REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Brak przepisów o ochronie praw pracowniczych

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Pracodawcy coraz częściej monitorują miejsca pracy. Kodeks pracy nie określa wprost, które metody inwigilacji są legalne. Trwają prace nad dyrektywą unijną, która ureguluje monitoring pracy. Dwóch na trzech pracodawców w Polsce sprawdza pocztę elektroniczną swojego pracownika. Coraz więcej klientów mają firmy oferujące przedsiębiorcom profesjonalne usługi monitoringu podwładnych (np. szpiegujące oprogramowanie komputerowe).


Tymczasem polskie prawo pracy nie normuje wprost ani zakresu inwigilacji, jakiej podlegają pracownicy, ani metod, jakie stosują wobec nich pracodawcy. To sytuacja niekorzystna także dla samych przedsiębiorców, gdyż decydując się na monitoring miejsc pracy nie wiedzą, czy wybrany przez nich sposób kontroli podwładnych jest legalny. W rezultacie pracownicy, którzy czują się pokrzywdzeni, skarżą pracodawców na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, opierając się na często sprzecznym orzecznictwie sądów w sprawach o łamanie praw pracowniczych i naruszenie dóbr osobistych.

Nagminne praktyki

– Coraz częściej napływają do nas skargi pracowników na praktyki inwigilowania w miejscu pracy. Dotyczą one zazwyczaj sprawdzania poczty elektronicznej oraz monitorowania pomieszczeń służbowych – mówi Sławomir Wręga, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.
Przed specjalnie powołaną komisją zakładową puławskich Azotów toczy się obecnie postępowanie o mobbing, jakiego przewodniczący wspólnie z zarządem związku miał rzekomo dopuścić się na komendancie zakładowej straży pożarnej w tamtejszym zakładzie. Jako związkowiec przeciwstawiał się on m.in. praktykom badania strażników za pomocą wariografu.

– Sądzę, że dobrym rozwiązaniem problemu byłoby wprowadzenie odpowiednich przepisów w kodeksie pracy, które określiłyby jasno, jakie formy inwigilacji pracowników są legalne – tłumaczy Sławomir Wręga.
Jednak coraz częstsze stosowanie monitoringu miejsc pracy to nie przypadek. 94 proc. Polaków przyznaje się do korzystania z internetu w miejscu pracy do celów prywatnych.
– Na instalacji oprogramowania monitorującego pracę na komputerze pracodawcy mogą zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt do kilkaset tysięcy złotych rocznie – tłumaczy Miłosz Cechnicki z firmy A plus C, oferującej tego typu oprogramowanie.

Zainteresowanie monitoringiem jest duże. A plus C ma obecnie od 50 do 100 klientów miesięcznie. Problemem dla pracodawców jest jednak brak jasnego określenia, jakie metody monitoringu są legalne.

Co mogą pracodawcy

Przedsiębiorcy, którzy w jakikolwiek sposób chcą inwigilować swoich pracowników, muszą najpierw powiadomić ich o zastosowaniu konkretnej formy kontroli oraz ustalić reguły jej działania. Jeśli tego nie zrobią, podwładni mogą w drodze postępowania sądowego dochodzić roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych (na podstawie art. 23 i 24 kodeksu cywilnego) lub zwrócić się ze skargą do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO).
Rozmiar szkody, jaką z tytułu inwigilacji poniósł pracownik, musi ustalić sąd. Nie jest to łatwe zadanie, gdyż wciąż brakuje jeszcze ugruntowanego orzecznictwa w sprawach o inwigilację w miejscu pracy. Dla przykładu w sytuacji kontrolowania poczty elektronicznej sąd musi wziąć pod uwagę dwie sprzeczne ze sobą zasady – ochronę tajemnicy korespondencji oraz zasadę właściwego użytkowania mienia powierzonego przez pracodawcę.

Tworzyć czy egzekwować

– Sąd musi w tym przypadku rozstrzygnąć, która z zasad jest ważniejsza – uważa prof. Krzysztof Rączka z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem obecnie obowiązujące przepisy zapewniają wystarczającą ochronę pracowników przez nadmierną inwigilacją, pod warunkiem że będą one egzekwowane.
– W Polsce zbyt chętnie sięga się po tworzenie prawa, a nie sprawdza się, czy obowiązujące przepisy są przestrzegane. Unormowania dotyczące ochrony przed inwigilacją można wywnioskować na podstawie art. 111 kodeksu pracy, zgodnie z którym pracodawca jest zobowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika – dodaje prof. Krzysztof Rączka. Z jego opinii wynika, że nowe przepisy powinny się pojawić, jeśli zobowiąże nas do tego prawo unijne.

Europa ma przepisy

– Prace nad stworzeniem dyrektywy o ochronie danych osobowych pracownika wciąż trwają. Problemem jest wyrównanie dopuszczalnego stopnia inwigilacji podwładnych, jaki panuje w różnych ustawodawstwach wewnętrznych państw UE – mówi Maciej Chakowski z firmy C&C Chakowski i Ciszek.
W Wielkiej Brytanii przepisy normujące monitoring pracowników ukierunkowane są na ochronę pracodawców pozwalając im na stosowanie bardzo zróżnicowanych form inwigilacji (np. sprawdzanie poczty elektronicznej, monitoring pomieszczeń) w sytuacjach, gdy jest to uzasadnione ich prawnie chronionym interesem. W skrajnych przypadkach prawo dopuszcza nawet czynienie tego bez zgody i wiedzy pracownika.
Z kolei we Francji duży nacisk kładzie się na konieczność zapewnienia jawności monitoringu i uprzednie przeprowadzenie konsultacji w tej sprawie z przedstawicielstwem pracowników. W żadnym przypadku w obu krajach nie dopuszcza się przy tym dowolności, tj. wyboru form i określenia zakresu monitoringu według swobodnego uznania pracodawcy. Sfera prywatności pracowników pozostaje bowiem pod silną ochroną prawa.
– W Polsce do końca nie wiadomo, co jest legalne, a co nie – komentuje Maciej Chakowski.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 


Łukasz Guza
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

REKLAMA

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

Prezes BCC: Przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności i stabilności. Apel przedsiębiorców

1 czerwca 2025 roku odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w której, najwięcej głosów otrzymał Karol Nawrocki. Oficjalne zaświadczenie o wyborze ma zostać wręczone 11 czerwca 2025 r. Po ogłoszeniu wyników przedstawiciele środowisk gospodarczych wyrazili oczekiwanie, że nowy prezydent będzie współpracował z rządem w sprawach istotnych dla polskiej gospodarki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. Przedsiębiorcy mówią o odbieraniu renty geograficznej

Przedsiębiorcy Pomorza Zachodniego mówią o odbieraniu im renty geograficznej. Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. W Kołbaskowie i Rosówku tworzą się kilkukilometrowe korki.

Kody kreskowe a system kaucyjny w 2025 roku

Już od 1 października 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Choć dla wielu konsumentów oznacza to przede wszystkim zwrot pieniędzy za plastikowe butelki i puszki, za jego działaniem stoi precyzyjnie zaprojektowany mechanizm. Jednym z kluczowych, choć często niedostrzeganych elementów są kody kreskowe – to właśnie one umożliwiają identyfikację opakowań i prawidłowe naliczanie kaucji.

REKLAMA

Kodeks Dobrych Praktyk PZPA – nowe standardy etyczne i operacyjne w branży taxi oraz dostaw aplikacyjnych

Kodeks Dobrych Praktyk - oddolna inicjatywa samoregulacyjnej branży platformowej taxi oraz dostaw na aplikacje. Dokument określa obowiązki pomiędzy partnerami aplikacyjnymi, aplikacjami a kierowcami i kurierami.

Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

REKLAMA