Cena ignorowania milczenia:
- Utrata wielu kreatywnych i innowacyjnych pomysłów i rozwiązań, wynikająca z tego, że pracownicy wolą zachowywać milczenie niż zgłaszać pomysły w dziedzinach, w których mogliby coś wnieść swoją wiedzą.
- Marnowanie istotnych informacji, które mają osoby bezpośrednio zaangażowane w pracę i lepiej orientujące się w codziennych problemach.
- Stres, nieobecności, rezygnacja, a nawet strajki lub sabotaż mogą być konsekwencją braku motywacji, gdyż „milczący” pracownicy rzadziej identyfikują się z celami pracodawcy. Jeśli menedżer wyższego szczebla odczyta ciszę ze strony podwładnego jako zwykły brak zainteresowania lub postawę oportunistyczną, to tylko utwierdzi pracownika w przekonaniu, że lepiej wycofać się z aktywnej komunikacji z przełożonym. Doprowadzi to do stworzenia błędnego koła.
Autor: Prof. Mireia Las Heras
Organizacja dnia sprzyjająca efektywności
reklama
reklama