Pieniądze na rachunku sprzedawcy dostępne zaraz po wpłacie? Tak działa bramka płatnicza Paynow dla klientów korporacyjnych
REKLAMA
mBank reaguje na wzrost znaczenia e-handlu, po tym jak zainteresowanie zakupami w sieci dodatkowo podbiły dwie fale pandemii i związane z nimi lockdowny.
REKLAMA
REKLAMA
– W ostatnich latach handel w sieci stał się integralną częścią całego rynku sprzedaży towarów i usług. Jego wartość w ciągu roku wzrosła w 2020 r. o prawie 40% proc. z ok 52 do ponad 72 mld zł. Wzrósł też udział e-commerce w handlu detalicznych z 8 do ponad 12% – mówi Dariusz Nalepa, dyrektor departamentu bankowości transakcyjnej w mBanku.
Dynamicznie zaczęła rosnąć też sama liczba sklepów internetowych. Jak podliczyła Izba Gospodarki Elektroniczne od marca do końca ub.r. działalność rozpoczęło kolejnych 11 tys. Tak, że łącznie jest ich już teraz ponad 40 tys. I będzie nadal przybywać. Szacunki PwC wskazują, że wartość rynku w 2026 r. ma dojść aż do 162 mld zł, co odpowiada 20 proc. całego handlu detalicznego. To oznacza średnioroczny wzrost na poziomie 12 proc.!
Paynow dla dużych graczy
REKLAMA
Odpowiedzią mBanku na modyfikacje zwyczajów zakupowych Polaków jest uzupełnienie oferty o usługę Paynow dla klientów korporacyjnych. Wcześniej znajdowała się ona w ofercie bankowości detalicznej i była przeznaczona dla właścicieli mniejszych sklepów internetowych. Często prowadzonych w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej.
– Rozwój rozliczeń w świecie wirtualnym znacząco zmienił perspektywę banków. Wraz z rozwojem technologii informatycznych po stronie banków przyszedł czas na włączenie obsługi rynku e-commerce w sferę usług bankowych. Uruchomienie bezpośredniej obsługi bramki płatniczej stało się więc naturalnym krokiem uzupełniającym dotychczasowy zakres usług – tłumaczy dyrektor departamentu bankowości transakcyjnej w mBanku.
Zastrzega przy tym, że mBank, jako „lider innowacyjności w Polsce obsługuje chyba największą grupę firm aktywnych w e-commerce”. – Tym bardziej chcemy ułatwić naszym klientom łatwe i bezpieczne funkcjonowanie w obszarze bezpośrednich rozliczeń z kupującymi. Mamy ponad 4,5 miliona bardzo aktywnych klientów detalicznych, którzy doskonale radzących sobie z technologią i robiących regularnie zakupy w internecie – dodaje
Własna bramka od mBanku
Samo narzędzie jest proste i intuicyjne. A przy tym łatwe w instalacji. Jak działa?
Po kliknięciu w ikonkę Paynow kupujący dostaje wybór płatności za pomocą przelewu online, karty płatniczej lub BLIKa – płaci za zamówienie tak, jak mu wygonie. W przyszłości pojawią się także płatności ratalne.
Środki na koncie sprzedawcy dostępne są zaraz po tym jak kupujący dokona wpłaty (przelewem online lub BLIKiem), co daje Paynow przewagę nad konkurentami jak. Głównie dlatego, że w innych przypadkach kupujący najpierw wysyła pieniądze do pośrednika, którym jest sama platforma. Środki z konta na konto potrafią iść wtedy nawet kilka dni.
Sama aktywacja Paynow jest darmowa – firma nie ponosi opłaty startowej, płaci tylko prowizję. Jedną z najniższych na runku. Jest ona stała. Niezależna od obrotów. Wynosi standardowo jedynie 0,95 proc. wartości transakcji, a w przypadku klientów o wysokich obrotach, bank jest elastyczny.
Jeden bank od wszystkiego
Co równie ważne, panel do zarządzania bramką Paynow jest zintegrowany z firmowym kontem bankowym – jeden z modułów bankowej platformy internetowej mBank Company Net. A to oznacza, że nie ma potrzeby łączenia danych z różnych systemów i przedsiębiorca zyskuje podgląd na całość finansów firm. Po drugie – może szybko dodać kolejny sklep do systemu płatności online (a kupujący w sieci korzystać z wiarygodnych rozwiązań, bo mBank zadbał o szyfrowanie danych klientów i ich bezpieczne przesyłanie). I po trzecie, jeśli zajdzie taka potrzeba, dokonać zwrotu środków na konto kupującego.
Do obsługi całości wystarczy jedno hasło i jeden login.
– Stosujemy podejście „Jeden bank do wszystkiego”, co daje obustronne korzyści. Od strony klienta to nie tylko łatwiejsze zarządzanie systemem i dostępami, ale również pełniejszy obraz przepływu środków w ramach rozliczeń e-commerce, lepsze raportowanie, szybszy dostęp do informacji, środków finansowych i lepsza płynność. Od strony banku – lepsze rozumienie biznesu klienta i w konsekwencji łatwiejsze dostosowanie rozszerzonej oferty produktowej do jego potrzeb – zapewniają przedstawiciele mBanku.
Panel i bramka dostosowane są też do urządzeń mobilnych, w efekcie firmą można zarządzać ze smartfona.
Efekt skali
Ale Paynow to także platforma dystrybucji usług mBanku, które mogą przyczynić się wzrostu sprzedaży firm.
Zaawansowana technicznie bramka płatności zapewnia korzyści wynikające z chmury obliczeniowej, w tym. m.in. wysoką wydajność przy dużej liczbie transakcji. Poza tym jest elementem infrastruktury firmy e-commerce, co przekłada się na poprawę konwersji i zwiększenie wartości koszyka w sklepie (warto pamiętać, że tak krytyczny element e-sklepu jak rozliczenia bezgotówkowe powinien być zabezpieczony umową więcej niż z jednym dostawcą). Innymi słowy: Paynow łączy się z platformą sprzedaży, magazynem, analityką i np. narzędziami komunikacji.
Do tego zapewnia integrację z programem cashback o nazwie mOkazje – co przekłada się na pozyskanie nowych nabywców czy np. wtyczki do głównych platform internetowych – zapewniają szybką i prostą integrację bramki ze sklepem.
REKLAMA
REKLAMA