REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Praca na odległość tańsza o 30 proc.

Łukasz Guza
Łukasz Guza
zastępca redaktora naczelnego DGP

REKLAMA

Jeszcze w październiku mogą wejść w życie nowe przepisy dotyczące telepracy. Niektórzy telepracownicy wrócą do pracy na starych warunkach bez negatywnych konsekwencji. Wzrośnie liczba zatrudnionych matek wychowujących dzieci oraz osób niepełnosprawnych.


ZMIANA PRAWA

REKLAMA

REKLAMA

 


W Polsce tylko 1 proc. ogółu zatrudnionych pracuje na odległość. Aby zachęcić pracodawców do częstszego korzystania z telepracy, posłowie przyjęli nowelizację kodeksu pracy, która określiła prawa i obowiązki telepracowników oraz ich przełożonych. Jeśli podpisze ją prezydent, nowe przepisy wejdą w życie jeszcze w październiku tego roku. Tymczasem stosowanie w praktyce niektórych rozwiązań przyjętych przez Sejm może budzić wątpliwości. Kłopoty mogą wynikać z konieczności zapewnienia telepracownikom bezpiecznych warunków pracy. Krytykowany jest również sposób przeprowadzenia kontroli ich miejsc pracy.


- Z kolei pracodawcom trudności sprawi przepis dotyczący możliwości rezygnacji z telepracy i przywrócenia pracownikowi poprzednich warunków zatrudnienia - uważa Henryk Michałowicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.

REKLAMA


Kosztowny powrót

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Zgodnie z nowelizacją, wniosek o zaprzestanie świadczenia telepracy i przywrócenie poprzednich warunków wykonywania pracy będzie mógł złożyć zarówno pracodawca, jak i telepracownik, który wcześniej świadczył pracę nie na odległość, lecz w siedzibie lub zakładzie pracodawcy. Wniosek taki będzie miał moc wiążącą, jeśli któraś ze stron złoży go w ciągu trzech miesięcy od rozpoczęcia świadczenia telepracy. Oznacza to, że jeśli np. telepracownik wystosuje go nawet na kilka dni przed upływem wspomnianego terminu, pracodawca będzie musiał przywrócić go na poprzednie stanowisko pracy. Dodatkowo, zgodnie z nowymi przepisami, pracodawca w miarę możliwości powinien uwzględniać także te wnioski, które zostaną złożone już po upływie trzymiesięcznego okresu.


- Takie rozwiązanie może ograniczyć swobodę działań przedsiębiorców. W tym czasie pracodawca mógł bowiem zlikwidować już dane stanowisko pracy, a może nawet przeorganizować pracę zakładu, jeśli jego zamiarem było zatrudnianie wyłącznie telepracowników - mówi Henryk Michałowicz.


Jego zdaniem, przepis ten może więc zniechęcić pracodawców do zatrudnienia w formie telepracy, zwłaszcza że nowe przepisy dają im maksymalnie 30 dni na przywrócenie pracownika na poprzednio zajmowane stanowisko (liczone od dnia złożenia wniosku).


Ryzyko dla pracownika


Decyzja o podjęciu pracy na odległość może być jednak kosztowna także dla pracowników. Jeśli bowiem złożą wniosek o zaprzestanie świadczenia telepracy po upływie trzech miesięcy od jej rozpoczęcia, pracodawcy będą mogli przywrócić im poprzednie warunki pracy w trybie art. 42 par. 1-3 kodeksu pracy, czyli w drodze wypowiedzenia zmieniającego.


- Wydaje się więc, że przywracając pracowników na dawne stanowisko, będą mogli zaproponować im inne warunki pracy niż te, które obowiązywały ich przed podjęciem telepracy - mówi Maciej Chakowski, ekspert prawa pracy z firmy doradczej C&C Chakowski i Ciszek.


Jego zdaniem wynika to np. z faktu, że decyzję o rezygnacji z zatrudnienia w formie telepracy osoby takie podjęły już po upływie terminu ustalonego w kodeksie pracy. Godząc się na powrót pracownika, mimo niezachowania kodeksowego terminu, pracodawcy uzyskają w ramach rekompensaty możliwość renegocjowania poprzednich warunków pracy swoich podwładnych.


Dodatkowo, zgodnie z art. 42 par. 3 k.p., w razie odmowy przyjęcia przez pracownika zaproponowanych warunków pracy lub płacy, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu dokonanego wypowiedzenia. W praktyce może się jednak okazać, że stosowanie tego przepisu wobec telepracowników będzie sprzeczne z inną zasadą wprowadzoną do kodeksu przez wspomnianą nowelizację. Zakłada ona bowiem, że zaprzestanie świadczenia telepracy nie może być przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę. Wszystko wskazuje, że o interpretacji tych przepisów zdecydują sądy.


Nieokreślone bezpieczeństwo


Jeśli praca na odległość będzie wykonywana w domu telepracownika, pracodawca będzie musiał wypełniać w stosunku do niego obowiązki z zakresu bhp, jakie nakłada na niego kodeks pracy (z kilkoma wyjątkami).


- Źle stałoby się, gdyby z tego powodu zostały nałożone na pracodawców dodatkowe obowiązki, jak np. zakup odpowiedniego stołu i innych tego typu sprzętów - mówi Michał Boni, były minister pracy i polityki społecznej oraz ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.


Zgodnie z nowymi przepisami, przełożony nie będzie musiał co prawda dbać o bezpieczny i higieniczny stan pomieszczeń, w których pracuje telepracownik, ale zgodnie z ogólną zasadą bhp, będzie zobowiązany organizować pracę w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki jej wykonywania. Musi np. wydawać polecenia usunięcia uchybień w tym zakresie oraz kontrolować wykonanie tych poleceń przez podwładnych.


- Obecnie trudno określić, na czym w szczególności będą polegać obowiązki pracodawcy związane z bhp w przypadku zatrudniania w formie telepracy - uważa Maciej Chakowski.


Jego zdaniem rozwiązanie tych problemów nastąpi dopiero, gdy nowe przepisy będą już obowiązywać i pracodawcy sami zaczną dbać o bezpieczeństwo i higienę pracy na odległość.


Przełożeni będą mogli także kontrolować telepracowników w miejscu świadczenia pracy. Jeśli jest nim dom telepracownika, przełożony będzie mógł sprawdzić wyłącznie, czy przeztrzega on przepisów bhp, jak wykonuje obowiązki oraz jak korzysta z powierzonego mu sprzętu służącego komunikacji z przełożonymi. Przed taką kontrolą pracodawca będzie musiał dodatkowo uzyskać zgodę pracownika.


- Pracodawcom trudno będzie przeprowadzić kontrole w domu telepracownika, która jednocześnie nie będzie naruszać sfery jego prywatności - podkreśla Ewa Łachowska-Brol, radca prawny z kancelarii Wierzbowski Eversheds.


Jej zdaniem, jeśli podczas kontroli zostanie naruszone dobro osobiste pracownika, będzie on mógł skierować sprawę na drogę sądową i domagać się odszkodowania lub zadośćuczynienia.


Problemy może sprawić także konieczność wyrażania zgody pracownika na przeprowadzenie kontroli w jego domu. W opinii Andrzeja Radzikowskiego, wiceprzewodniczącego OPZZ, nowelizacja nie określa bowiem, czy za każdym razem, gdy pracodawca będzie chciał skontrolować pracownika, musi uzyskiwać na to jego zgodę, czy też będzie ona mieć charakter generalny.


Kto skorzysta


Nowelizacja kodeksu pracy, pomimo towarzyszących jej wątpliwości interpretacyjnych, powinna pozytywnie wpłynąć na rynek pracy w Polsce.


- Wzrośnie zatrudnienie osób o utrudnionym dostępie do pracy, np. matek wychowujących dzieci w okresie urlopu wychowawczego czy osób niepełnosprawnych - uważa Michał Boni.


W jego opinii, korzyści odniosą zarówno sami pracownicy, bo będą mogli pracować, jak i przedsiębiorcy, gdyż szacunkowo zatrudnienie w formie telepracy jest dla nich tańsze o około 30 proc. od pracy w tradycyjnych formach. Po zmianach łatwiej będzie im korzystać z elastycznych form zatrudnienia pracowników.


Z kolei dla telepracowników najważniejsze znaczenie będzie miał fakt, że pracodawca nie będzie mógł zaproponować im gorszych warunków pracy niż innym pracownikom. Będą więc mieli np. takie samo prawo do szkoleń zawodowych czy awansu. Nowe przepisy jasno wskazują także, że to pracodawca musi zapewnić im sprzęt, za pomocą którego będą pracować na odległość oraz ponosić koszty jego eksploatacji, konserwacji, serwisu oraz ubezpieczenia.


SZERSZA PERSPEKTYWA - UE

Prawo Unii Europejskiej nie reguluje tzw. zdalnego zatrudnienia (czyli telepracy). Wprawdzie Komisja Europejska kilkakrotnie zaczynała prace nad dyrektywą w sprawie telepracy, ostatecznie uznano jednak, że jest za wcześnie na odgórne unormowanie tej kwestii. Europejscy partnerzy społeczni podczas społecznych konsultacji przyjęli jednak porozumienie ramowe w sprawie telepracy, którego zapisy następnie zostały przyjęte przez polskie organizacje pracodawców i związków zawodowych.


W państwach UE w formie telepracy zatrudnionych jest średnio 11 proc. pracowników.


SŁOWNIK GP

Telepraca - praca wykonywana regularnie poza zakładem pracy, z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej.

Telepracownik - pracownik, który wykonuje pracę w formie telepracy i przekazuje pracodawcy wyniki swojej pracy, w szczególności za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.

Środki komunikacji elektronicznej - to rozwiązania techniczne, w tym urządzenia teleinformatyczne, umożliwiające porozumiewanie się na odległość.


Kodeks pracy ureguluje zatrudnienie w formie telepracy

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


ŁUKASZ GUZA

lukasz.guza@infor.pl

 
 
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA