REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Brak chipów uciążliwy dla gospodarki

Subskrybuj nas na Youtube
Brak chipów
Brak chipów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Brak chipów na globalnym rynku uderzył najpierw w branżę motoryzacyjną, powodując przestoje w fabrykach samochodów i zmuszając koncerny do ograniczenia produkcji. W efekcie, według ACEA, w samej Europie sprzedaż nowych samochodów spadła o nawet kilkadziesiąt procent. Kryzys rozlał się już także na inne branże, w tym m.in. na producentów komputerów. Rynkowi eksperci wskazują zaś, że wytwórcy chipów będą potrzebować nawet kilku lat, żeby w pełni odpowiedzieć na ogromny popyt, który wciąż rośnie. – Musimy czekać, aż na rynku pojawią się nowi producenci. Ten okres przestoju, niedopasowania podaży do popytu powinien trwać dwa–trzy lata – prognozuje założyciel Walletmor Wojciech Paprota.

Brak chipów czyli niedopasowanie podaży do popytu

Problem związany z brakiem chipów wynika z bardzo podstawowej zasady, jaka rządzi ekonomią od zarania dziejów, czyli niedopasowania podaży do popytu – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Paprota. – Większość chipów jest produkowana w Chinach. W momencie, kiedy tam został wprowadzony bardzo twardy lockdown, fabryki stanęły nawet na kilka miesięcy i pokończyły się im wszystkie zapasy. Na to nałożył się zwiększony popyt ze strony producentów, ponieważ coraz bardziej odchodzimy od technologii spalania węgla i przestawiamy się na bycie eko, na czerpanie energii ze źródeł odnawialnych, co też pociąga za sobą większe zapotrzebowanie na chipy.

REKLAMA

Brak chipów. Pandemia pogłębia problemy

REKLAMA

Pandemia COVID-19 z jednej strony wywołała skokowy wzrost zapotrzebowania na elektronikę – od laptopów i komputerów, przez konsole do gry, po roboty przemysłowe. Z drugiej strony producenci układów scalonych, które są niezbędne do produkcji elektroniki, mierzyli się z dużymi utrudnieniami w działalności, związanymi m.in. z lockdownami i przerwami w zaopatrzeniu. Te problemy ciągną się do dziś, a do ich pogłębienia przyczynił się też wewnętrzny kryzys energetyczny w Chinach. Wynika on z deficytu węgla, który powoduje niedobory energii elektrycznej i paraliż produkcji przemysłowej.

Kiedy mamy brak możliwości zasilania danej fabryki poprzez węgiel, to może ona działać tylko trzy dni w tygodniu, a nie pięć czy sześć, jak to działo się wcześniej. To akurat ma mało wspólnego z pandemią, a dotyczy polityki międzynarodowej Chin, ale oczywiście pandemia dołożyła swoje trzy grosze – mówi założyciel Walletmor, spółki produkującej implanty płatnicze. – W efekcie fabryki nadal nie są w stanie dobić do tego poziomu, gdzie faktycznie byłyby w stanie zaopatrzyć wszystkich potencjalnych klientów.

Chip shortage - efekt postpandemicznego odbicia w gospodarce

REKLAMA

Tak zwany chip shortage dodatkowo zaostrza się od ponad roku, od kiedy zaczęło się postpandemiczne odbicie w gospodarce, które pociągnęło za sobą wzrost popytu. Kryzys związany z brakiem chipów uderzył najpierw w branżę motoryzacyjną, powodując przestoje w fabrykach samochodów i zmuszając firmy takie jak General Motors i Ford do ograniczenia produkcji. W efekcie, jak podaje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA), w październiku ub.r. sprzedaż nowych aut w UE spadła aż o 30,3 proc. i to w porównaniu z analogicznym okresem 2020 roku, który przypadał w środku pandemii. Z kolei w listopadzie ub.r. rejestracje nowych samochodów osobowych w UE spadły już piąty miesiąc z rzędu – o 20,5 proc., do nieco ponad 713 tys. sztuk. W ujęciu ilościowym ten wynik był najgorszy od listopada 1993 roku.

– Problem braku dostępności chipów na światowym rynku jest duży, ale nie ogromny. Pamiętajmy, że obecnie mamy tysiące rodzajów różnych chipów. Inne są wykorzystywane do produkcji implantu płatniczego, inne w telefonach czy komputerach, a jeszcze inne do produkcji deski rozdzielczej w samochodzie i całego komputera pokładowego. Tak więc jedne branże i producenci mogą w ogóle nie odczuwać takiego problemu, a inni mogą go odczuwać na bardzo dużą skalę – mówi Wojciech Paprota.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W tej chwili kryzys, który zaczął się od motoryzacji, rozlał się już także na inne branże, w tym m.in. na producentów komputerów PC. Rynkowi eksperci wskazują zaś, że wytwórcy chipów będą potrzebować nawet kilku lat, żeby w pełni odpowiedzieć na zwiększony, ogromny popyt.

– Tak naprawdę jedyną sensowną odpowiedzią jest to, żeby po prostu czekać. Nie tylko na to, aby fabryki wróciły do normy, ale również na to, żeby na tym rynku pojawiły się po prostu nowe podmioty. Taka równowaga prędzej czy później się tworzy – mówi założyciel Walletmor. – Ten okres przestoju, niedopasowania podaży do popytu w globalnych, stosunkowo dużych branżach powinien trwać nie dłużej niż dwa czy trzy lata.

Cytowany przez Bloomberga C.C. Wei, szef tajwańskiego TSMC, czyli największego na świecie producenta układów scalonych, do którego należy ponad połowa globalnego rynku, zapowiedział, że firma intensywnie pracuje nad zwiększeniem mocy produkcyjnych. Na rozbudowę swoich fabryk w ciągu trzech lat zamierza przeznaczyć ok. 100 mld dol.

– W dzisiejszych czasach, kiedy chip jest w każdym urządzeniu elektronicznym, ciężko mówić o jakimkolwiek innym rozwiązaniu, które mogłoby te chipy zastąpić. Na dzisiaj nie ma nic, co mogłoby być alternatywą – mówi Wojciech Paprota.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

REKLAMA

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

REKLAMA