Firmy gromadzą środki
REKLAMA
REKLAMA
„Te dane świadczą o ciągle niskiej skłonności przedsiębiorstw do inwestycji" - ocenia Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan „Widać, że firmy nieźle sobie radzą. Ich depozyty w czerwcu br. wzrosły w stosunku do maja o 3,5 proc., a w porównaniu do czerwca ubiegłego roku aż o ponad 13 proc. Wzrost depozytów może nie jest duży, ale świadczy o tym, że przedsiębiorstwa zapanowały nad kosztami, co pozwala im osiągać nadwyżkę finansową mimo słabego wzrostu przychodów ze sprzedaży. Jednocześnie bardzo ostrożnie korzystają z kredytów, które w czerwcu były tylko o 0,7 proc. wyższe niż w maju, a w stosunku do czerwca 2009 roku spadły o 4,5 proc. Spory wzrost depozytów i słaba akcja kredytowa oznaczają, że firmy nie są skłonne do inwestowania. To nie jest dobra informacja, bowiem wzrost gospodarczy potrzebuje aktywności inwestycyjnej firm.
REKLAMA
Polecamy: Jak wybrać rachunek bankowy dla firmy
REKLAMA
Z odwrotnym zjawiskiem mamy do czynienia w przypadku gospodarstw domowych. Wartość ich lokat w bankach wzrosła w czerwcu br wobec maja o 1,3 proc., a w stosunku do czerwca ubiegłego roku o 9,3 proc., natomiast kredytów odpowiednio o 4 i 13 proc. Gospodarstwa domowe zadłużają się, co oznacza, że są coraz bardziej zainteresowane zakupami dóbr trwałego użytku, a także nieruchomości.
Ciekawie wygląda sytuacja samorządów - ich depozyty stale maleją, a kredyty rosną. Korzystają one z funduszy UE i realizują inwestycje, które wymagają współfinansowania z budżetów samorządowych. Jednak skala tych inwestycji nie jest w stanie zrekompensować słabej skłonności do inwestycji przedsiębiorstw" - komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Źródło: PKPP Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.