Komisja za poprawkami do ustawy o zatrudnieniu niepełnosprawnych
REKLAMA
Projekt przewiduje obniżenie dofinansowania do zatrudnienia osób z lekką niepełnosprawnością, a podwyższenie dofinansowania do osób o znacznej niepełnosprawności. Komisja pozytywnie zarekomendowała kilka poprawek, zgłoszonych do noweli przez posłów podczas drugiego czytania.
REKLAMA
Jedna z poprawek przewiduje, że 60 proc. środków na rehabilitację będzie odprowadzanych na zakładowy fundusz, a do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych - 40 proc. Inne poprawki doprecyzowują proponowane przepisy.
Posłowie negatywnie odnieśli się do propozycji, by PFRON mógł korzystać z kredytów, tak jak np. ZUS. Nie poparli także poprawki utrzymującej siedmiogodzinny dzień pracy niepełnosprawnych (projekt przewiduje ośmiogodzinny dzień).
REKLAMA
Zmiana przepisów ma poprawić kondycję PFRON, który od kilku lat jest zagrożony utratą płynności finansowej. Projekt budzi kontrowersje wśród organizacji pozarządowych i pracodawców. Sprzeciw pracodawców budzi głównie zapis, że nie będzie dopłat za zatrudnianie osób niepełnosprawnych ze stopniem lekkim, które mają prawo do emerytury. Z kolei Polski Związek Niewidomych i Koalicja na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością zaznaczają, że dotacje "nie wspierają osób niepełnosprawnych, tylko pracodawców, a jeśli nowelizacja wejdzie w życie, to nadal tak będzie".
Zgodnie z projektem, dopłata do zatrudnienia niepełnosprawnych w stopniu znacznym ma wynosić 180 proc. najniższego wynagrodzenia, do zatrudnienia niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym - 100 proc., a w przypadku lekkiego stopnia niepełnosprawności - 40 proc.
Obecnie pracodawca otrzymuje dopłatę w wysokości odpowiednio 160 proc., 140 proc. i 60 proc. najniższego wynagrodzenia.
Zgodnie z proponowanymi zmianami zaostrzone zostaną także wymogi dla zakładów pracy chronionej. Status taki będą mogły otrzymać te zakłady, gdzie niepełnosprawni stanowią co najmniej 50 proc. wszystkich zatrudnionych tam pracowników (w tym 20 proc. niepełnosprawni w stopniu znacznym). Obecnie jest to 40 proc. niepełnosprawnych, w tym 10 proc. w stopniu znacznym.
REKLAMA
Projekt przewiduje zlikwidowanie zwolnień z podatków od nieruchomości, leśnego, rolnego i od czynności cywilnoprawnych dla zakładów pracy chronionej, a także zmianę redystrybucji podziału zwolnień z zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych (z 90 proc. na zakładowy fundusz rehabilitacyjny i 10 proc. na PFRON do 50 proc. na fundusz zakładowy i 50 proc. na PFRON). Te propozycje budzą duży sprzeciw pracodawców.
Projekt przewiduje także odejście od dofinansowania zatrudnienia osób niepełnosprawnych, które mają ustalone prawo do emerytury. Obecnie zdecydowana większość z ponad 260 tys. zatrudnionych osób niepełnosprawnych pracuje w zakładach pracy chronionej, a około 66 tys. - na otwartym rynku pracy.
REKLAMA
REKLAMA