REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pracownik pod nadzorem kamer

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza

REKLAMA

Firmy monitorują komputery i poddają pracowników testom wariograficznym. Dwóch na trzech pracodawców sprawdza pocztę elektroniczną swoich podwładnych. Pracownika należy poinformować o metodach nadzoru jego pracy.

Monitoring wideo, oprogramowanie śledzące pracę na komputerze lub badania wariograficzne są coraz częściej wykorzystywane przez pracodawców do kontrolowania pracowników. Z danych firmy Hitachi Data System wynika, że 67 proc. polskich pracodawców, którzy udostępniają sprzęt komputerowy podwładnym, sprawdza ich pocztę elektroniczną (we Francji 71 proc., w Wielkiej Brytanii 62 proc.). Zdarza się, że pracodawcy codziennie, a nie tylko gdy wskazują na to okoliczności, sprawdzają za pomocą alkomatów trzeźwość pracowników. Wzrost zainteresowania nowoczesnymi formami kontroli potwierdzają zarówno firmy, które oferują firmom usługi związane z monitoringiem pracowników, jak i związki zawodowe. Pracodawcy muszą jednak uważać. Kontrola nie może bowiem naruszać dóbr osobistych pracownika oraz przepisów o ochronie danych osobowych.

REKLAMA

REKLAMA

Więcej kontroli

Z sondy GP przeprowadzonej wśród firm oferujących usługi związane z kontrolą pracowników wynika, że zainteresowanie pracodawców monitoringiem podwładnych jest duże.

- Nasza firma ma od 50 do 100 klientów miesięcznie - mówi Miłosz Cechnicki z firmy A plus C, oferującej oprogramowanie śledzące pracę na komputerze.

REKLAMA

Inne firmy też nie narzekają na brak klientów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Pracodawcy są zainteresowani naszymi produktami, bo skuteczny nadzór nie tylko zabezpiecza np. przed wyciekiem ważnych informacji z firmy, ale zwiększa także efektywność pracowników, średnio nawet o 40 proc. - mówi Bartłomiej Szymczyk z firmy Telkom.

Również związki zawodowe potwierdzają, że napływa do nich coraz więcej sygnałów dotyczących inwigilowania w miejscu pracy.

- Dotyczą one zazwyczaj sprawdzania poczty elektronicznej oraz monitorowania pomieszczeń służbowych - mówi Sławomir Wręga, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.

Na rynku wciąż pojawiają się nowe produkty, które ułatwiają nadzór nad podwładnymi (np. oprogramowanie służące sprawdzaniu wiadomości pracownika wysyłanych za pomocą komunikatorów internetowych lub urządzenia identyfikujące pracownika za pomocą odcisków linii papilarnych lub struktury tęczówki oka).

Pracodawcy często sprawdzają także trzeźwość pracowników. W wielu firmach budowlanych pracownicy, zanim rozpoczną pracę, muszą przejść badanie alkomatem. Tego typu kontrole nie dotyczą jednak tylko budowlańców. Alkomat zakupił np. Urząd Gminy w Miłkach (woj. warmińsko-mazurskie). Jeden z urzędników codziennie odwiedza pracowników interwencyjnych i wyrywkowo sprawdza czy są trzeźwi. Już następnego dnia po zakupie alkomat zarejestrował u dwóch mężczyzn 2,7 oraz 3,4 promila. Obaj zostali zwolnieni z pracy w trybie dyscyplinarnym.

Co wolno pracodawcy

Firmy powinny jednak pamiętać, że nie wszystkie rodzaje nadzoru są legalne. Przedsiębiorcy, którzy chcą np. kontrolować pocztę elektroniczną pracownika, śledzić za pomocą oprogramowania jego pracę na komputerze lub stosować monitoring pomieszczeń, powinni najpierw powiadomić ich o zastosowaniu konkretnej formy kontroli oraz ustalić reguły jej działania. Jeśli tego nie zrobią, podwładni mogą przed sądem dochodzić roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych (na podstawie art. 24 kodeksu cywilnego) lub zwrócić się ze skargą do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO). Pracownik, którego dobro osobiste zostało naruszone, może m.in. żądać od pracodawcy zadośćuczynienia pieniężnego.

- Unormowania dotyczące ochrony przed inwigilacją można znaleźć także w art. 111 kodeksu pracy, zgodnie z którym pracodawca jest zobowiązany szanować dobra osobiste pracownika - mówi prof. Krzysztofa Rączka z Uniwersytetu Warszawskiego

Rozmiar szkody, jaką z tytułu inwigilacji poniósł pracownik, musi ustalić sąd. Na przykład, jeżeli kontrolowana jest poczta elektroniczna, sąd musi wziąć pod uwagę dwie sprzeczne ze sobą zasady ochronę tajemnicy korespondencji oraz właściwego użytkowania mienia powierzonego przez pracodawcę. Pracownik, którego dobro osobiste zostało naruszone, może m. in. żądać od pracodawcy zadośćuczynienia pieniężnego.

Czasem potrzebna zgoda

Zastosowanie niektórych form kontroli pracowników wymaga dodatkowo zgody podwładnych. Pracodawca nie może ich zmusić np. do poddania się testom wariograficznym (na wykrywaczu kłamstw).

- Poddanie się takim badaniom nie może wynikać z polecenia służbowego. Wydaje się jednak, że można je przeprowadzać, jeśli pracownicy wyrażą na nie zgodę - uważa profesor Teresa Liszcz, sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

Bez zgody pracownika szef nie może także na przykład przeprowadzić badania stanu trzeźwości podwładnego. W takiej sytuacji może jednak wezwać policję, która ma prawo przeprowadzić takie badania.

Sądy zdecydują

W Polsce, z wyjątkiem spraw dotyczących sprawdzania trzeźwości, wciąż brakuje ugruntowanego orzecznictwa dotyczącego dopuszczalnej kontroli pracowników. Precedensem może być jednak wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z kwietnia tego roku w sprawie Lynette Copland przeciwko Wielkiej Brytanii (sygn. 62617/00). Trybunał orzekł, że ze względu na konieczność poszanowania życia prywatnego i tajemnicy korespondencji podwładnych pracodawca nie może podsłuchiwać prywatnych rozmów telefonicznych i czytać prywatnej korespondencji pracownika.

- Decyzja Trybunału jest dla nas ważna, gdyż wskazuje, że inwigilowanie pracowników musi mieć wyraźną podstawę prawną - tłumaczy Marek Antoni Nowicki, prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Polska ratyfikowała Europejską Konwencję Praw Człowieka, a więc podobne sprawy polskich pracowników mogą trafić do Trybunału.

Jak pracodawcy kontrolują pracowników

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Łukasz Guza

lukasz.guza@infor.pl

OPINIA

MONIKA DMOCHOWSKA

prawnik w CMS Cameron McKenna

 

Przepisy zobowiązują pracodawcę do niedopuszczenia do pracy pracownika, wobec którego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że stawił się on do pracy w stanie nietrzeźwym albo spożywał alkohol w czasie pracy. Ponadto pracodawca jest uprawniony do zastosowania wobec takiego pracownika sankcji - nałożenia kary porządkowej (w tym kary pieniężnej), a nawet rozwiązania umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym. Co do zasady jednak pracodawca nie może przeprowadzić badania stanu trzeźwości bez zgody pracownika. Odmienne stanowisko zajął Sąd Najwyższy jedynie w odniesieniu do pracowników nadzoru, zwłaszcza takich, którzy odpowiadają za bezpieczne wykonywanie pracy przez inne osoby. Zdaniem sądu, taki pracownik powinien poddać się badaniu.

W razie podejrzenia pracownika o spożycie alkoholu pracodawca może wezwać policję, która ma prawo przeprowadzić takie badania. Alternatywnie pracodawca może sporządzić protokół wskazując w nim powody podejrzenia pracownika o spożycie alkoholu (charakterystyczne zachowanie pracownika) oraz świadków, którzy mogą potwierdzić podejrzenia pracodawcy.

OPINIA

KATARZYNA DULEWICZ

radca prawny i partner w CMS Cameron McKenna

Pracodawca ma prawo do dokonywania kontroli osobistych pracownika, ale po spełnieniu określonych warunków. Pracownik korzysta z ochrony swojej prywatności, a pracodawca ma obowiązek szanować jego godność i inne dobra osobiste. Z drugiej strony, pracodawca ma prawo dbać i chronić swoje mienie i kontrolować stan swojego majątku do granic dopuszczalnych przez prawo. Dokonanie przeszukania pracownika jest możliwe, o ile ma na celu zapobieżenie wynoszeniu mienia z zakładu pracy. Ponadto, stosowanie tej metody jest dopuszczalne, jeśli pracodawca uprzedził o tym pracowników. Dlatego warto wprowadzić odpowiednie zapisy o rewizji osobistej do regulaminu pracy lub opracować odrębny regulamin kontroli stosowanej w danym zakładzie pracy. Przeszukania nie mogą naruszać zasad współżycia społecznego, co oznacza, że powinny być dokonywane odpowiednio do celów, jakie pracodawca chce osiągnąć. Dotyczy to też ich częstotliwości. Ponadto, kontrola powinna być dokonana w porozumieniu z przedstawicielem pracowników (orzeczenie SN z 13 kwietnia 1972 r. I PR 153/72).

OPINIA

ANNA SKUZA

prawnik w CMS Cameron McKenna

W polskim ustawodawstwie brakuje regulacji dotyczących wprost dopuszczalności monitorowania przez pracodawcę poczty elektronicznej pracowników. Niewątpliwie zagadnienie to należy rozpatrywać w kontekście tajemnicy korespondencji będącej jednym z dóbr osobistych, wymienionych w art. 23 kodeksu cywilnego. Uznać należy, że co do zasady pracodawca ma prawo wglądu do służbowej korespondencji elektronicznej pracownika. Wynika to z jego służbowej podległości wobec pracodawcy, w zakres której wchodzi m.in. kontrola i ocena działalności pracownika. Należy mieć jednak na uwadze, że sfera prywatności człowieka zyskała rangę wartości chronionej przez konstytucję. Zatem treść wszelkich e-maili oznaczonych jako prywatne, nawet jeśli zostały one wysłane na służbowy adres pracownika, powinna pozostać poza zainteresowaniem pracodawcy. Dopuszczalne wydaje się natomiast kontrolowanie samej liczby prywatnych e-maili wysłanych z i na służbową skrzynkę pocztową.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA