REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Małe firmy nie powinny mieć obowiązku przywracania do pracy pracowników

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza

REKLAMA

Rząd chce zwolnić pracodawców zatrudniających mniej niż dziesięć osób z obowiązku przestrzegania części przepisów kodeksu pracy. Duże firmy mogą dzielić się na mniejsze, aby móc łatwiej zwalniać pracowników lub nie przywracać ich do pracy.

• Rząd przygotował projekt nowelizacji kodeksu pracy. Małe firmy będą zwolnione z obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy. Jak pan ocenia tę propozycję?

REKLAMA

REKLAMA

- To zbyt radykalna zmiana. Bez ewidencji pracownik nie będzie w stanie potwierdzić na przykład pracy w godzinach nadliczbowych. Trudno też sobie wyobrazić, jak udowodni, że należy mu się dzień wolny za pracę w święto lub że pracodawca nie zapewnia mu określonego w przepisach dobowego lub tygodniowego okresu odpoczynku. Rząd nie tłumaczy też, czemu ta zmiana ma służyć. Według mnie jest całkowicie nieuzasadniona.

Poza tym jeśli uznamy, że ewidencja czasu pracy dotyczy ochrony pracy, to należy uznać, że nowe przepisy są niekonstytucyjne, gdyż taka ochrona jest wartością konstytucyjną. A przecież nowe przepisy mogą bardzo skomplikować kontrolę przestrzegania czasu pracy. Utrudnią więc ochronę wielu praw pracowniczych.

• Rząd argumentuje, że chce ułatwić prowadzenie małych firm.

REKLAMA

- W dobie informatyzacji prowadzenie ewidencji czasu pracy nie jest już problemem dla pracodawców. A dla pracowników zwolnienie z obowiązku jej prowadzenia oznaczałoby, że nie będą w stanie wyegzekwować przestrzegania przepisów o czasie pracy. Tym samym swoich praw. Będą mogli liczyć jedynie, że zeznania w charakterze świadka złoży kolega z pracy. Tyle, że jeśli pracuje jeszcze w tej firmie, to nie będzie świadczył przeciwko pracodawcy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

• Będzie to więc zachęta dla firm, aby nie przestrzegać praw pracowników?

- Tak. Ta propozycja to błąd. Ale tych błędów w projekcie jest więcej. Kuriozalne jest rozwiązanie, zwalniające małych pracodawców z obowiązku pokrycia kosztów podróży służbowej, którą pracownik ma odbyć na polecenie służbowe. A także to, że mała firma w razie śmierci pracownika, który przepracował w firmie dłużej niż 15 lat, wypłaci rodzinie zmarłego odprawę w wysokości trzech, a nie jak dotychczas, sześciu pensji. Duże firmy w takich przypadkach nadal będą płacić sześciomiesięczną odprawę. Czy to oznacza, że, zdaniem projektodawcy, mały pracodawca jest automatycznie biedniejszy? Ten projekt jest nieporozumieniem. Świadczy o chęci mechanicznego wykreślania z kodeksu przypadkowych przepisów.

• Jeszcze bardziej radykalne zmiany będą dotyczyć pracowników zatrudnionych przez osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej. Nie będzie ich na przykład obowiązywał kodeksowy limit pracy w godzinach nadliczbowych.

- Będzie to więc oznaczać, że gosposie czy nianie będą mogły zgodnie z prawem pracować na okrągło. Co więcej, zgodnie z projektem taki pracownik w okresie urlopu wychowawczego nie będzie mógł się ani szkolić, ani pracować. Na przykład osoba fizyczna przyjmuje do pracy studentkę. Dziewczyna zachodzi w ciążę i nadal studiuje. Może też uczyć się w trakcie urlopu macierzyńskiego, ale w okresie urlopu wychowawczego naukę będzie musiała przerwać. Nonsens. Dodatkowo już samo wyodrębnienie osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej jako osobnej kategorii pracodawców może powodować problemy z ustaleniem, kto w rzeczywistości jest taką osobą.

• A jak pan ocenia rozwiązanie, zgodnie z którym mali pracodawcy będą mogli zwalniać osoby w wieku przedemerytalnym?

- To ewidentne naruszenie zasady równości. Nie ma żadnego uzasadnienia, aby pracownicy małych firm byli gorzej traktowani niż ci zatrudnieni u dużych. Można dyskutować, czy okres ochronny przed zwolnieniem powinien trwać tak jak obecnie cztery lata, czy też krócej. Ale nie można różnicować całkowicie w tym zakresie sytuacji pracowników w zależności od tego, w jakiej firmie pracują.

• Z przepisów wynika, że zwalniany pracownik w wieku przedemerytalnym, który pracuje w firmie krócej niż rok, nie dostanie żadnej odprawy.

- To błąd legislacyjny. Poza tym jednomiesięczna odprawa dla starszych pracowników, którzy przepracowali w firmie jeden rok, w żaden sposób nie będzie rekompensowała utraty zatrudnienia, bo w takim wieku trudno znaleźć im pracę. 12-miesięczna odprawa będzie przysługiwać pracownikowi, jeśli przepracował u danego pracodawcy więcej niż 15 lat. Tyle że w małych firmach prawie nie ma osób, które tak długo tam pracują. To będzie martwy przepis.

• Małe firmy mają być też zwolnione z obowiązku przywracania do pracy bezprawnie zwalnianych pracowników. Czy to dobra propozycja?

- Tak. Małe firmy powinny być zwolnione z tego obowiązku. Jeśli sąd orzeknie o przywróceniu pracownika po dwóch latach od zwolnienia, to mały pracodawca będzie musiał zwolnić osobę, którą przyjął na jego miejsce, nawet jeśli jest ona świetnym pracownikiem. Duży pracodawca może łatwiej znaleźć równorzędne stanowisko dla przywracanego do pracy. Ale w zamian za to małe firmy powinny bezprawnie zwolnionym wypłacać godziwe odszkodowanie. A zaproponowane w projekcie takie nie jest. Powinno ono być co najmniej równe sześciomiesięcznemu wynagrodzeniu.

• Rząd chce też pozbawić związki zawodowe prawa do konsultacji dotyczących zwalnianych pracowników, którzy pracują na czas nieokreślony w małych firmach. Czy to rozwiązanie nie uszczupla zbytnio praw pracowników?

- W małych firmach na ogół i tak nie ma związków. Można generalnie dyskutować, czy ta konsultacja w ogóle jest potrzebna, skoro i tak pracownik może zaskarżyć rozwiązanie stosunku pracy przez pracodawcę do sądu. Uważam, że ustawodawca powinien rozważyć zwolnienie z tego obowiązku wszystkich pracodawców, a nie tylko tych małych. Będzie to jednak trudne, bo związki zawodowe traktują dziś takie konsultacje jako jedno ze swoich głównych uprawnień. Pracownicy zapisują się do związków, bo wiedzą, że w razie próby rozwiązania ich umowy o pracę będą one ich bronić. Jeżeli ustawodawca pozbawi je tego uprawnienia, pracownicy stracą motywację do uczestnictwa w nich.

• A czy istnieje niebezpieczeństwo, że po wejściu w życie projektu większe firmy będą się dzielić na kilka mniejszych, aby uniknąć konieczności przestrzegania niektórych przepisów prawa pracy?

- Może do tego dochodzić. Jeśli jakaś spółka zatrudnia 30 pracowników, to spółka-matka może zatrudnić część z nich, a pozostałych spółki-córki.

• Czy propozycje zawarte w projekcie nowelizacji kodeksu są zgodne z konstytucją?

- Jeśli projekt wejdzie w życie, w sposób nieuzasadniony uprzywilejowani będą mali pracodawcy względem dużych. Duże firmy będą ponosić większe koszty zatrudniania pracownika. Natomiast w porównaniu z osobami zatrudnionymi w małych przedsiębiorstwach w lepszej sytuacji znajdą się pracownicy większych firm. Zróżnicowane takie może być dopuszczalne, jeśli przemawiają za nim obiektywne, społecznie uzasadnione kryteria. Jeżeli ich nie ma, będziemy mieli do czynienia z naruszeniem zasady równego traktowania. Moim zdaniem w tym projekcie brakuje takich kryteriów.

Fot. Wojciech Górski

Krzysztof Rączka, pracownik naukowy Katedry Prawa Pracy i Polityki Społecznej WPiA UW, autor i współautor wielu publikacji z zakresu prawa pracy, m.in. komentarza do kodeksu pracy

Rozmawiał ŁUKASZ GUZA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dziedziczenie udziałów w spółce – jak wygląda sukcesja przedsiębiorstwa w praktyce

Wielu właścicieli firm rodzinnych nie zastanawia się dostatecznie wcześnie nad tym, co stanie się z ich udziałami po śmierci. Tymczasem dziedziczenie udziałów w spółkach – zwłaszcza w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością i spółkach akcyjnych – to jeden z kluczowych elementów sukcesji biznesowej, który może zadecydować o przetrwaniu firmy.

Rozliczenie pojazdów firmowych w 2026 roku i nowe limity dla kosztów podatkowych w firmie – mniejsze odliczenia od podatku, czyli dlaczego opłaca się kupić samochód na firmę jeszcze w 2025 roku

Od 1 stycznia 2026 roku poważnie zmieniają się zasady odliczeń podatkowych co do samochodów firmowych – zmniejszeniu ulega limit wartości pojazdu, który można przyjmować do rozliczeń podatkowych. Rozwiązanie to miało w założeniu promować elektromobilność, a wynika z pakietu ustaw uchwalanych jeszcze w ramach tzw. „Polskiego Ładu”, z odroczonym aż do 2026 roku czasem wejścia w życie. Resort finansów nie potwierdził natomiast, aby planował zmienić te przepisy czy odroczyć ich obowiązywanie na dalszy okres.

Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

REKLAMA

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

REKLAMA

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA