REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rzemieślnik to dumny zawód. Jak biznes może wspomóc szkoły zawodowe?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Współpraca biznesu ze szkołami
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Biznes i szkoły zawodowe. Blisko 60 proc. uczniów po szkole podstawowej decyduje się na kontynuację nauki w szkole zawodowej. Cieszy to firmy, które cierpią na brak wykwalifikowanych kadr o odpowiednich kompetencjach. Jak biznes może wspomóc szkolnictwo zawodowe? 

Zawodówki coraz popularniejsze

Rolą szkolnictwa zawodowego jest przygotowanie młodych ludzi do tego, żeby weszli na rynek pracy. W Polsce szkolnictwo zawodowe przez ostatnie dekady było na marginesie priorytetów systemu edukacji. Teraz wraca do łask i coraz więcej uwagi przykłada się do tego, żeby stworzyć młodym ludziom warunki do rozwoju nie tylko w kierunkach ogólnych, ale i w konkretnych profesjach, warunki do nauki przedmiotów zawodowych – mówi agencji Newseria Biznes Michał Walczak, dyrektor handlowy Festool Polska.

REKLAMA

REKLAMA

Według danych MEiN od nowego roku szkolnego 2023/2024 naukę w szkołach ponadpodstawowych (liceach, technikach, szkołach specjalnych przysposabiających do zawodu i szkołach branżowych I stopnia) rozpoczęło ponad 1,64 mln uczniów. Szkolnictwo zawodowe z każdym rokiem cieszy się rosnącą popularnością – jak podaje resort, wybiera je 58,5 proc. młodych ludzi po szkole podstawowej.

Wykształcenie kadr jak najlepiej odpowiadających na potrzeby współczesnego rynku pracy to też jeden z priorytetów aktualnej polityki edukacyjnej. Wyrazem tego jest m.in. przyjęty przez rząd „Plan działań w zakresie kształcenia i szkolenia zawodowego na lata 2022–2025”, będący kontynuacją reformy kształcenia zawodowego rozpoczętej w 2019 roku. Celem działań ujętych w dokumencie jest przygotowanie pracowników na potrzeby nowoczesnej gospodarki, z uwzględnieniem wyzwań wynikających z przemian gospodarczych, rozwoju nowych technologii i postępującej cyfryzacji.

Jak podkreśla, w tym celu niezbędna jest jednak ścisła współpraca z biznesem, promocja zawodów technicznych i inspirowanie młodzieży, już na etapie wyboru szkoły średniej, do obierania takiej ścieżki kariery.

REKLAMA

Jak biznes może współpracować ze szkołą

– Współpraca biznesu ze szkołami i środowiskiem naukowym to jest niezbędny element, kluczowy do tego, żebyśmy doszli w Polsce do sytuacji, którą w tej chwili obserwujemy na Zachodzie, gdzie rzemieślnik to jest dumny zawód. To jest profesja, z której ludzie czerpią satysfakcję i w której można bardzo dobrze zarobić – mówi ekspert. – Naszą rolą – biznesu i pracodawców – jest wspomaganie szkolnictwa zawodowego, żeby tworzyć warunki do nauczania przedmiotów technicznych na najnowszych technologiach, najnowszym sprzęcie. Chodzi o to, by młody człowiek, wchodząc na rynek pracy, znał je, wiedział, które technologie i procesy są najbardziej efektywne, i żeby jego przygoda zawodowa od samego początku była na jak najwyższym poziomie profesjonalizmu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Musimy się postarać, żeby na uczelniach były przekazywane odpowiednie umiejętności i kompetencje techniczne. Potrzebne jest też promowanie zawodów technicznych i – jeśli chcemy przyciągnąć do nich więcej osób – musimy współpracować. Uczelnie muszą kształcić, a my – jako przedsiębiorstwa – powinniśmy zachęcać młodzież i studentów jeszcze w trakcie nauki, na przykład poprzez różnego rodzaju praktyki – dodaje Valery Muyard, prezes spółki Renault Trucks Polska.

Jak wskazuje, dla biznesu niedobór wykwalifikowanych kadr jest obecnie jedną z głównych bolączek. Szkolnictwo zawodowe, w którym firmy mają realny wpływ na kształtowanie kompetencji dostosowanych do potrzeb pracodawców i wymogów rynku pracy, jest odpowiedzią na ten problem.

– W branży budowlanej i rzemiośle temat kompetencji pracowników jest elementem, który zaprząta głowę pracodawcom od wielu lat. Z roku na rok problemy związane z pozyskaniem osób posiadających właściwe kompetencje są coraz większym wyzwaniem dla menedżerów zarządzających przedsiębiorstwami, ale również rzemieślników, którzy poszukują młodych osób do pracy – mówi dyrektor handlowy Festool Polska.

Szkoła i biznes - wzajemne korzyści 

Najbardziej poszukiwane są teraz umiejętności techniczne i osoby, które je posiadają, najtrudniej jest znaleźć. Chodzi tu m.in. o ekspertów technicznych i mechaników, a nawet, idąc dalej, kierowców. W naszej branży potrzebne są różnorodne umiejętności. Oczywiście potrzebni są też ludzie od sprzedaży, zaopatrzenia etc., ale w tej chwili zdecydowanie najbardziej brakuje nam mechaników – dodaje Valery Muyard. – Ważną rzeczą jest promowanie tych zawodów, ponieważ dziś problem stanowi fakt, że kształcenie zawodowe nie zawsze jest postrzegane jako najlepsza opcja. Tego brakuje i nad tym powinno się pracować ze studentami na uczelniach i w firmach takich jak nasza.

Jedną z największych inicjatyw służących popularyzacji szkolnictwa zawodowego są międzynarodowe zawody EuroSkills, czyli konkursy umiejętności zawodowych, które w tym roku po raz pierwszy w historii odbyły się w Polsce. Między 5 a 9 września br. w Gdańsku blisko 600 młodych ludzi z 32 krajów Europy, reprezentujących 42 zawody i branże, rywalizowało o miano światowej klasy specjalistów w swoim fachu, m.in. w spawaniu, gotowaniu, florystyce, stolarce czy fryzjerstwie, aż po nowoczesne zawody związane z nowymi technologiami, takie jak robotyka czy chmura obliczeniowa. Ich zmaganiom przyglądali się kibice i jury, w tym blisko 600 ekspertów z poszczególnych dziedzin. W inicjatywę mocno angażują się też firmy i pracodawcy – w tym też czołowe globalne korporacje – którzy często szkolą zawodników, wspierają ich na etapie rywalizacji i wyławiają talenty z grona finalistów.

– Zapoczątkowaliśmy program GIVE, czyli GROHE Installer Vocational Training & Education, w ramach którego wspieramy szkoły techniczne, kształcące przyszłych instalatorów z branży sanitarnej na całym świecie. W Polsce nawiązaliśmy dotychczas współpracę z 32 szkołami i mamy tu dobry punkt wyjścia – mówi Timo Kurz, lider programu GIVE w GROHE. – Intensywnie inwestujemy w GIVE, wspieramy szkoły, zapewniamy im materiały szkoleniowe dotyczące produktów i technologii, podręczniki, a nawet przeprowadzamy egzaminy. Kiedy uczniowie po zakończeniu programu zdadzą egzamin, otrzymują certyfikat. Jest to jeden ze sposobów promowania zawodu. Program ten idealnie łączy się z inicjatywami WorldSkills i EuroSkills. Dzięki niemu możemy wspierać młodych ludzi. W ubiegłym roku byliśmy współgospodarzem specjalnej edycji WorldSkills w Lahr. W tym roku na EuroSkills mieliśmy 15 uczestników w konkurencji instalacje sanitarne i grzewcze, więc jesteśmy coraz bardziej zaangażowani w całą tę inicjatywę.

– EuroSkills w istotny sposób przyczynia się też do pozytywnych zmian w Renault Trucks, bo takie konkursy zwiększają motywację mechaników, a kiedy mechanik jest zmotywowany, to na ogół udziela się to jego kolegom, kierownikowi zakładu, przełożonym. Podnoszenie kompetencji jest więc widoczne w całej organizacji. Dlatego patrzymy na uczestników tych zawodów nie jako na pojedyncze, rywalizujące ze sobą osoby, ale na sposób spajania całej organizacji. Kiedy dowiedzieliśmy się o organizacji EuroSkills, nie musieliśmy się długo zastanawiać, żeby wziąć udział w tym przedsięwzięciu – dodaje prezes Renault Trucks Polska.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA