP Lewiatan podaje, że obecnie cena ciepła sieciowego w Polsce jest niższa średnio o około 8 proc. od ciepła wytwarzanego w źródłach indywidualnych, co zachęca odbiorców do przyłączania się do komunalnych sieci ciepłowniczych.
REKLAMA
Problem jednak w tym, że ciepło sieciowe objęte jest Europejskim Systemem Handlu Uprawnieniami do Emisji CO2 (ETS), tj. rodzajem podatku węglowego.
Lewiatan zaznacza, że korzystne relacje cenowe na rzecz ciepła komunalnego ulegną w Polsce gwałtownemu odwróceniu w przypadku wprowadzenia proponowanych przez Komisję Europejską nowych zasad ETS na lata 2013 – 2020.
REKLAMA
KE proponuje, aby część uprawnień do emisji CO2 ciepłownie otrzymywały bezpłatnie, ale jedynie do poziomu wyznaczonego przez 10 proc. najlepszych europejskich ciepłowni gazowych tzw. benchmark non-fuel specific. Niestety, polskie ciepłownie pracują na węglu i większość uprawnień będą zmuszone kupić.
Jeśli zaakceptowane zostaną propozycje KE, to w 2013 roku nastąpi w Polsce skokowy wzrost cen ciepła sieciowego o ok. 22%, w efekcie czego cena ciepła z kotłowni indywidualnych opalanych węglem będzie o 12% niższa niż ciepła scentralizowanego, nawet w przypadku konieczności pokrycia przez odbiorcę pełnego kosztu instalacji układu indywidualnego.
W kolejnych latach, aż do 2027 roku, dysproporcja ta będzie się pogłębiać z powodu rosnących obciążeń ciepła komunalnego zakupem uprawnień do emisji CO2.
PKPP Lewiatan/IN
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.