REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wychwytywanie CO2 z powietrza. Czy technologia CDR zmieni metody walki z ociepleniem klimatu?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Adam Białas
Ekspert rynku budowlanego i nieruchomości, manager BIALAS Consulting & Solutions, dziennikarz biznesowy
Wychwytywanie CO2 z powietrza. Czy technologia CDR zmieni metody walki z ociepleniem klimatu?
Wychwytywanie CO2 z powietrza. Czy technologia CDR zmieni metody walki z ociepleniem klimatu?

REKLAMA

REKLAMA

Amerykanie stawiają właśnie na technologię wysysania dwutlenku węgla z atmosfery. Wyobraź sobie miliony urządzeń wielkości autobusu rozsianych wzdłuż linii brzegowych i ustawionych na otwartych przestrzeniach przemysłowych, zasilanych ogromnymi ilościami energii odnawialnej, które wysysają dwutlenek węgla z powietrza. Okazuje się to coraz bardziej realne za sprawą innowacyjnych technologii. W ub.r. biznesmen Elon Musk przekazał 100 mln dol. na nagrodę za najlepszą technologię wychwytywania dwutlenku węgla - CDR. Co, więcej pozyskiwany dwutlenek węgla można magazynować w różnych produktach np. betonie.

Przemysł budowlany - z truciciela do "magazynu" CO2?

Ponieważ przemysł budowlany odpowiada aż za 40 proc. zużycia energii i 1/3 emisji dwutlenku węgla, bez zmian tego stanu, nie powstrzymamy globalnego ocieplenia. Każdego roku produkuje się ponad 10 mld ton betonu, a każdy jego metr sześcienny odpowiada za emisję około 82 kg CO2 do atmosfery. Innowacyjna technologia oczyszczacze dwutlenku węgla z powietrza powoduje, że budowlanka jest najbardziej obiecującym miejsce do magazynowania całego zebranego z atmosfery CO2 - przekształcając dzisiejszego truciciela w ekologicznego producenta ujemnego śladu węglowego. Dotychczas najlepsze rozwiązanie ograniczające emisję CO2 prowadziło przez zmniejszenie konsumpcji, bardziej efektywnie wykorzystanie zielonych technologii i przestawienie się na rozwiązania niskoemisyjne.

REKLAMA

REKLAMA

Innowacyjna technologia "przefiltruje" powietrze

W dużym uproszczeniu działa jak znane nam oczyszczacze powietrza, z tym że zużyte filtry należy bezpiecznie magazynować, a energię potrzebną do zasilenia maszyn pozyskać z ekologicznych źródeł. Dla przykładu założona przez inżynierów Christopha Gebalda i Jana Wurzbachera firma Climeworks jest dziś jednym ze światowych liderów w usuwaniu dwutlenku węgla. Współzałożyciele poznali się, studiując na uniwersytecie w ETH Zurychu i szybko zaprzyjaźnili. Prócz zamiłowania do inżynierii, łączyła ich pasja do narciarstwa i spędzili dużo czasu w Alpach Szwajcarskich. To na własnej skórze doświadczyli skutków zmian klimatycznych. Wstrząśnięci topnieniem lodowców, postanowili zrobić wszystko, co w ich mocy, aby przeciwdziałać zmianom klimatycznym.

Jan i Christoph od lat poświęcają całą swoją energię i czas na pracę nad technologią zwaną "wychwytywaniem dwutlenku węgla bezpośrednio z powietrza". Ich firma Climeworks została założona w 2009 r. i jest obecnie jednym z liderów rynku w Europie. Opatentowana przez nią technologia pozwala na wychwycenie CO2 bezpośrednio z powietrza przy użyciu czystej Eco energii. Pozyskany dwutlenek węgla jest następnie bezpiecznie i trwale przechowywany albo przetwarzany na produkty przyjazne dla klimatu, takie jak paliwa i materiały neutralne pod względem emisji CO2, nawozy do szklarni itd. Natomiast ich technologia opiera się wyłącznie na czystej energii, a modułowe kolektory filtrujące można ustawiać tak jak kontenery, aby budować maszyny dowolnej wielkości.

Koszty CDR różnią się znacznie w zależności od zaawansowania zastosowanych rozwiązań. W 2021 r. technologia pozwalająca na oczyszczenie atmosfery z dwutlenku węgla (DAC) kosztowała od 250 do 600 dol. za tonę, w porównaniu do 100 dol. za biowęgiel i mniej niż 50 dol. za rozwiązania oparte na przyrodzie, takie jak np. ponowne zalesianie. Fakt, że biowęgiel ma wyższą cenę na rynku usuwania CO2 niż rozwiązania oparte na przyrodzie, odzwierciedla kwestię, że jest to trwalszy pochłaniacz, w którym węgiel jest sekwestrowany przez setki, a nawet tysiące lat, podczas gdy rozwiązania oparte na naturze stanowią bardziej niestabilną formę do przechowywania. Najistotniejsze jest tu ryzyko związane z pożarami lasów, szkodnikami, presją gospodarczą i zmieniającymi się priorytetami politycznymi.

REKLAMA

Czym jest Carbon Dioxide Removal?

Określane w skrócie CDR — usuwanie dwutlenku węgla, to proces zapobiegania emisji dużych ilości CO2 do atmosfery z punktowych źródeł zanieczyszczeń, takich jak elektrownie lub fabryki przemysłu ciężkiego. Carbon Dioxide Removal jest w coraz większym stopniu włączany do polityki klimatycznej jako nowy element jej strategii. Metody CDR i GGR (dotyczy redukcji gazów cieplarnianych) są również znane jako technologie ujemnej emisji (NET). Metody CDR obejmują zalesianie, praktyki rolnicze sekwestrujące węgiel w glebie, bioenergię z wychwytywaniem i magazynowaniem dwutlenku węgla, nawożenie oceanów — polegające na wprowadzeniu związków żelaza (ale także azotu lub fosforu) do wód oceanów, co ma stymulować gwałtowny wzrost fitoplanktonu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Amerykańska Narodowa Akademia Nauk, Inżynierii i Medycyny w raporcie z 2019 r. stwierdziła, że przy użyciu istniejących metod CDR możliwe jest usunięcie i sekwestracja nawet do 10 gigaton CO2 rocznie. Zrównoważyłoby to emisje 1/5 produkcji gazów cieplarnianych. W 2021 r. Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu przy ONZ (IPCC) stwierdził, że ścieżki emisji, które ograniczą średnie globalne ocieplenie do 1,5 lub 2 st. C. do roku 2100, zakładają szerokie zastosowanie rozwiązań CDR w połączeniu z konwencjonalną redukcją emisji dwutlenku węgla.

Europejski Zielony Ład, czyli zbiór inicjatyw politycznych Komisji Europejskiej, których nadrzędnym celem jest osiągnięcie neutralności dla klimatu w Europie do 2050 r., określa 10 priorytetów, zakładających dokonanie przeglądu każdego istniejącego prawa pod kątem jego wpływu na klimat. W 2021 r. CDR nie został jeszcze objęty system handlu uprawnieniami do emisji EU Allowance, co mocno wpływa na rozwój tej obiecującej technologii.

Wszystkie ręce na pokład

Od początku rewolucji przemysłowej ludzkość zwiększyła stężenie dwutlenku węgla w atmosferze o ponad jedną trzecią. Wywarło to olbrzymie negatywne skutki dla naszej planety. W latach 2011-2020 średnia temperatura Ziemi była o 1,09 st. C. wyższa od tej z lat 1850-1900, przy czym temperatura lądów wzrosła o 1,59 st. C., a oceanu o 0,88 st. C., co spowodowane jest większą pojemnością cieplną wody w stosunku do powietrza.

Z danych ONZ wynika, że podjęte dotychczas kroki nie wystarczą, by powstrzymać ocieplanie się planety. W 2015 r. społeczność międzynarodowa niemal jednogłośnie zgodziła się, że trzeba ograniczyć ocieplanie się klimatu do maksymalnie 2 st. C. W porozumieniu paryskim zalecano, zejście o 1,5 st. C. Na razie jesteśmy jednak od tego daleko. ONZ szacuje, że podjęte dotychczas zobowiązania, czyli ograniczenie zużycia paliw kopalnych i emisji gazów cieplarnianych, doprowadzą do ocieplenia klimatu o 2,7 st. C. Wykorzystywanie technologii CDR (usuwania dwutlenku węgla) równolegle z innymi wysiłkami na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych, takimi jak np. wdrażanie energii odnawialnej, będzie prawdopodobnie kolejnym kierunkiem wzmacniającym, osiągniecie założeń klimatycznych.

Autor © : Adam Białas, ekspert rynku, dyr. BIALAS Consulting & Solutions, dziennikarz biznesowy

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA