REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego - do kiedy potrzebne?

pozwolenie na budowę
pozwolenie na budowę
Fot. Domy Gerard

REKLAMA

REKLAMA

Rada Ministrów już w sierpniu 2014 przyjęła projekt zmian ustawy Prawo budowlane, którego głównym założeniem jest zlikwidowanie wymogu uzyskania pozwolenia na budowę w przypadku budowy domów jednorodzinnych. Jakie formalności będą obowiązkowe przy budowie domu jednorodzinnego?

Zmiany w prawie budowlanym

W chwili obecnej każdy, kto zamierza wybudować dom jednorodzinny, musi analogicznie jak inwestor planujący budowę apartamentowca, stadionu czy autostrady, uzyskać decyzję o pozwoleniu na budowę. Po uchwaleniu zmian, inwestorzy indywidualni będą zwolnieni z tego obowiązku.

REKLAMA

Wystarczającym będzie złożenie w urzędzie zgłoszenia sporządzonego na określonym formularzu z dołączonym projektem budowlanym. Urząd będzie miał 30 dni na ewentualne zgłoszenie sprzeciwu, który – o ile zostanie zgłoszony – spowoduje, że uproszczona procedura nie będzie miała zastosowania, a inwestor będzie zobligowany do uzyskania pozwolenia.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

REKLAMA

Nie wszyscy jednak, którzy planują budowę domu jednorodzinnego będą mogli skorzystać
z  uproszczonej procedury. Decydujące znaczenie będzie miał tzw. obszar oddziaływania obiektu. Jeżeli obszar ten w całości będzie mieścił się na działce, na której planujemy budowę, wówczas złożenie zawiadomienia będzie wystarczające do rozpoczęcia budowy.  W przeciwnym razie, tzn. gdy obszar oddziaływania będzie obejmował również nieruchomości sąsiednie, konieczne będzie uzyskanie pozwolenia.

Próżno szukać w Prawie budowlanym precyzyjnego wyjaśnienia definicji obszaru oddziaływania obiektu – sama definicja co prawda jest, ale odsyła ona do innych przepisów szczególnych. Dla przeciętnego Iksińskiego jest to więc „wiedza tajemna”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozwolenie na budowę – jak uzyskać status strony?

Pomocną dłoń stara się wyciągnąć sam projektodawca, przewidując wyraźny obowiązek projektanta do określenia w projekcie budowlanym obszaru oddziaływania. Na tej podstawie inwestor będzie mógł stwierdzić, czy budowa określonego domu jednorodzinnego będzie mogła być prowadzona
z zastosowaniem uproszczonej procedury, czy też będzie wymagała pozwolenia na budowę.

Prawidłowość ustalonego obszaru oddziaływania, jak również spełnienie pozostałych wymogów prawnych danej inwestycji, będzie podlegało badaniu przez urząd w ustawowym terminie 30 dni przewidzianym na zgłoszenie sprzeciwu.

Jednocześnie w projekcie sprecyzowano sposób liczenia terminu na zgłoszenie przez urząd sprzeciwu. Bez znaczenia będzie data sporządzenia samego sprzeciwu, jak również data jego odebranie przez inwestora. Decydująca będzie bowiem data stempla pocztowego, tj. data nadania sprzeciwu przez urząd na poczcie – co dotychczas nie było jednoznaczne i przyjmowano wszystkie trzy rozwiązania.

Zgłoszenie zamiast pozwolenia na budowę

Wprowadzenie uproszczonej procedury w przypadku domów jednorodzinnych to nie jedyna zmiana przewidziana w projekcie. Przewiduje on bowiem również uproszczenia w sporządzaniu projektu budowlanego. Po zmianach projekt nie będzie już musiał zawierać oświadczeń właściwych jednostek organizacyjnych
o zapewnieniu dostaw energii, wody, ciepła i gazu, odbioru ścieków, jak również warunków przyłączenia budynku do sieci wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych, elektroenergetycznych, telekomunikacyjnych oraz dróg lądowych, które będzie można uzyskać już po rozpoczęciu budowy.

Dodatkowo przewidziano, że na stronie internetowej urzędu będą zamieszczane informacje odnośnie każdego złożonego w urzędzie zgłoszenia o planowanej budowie domu jednorodzinnego.

Ocena zmian

REKLAMA

Proponowane zmiany co do zasady ocenić należy pozytywnie. Zmierzają one w kierunku uproszczania postepowania warunkującego rozpoczęcie budowy domu jednorodzinnego. Aby jednak proponowane zmiany doprowadziły do spodziewanego rezultatu, a jednocześnie nie pozostawiły inwestycji polegających na budowie domów jednorodzinnych bez nadzoru, konieczne będzie należyte i – co ważniejsze – terminowe wypełnianie obowiązków przez stosowne urzędy. Założeniem ustawodawcy jest bowiem, że pomimo rezygnacji z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę, proces budowy domów jednorodzinnych nie pozostanie bez nadzoru, a każde zgłoszenie zostanie należycie przeanalizowane.

Niestety w praktyce problemem może okazać się należyte wypełnienie tego założenia. Rzetelna analiza zgłoszenia nie będzie bowiem znacznie różnić się od analizy wniosku o pozwolenie na budowę. Zniknie jedynie konieczność sporządzenia decyzji, co samo w sobie, jako czynność techniczna i powtarzalna, nie zajmuje zbyt wiele czasu. Skrócono jednakże aż o połowę czas, w którym taka analiza powinna zostać dokonana. Nietrudno oprzeć się wrażeniu, że w takiej sytuacji, część przypadków „przejdzie” przez urząd bez jakiejkolwiek analizy. Skoro bowiem już teraz w części przypadków problemem jest dotrzymanie ustawowego terminu na wydanie pozwolenia na budowę, to jak można wymagać od urzędów aby należycie badały wszystkie zgłoszenia
w o połowę krótszym czasie. Brak rzetelnej analizy może z kolei prowadzić do niebezpiecznych wypaczeń oraz nadużyć. W „majestacie prawa” mogą zacząć powstawać budynki, które w danym miejscu nigdy nie powinny powstać.

Jak założyć żłobek i klub dziecięcy - pozwolenia

Co więcej, powstaje pytanie o należyte zabezpieczenie interesów osób trzecich – właścicieli działek sąsiednich. Wprowadzone zmiany mogą doprowadzić do sytuacji, w której ich prawa nie będą należycie zabezpieczone.
W najczęstszym przypadku sąsiedzi dowiedzą się o budowie na działce obok dopiero, gdy się ona rozpocznie. Trudno bowiem wymagać aby każdy śledził na bieżąco ogłoszenia zamieszczane na stronach internetowych urzędu. Przyjęcie takiego założenia jest fikcją. Sąsiedzi dowiedzą się zatem w takim momencie, w którym termin na wniesienie sprzeciwu przez urząd już upłynął. Wszystko to sprawia, że chociaż proponowane zmiany są co do zasady słuszne, to ich funkcjonowanie w praktyce może przybrać formy całkowicie odmienne od założeń projektodawcy.

Grzegorz Witczak, Adwokat, Dyrektor Departamentu Nieruchomości w TGC Corporate Lawyers

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA