REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dlaczego warto rozwijać startup w mniejszym mieście

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
startup
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Największe aglomeracje przyciągają globalne startupy. Mniejszym miastom brakuje funkcjonującego startupowego ekosystemu. Jak pobudzić innowacyjność w pomijanych dotąd ośrodkach? 

Walka o talenty 

REKLAMA

Trzy najbardziej innowacyjne miasta w Polsce generują 90% udanych startupów, którym udaje się osiągnąć sukces na rynkach zagranicznych. Mniejsze miasta plasują się bardzo nisko w rankingach przedsiębiorczości i innowacji. Choć Białystok, Gdańsk, Lublin czy Rzeszów posiadają świetne uczelnie i zaplecze badawczo - naukowe, które w niczym nie ustępują tym znajdującym się w „topowych” lokalizacjach, wciąż przegrywają walkę o talenty. Ale to nie są miasta drugiej kategorii, mają idealne warunki do rozwoju startupów. Brakuje im tylko dwóch rzeczy. 

REKLAMA

Największą bolączką miast B jest drenaż mózgów. Specjaliści, którzy poszukują pracy w innowacyjnych dziedzinach migrują do większych ośrodków, bo tam mają szansę się rozwijać. Aby zatrzymać, czy wręcz odwrócić to zjawisko, trzeba stworzyć możliwości rozwoju na miejscu – brakuje podmiotów, które zapewnią dostęp do innowacyjnych projektów, zapewnią pracę i rozwój. Po drugie, potrzeba globalnych, odnoszących sukcesy startupów, które zechcą rozwijać się w tych mniej oczywistych lokalizacjach. To z ich pozyskaniem jest największy problem, ponieważ walczy o nie wiele miast i krajów. Sam fakt posiadania centr innowacji technologicznych, nie przełoży się automatycznie na startupowy sukces, niezbędna jest jeszcze baza przedsiębiorców budujących firmy w oparciu o technologie. Potrzebny jest ktoś, kto nie tylko wskaże potencjał, ale będzie też umiał połączyć startupy z biznesem.

REKLAMA

Vikas Malhotra, CEO Maverick Nation zwraca uwagę na to, że o ile jakość sprowadzanych przedsiębiorstw jest kluczowa, równie ważne jest to, upewnić się, że są one w stanie inwestować w rozwój i chcą się rozwijać z udziałem, a nie wyłącznie przy pomocy lokalnego zasobu talentów. Polskie miasta nie mogą być tylko zapleczem, umożliwiającym dostęp do wykwalifikowanych specjalistów. Muszą mieć dostęp do know-how i mentoringu, dzięki którym zaczyna być budowana lokalna innowacyjność. 

W miastach B brakuje obecnie społeczności innych przedsiębiorców, założycieli startupów, inwestorów i klientów, którzy stawiają na innowacyjne produkty. Potrzebne są tam wzorce do naśladowania i mentorzy, dzięki którym buduje się atmosfera inspirująca do wyjścia ze strefy komfortu i rozpoczęcia nowego przedsięwzięcia. Praca przy innowacyjnych projektach wśród najlepszych, obserwowanie tego, jak należy budować i prowadzić biznes to najlepsza inspiracja, tak rodzą się pomysły na własne przedsięwzięcia – mówi.

Problem mniejszych miast

Mniejsze miasta są świadome swojego potencjału, ale nie potrafią go wykorzystać. Bardzo często podejmują inicjatywy, które mają pobudzić innowacyjność, ale nie są one na tyle spektakularne, by przynieść pożądany efekt. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nieważne, jak wiele inicjatyw podejmiemy i jak wiele startupów uda nam się przyciągnąć, jeżeli ich skala nie będzie odpowiednia. Tak jak w przypadku masy krytycznej, aby wywołać reakcję łańcuchową, potrzebna jest masa minimalna. Bez niej nie da się osiągnąć tego lawinowego efektu – wyjaśnia Vikas Malhotra.

Największym błędem, jest skupianie się na grantach, przez co do miast trafiają startupy, które liczą na łatwy zysk, zamiast te, które same mogłyby inwestować. Dotacje napędzają chciwość zagranicznych startupów, a ci, którzy uczestniczą w programach grantowych, rzadko zostają na dłużej. To konieczność wyłożenia kapitału pozwala utrzymać aktywność i zaangażowanie założycieli – mówi.

Vikas Malhotra podkreśla jednak, że nie da się tworzyć ekosystemów bez udziału przedstawicieli miast. Współpraca jest kluczowa, podobnie jak budowanie świadomości tego, jak myślą startupy i na czym polega ich prawdziwa wartość. Miasta potrzebują przewodnika, który na globalnym rynku pozwoli im wyłuskać graczy, dzięki którym możliwa będzie wspomniana reakcja łańcuchowa. Dzięki niej, w ciągu kolejnych 3-5 lat powstanie dobrze prosperująca społeczność przedsiębiorców – polskich startupów, które tworzą odnoszące sukcesy rozwiązania oparte na najnowocześniejszych technologiach.

Szansa dla miast B

Startupy to najczęściej biznesy, które można prowadzić niezależnie od lokalizacji. Najlepsi, działający globalnie, odnoszący sukcesy i gotowi inwestować, kierują się głównie możliwościami, jakie dana lokalizacja stwarza. Dla miast B jest to bardzo dobra wiadomość. 

– Ważne, by to te globalne, odnoszące sukcesy startupy nie traktowały mniejszych miast jako okazji do pozyskania grantu czy zaplecza developerskiego. Dla nas selekcja to podstawa i jesteśmy w niej naprawdę rygorystyczni. Jeśli decydujemy się sprowadzić startup do Polski, wymagamy, by ta lokalizacja stała się bazą, europejskim hubem, w którym dany biznes będzie wzrastać, zatrudniać i rozwijać się. Jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami „rozdawania pieniędzy”, więc jeśli mówimy o zachętach to wyłącznie w formie bezgotówkowej, jak np. niższe podatki dzięki którym łatwiejsze jest rozpoczęcie działalności i zatrudniania czy wsparcie w dotarciu do potencjalnych klientów – podkreśla Malhotra.

Jeśli chodzi o koszty prowadzenia działalność i w Warszawie czy Krakowie, są bardzo zbliżone do kosztów europejskich. W przypadku mniejszych polskich miast, spadają one o ok. 15-20 %. Samo to oczywiście nie jest powodem, dla którego są bardziej atrakcyjne, ale biorąc pod uwagę cały pakiet – wysokiej klasy developerów, kadrę naukową, całą infrastrukturę i przychylność urzędników, na pewno daje im przewagę. 

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

REKLAMA

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

REKLAMA

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA