REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Składka do OFE zmniejszy się z 7,3 proc. do 2,3 proc.

REKLAMA

Składka przekazywana z ZUS do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., a potem będzie stopniowo wzrastać, by w 2017 r. osiągnąć 3,5 proc. - poinformował premier Donald Tusk. Pieniądze, które zamiast trafić do OFE, pozostaną w ZUS, pójdą na specjalne indywidualne subkonta.

We wtorek rząd omawiał zmiany w ubezpieczeniach społecznych i przyjął projekt nowelizacji ustaw dotyczących zabezpieczenia emerytalnego. Rząd chce, by zmiany weszły w życie od 1 maja.

REKLAMA

REKLAMA

Na konferencji po posiedzeniu rządu premier powiedział, że zmiany te oznaczają, iż potrzeby pożyczkowe Polski do 2020 r. zmniejszą się o ok. 190 mld zł. Tusk wyjaśnił, że rząd naprawia system emerytalny, co oznacza ratunek dla tego systemu.

"My, podejmując dzisiejsze decyzje, de facto ratujemy ten system przed finansową katastrofą. Nie ukrywaliśmy, że naprawa tego systemu (...) jest kluczem, aby chronić Polskę przed pętlą zadłużenia. Wprowadzenie zmian, jakie proponujemy oznacza, że Polska będzie musiała pożyczyć do roku 2020 mniej o 190 mld zł" - poinformował Tusk.

Dodał, że rząd wprowadza zmiany, chcąc uzyskać bezpieczeństwo finansów publicznych, emeryta i stabilność tego systemu - "a nie po to, żeby jeszcze większy komfort miały instytucje finansowe".

REKLAMA

Premier zapewnił, że zasady dziedziczenia pieniędzy na subkontach w ZUS będą takie same, jak w OFE, a środki zgromadzone na nich będą "przywiązane" do nazwiska osoby, która odkłada składkę. "Będą na tych subkontach obowiązywały takie same, identyczne prawa dziedziczenia, jak w tej części dotyczącej OFE" - dodał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Centrum Informacyjne Rządu poinformowało w komunikacie, że zgodnie z tymi zasadami spadkobierca (współmałżonek lub inna osoba uprawniona do dziedziczenia) otrzyma 50 proc. pieniędzy w gotówce po śmierci spadkodawcy, pozostałe 50 proc. zostanie włączone do jego subkonta. Wypłata tych środków będzie możliwa po przejściu spadkobiercy na emeryturę. Założono, że składki zewidencjonowane na subkoncie w ZUS będą dzielone m.in. w przypadku rozwodu lub unieważnienia małżeństwa, ustania wspólnoty majątkowej w trakcie trwania małżeństwa i śmierci ubezpieczonego.

Projekt przewiduje, że środki, które trafią na subkonta w ZUS, będą waloryzowane (rocznie lub kwartalnie - dla tych, którzy nabyli uprawnienia w trakcie roku) o wskaźnik wzrostu gospodarczego z ostatnich 5 lat i inflacji.

Rząd proponuje w projekcie wprowadzenie od 2012 roku 4-proc. ulgi podatkowej dla osób dodatkowo oszczędzających na emeryturę. Zostaną powołane indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE), które będą mogły prowadzić towarzystwa emerytalne i inne instytucje finansowe.

"Wprowadzamy - i to jest zmiana w porównaniu do pierwotnego projektu - nie 2 czy 3 proc., ale 4-proc. ulgę podatkową od 2012 roku dla tych, którzy chcieliby się dobrowolnie doubezpieczyć. Będziemy mogli odpisywać 4 proc. z podstawy wymiaru opodatkowania w PIT wtedy, jeśli będziemy korzystać z możliwości doubezpieczenia emerytalnego" - podkreślił premier.

Poinformował, że zostanie wprowadzony także zakaz akwizycji dla OFE, zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym.

Tusk powiedział, że będzie obowiązywał 30-dniowy termin wejścia zmian w życie, od momentu ogłoszenia ustawy. "Zrobimy wszystko, żeby 1 maja był możliwy" - zadeklarował. "Będziemy we współpracy z marszałkami Sejmu, Senatu oraz prezydentem tak pracowali, aby te 30 dni upłynęły 1 maja. Aby od 1 maja ten system w nowych warunkach mógł funkcjonować" - dodał. W ocenie premiera miesięczne vacatio legis dla zmian w OFE jest zgodne z konstytucją oraz sugestiami Rządowego Centrum Legislacji, które zaproponowało taki termin.

Premier zwrócił uwagę, że OFE mogą liczyć na korzystny wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, co pozwoliłoby im na inwestowanie składek przyszłych emerytów nie tylko w Polsce, ale i za granicą.

Według Tuska inwestowanie za granicą może mieć zalety, ale nie zwiększy wysokości polskich emerytur. "Dlatego zmniejszenie składki OFE jest ważne także z tego punktu widzenia, by ograniczać to, co nazywamy elementem ryzyka, hazardu. (...) Można założyć, że część naszej składki będzie ofensywnie wykorzystywana, inwestowana, ale nie możemy narażać przyszłych emerytów na zbyt wysokie ryzyko związane z możliwością inwestowania poza granicami" - powiedział Tusk.

Projekt zakłada, że w 2020 r. limity inwestowania w akcje dla OFE wzrosną do 62 proc. W następnych latach mają osiągnąć 90 proc. (obecnie limit inwestowania OFE w akcje wynosi 40 proc.).

"W momencie wejścia w życie tej ustawy obowiązywałoby 42,5 proc. limitu inwestycyjnego. Z roku na rok te wartości by rosły. (...) W 2020 r. mielibyśmy 62 proc. limitu inwestycyjnego. W dalszych latach on dochodziłby do 90 proc. To musi być proces elastyczny, ze względu na stabilność rynku finansowego. (...) Chcielibyśmy, żeby ten portfel zmieniał się, ale nie przesadnie dynamicznie, bo chcemy uniknąć wszelkich wstrząsów" - zaznaczył Tusk.

Według szefa rządu nie można powiedzieć, ile w projekcie jest racji i argumentów ministra Michała Boniego (proponował m.in., by od 2018 r. do OFE trafiało 5 proc. składek, a nie 3,5 proc., jak przyjął rząd), a ile ministra finansów Jacka Rostowskiego (chciał np., by przed przejściem na emeryturę środki z OFE były przekazywane do ZUS).

"Uzyskaliśmy efekt, który moim zdaniem nie jest do końca satysfakcjonujący dla moich ministrów, nie jest do końca satysfakcjonujący dla OFE (...), ale powinien być satysfakcjonujący dla dzisiejszych i przyszłych emerytów i dla podatników, bo zabezpiecza finanse publiczne" - powiedział premier. Zaznaczył, że bierze odpowiedzialność za ten projekt i będzie chciał go przedstawić podczas pierwszego czytania w Sejmie.

Tusk podkreślił także, że projekt ma poparcie koalicyjnego PSL. "Na dzisiaj usłyszałem deklarację pełnego i jednoznacznego, solidarnego wsparcia dla tego projektu ze strony premiera Pawlaka i ze strony minister Fedak, szczególnie w wypadku tej ostatniej - bez entuzjazmu, ale z pełną determinacją" - poinformował premier.

Powiedział, że jest gotów zapłacić cenę polityczną za wprowadzane zmiany, że woli przegrać wybory niż powiedzieć obywatelom, że ktoś przez 10 lat będzie szukał 200 mld zł w ich kieszeniach.

"Zdaję sobie sprawę, że mogę za to - w sensie politycznym - zapłacić cenę najwyższą. Ale wolę ją zapłacić, niżby mieli ją przez długie, długie lata płacić i to nie w głosach, ale w pieniądzach, zwykli ludzie" - zaznaczył Tusk.

Zgodnie z zapewnieniami rządu, zmiany mają na celu ograniczenie przyrostu deficytu sektora finansów i długu publicznego. "Realna jest perspektywa dojścia do 3 proc. z deficytem sektora finansów w perspektywie dwóch lat. To jest bardzo ambitne działanie, ale coraz bardziej widać, że wykonalne. Warunkiem niezbędnym jest przeprowadzenie tej reformy (systemu emerytalnego - PAP)" - powiedział Tusk.

 

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA