Początek tygodnia przyniósł osłabienie złotego
REKLAMA
Początek kwotowań na rynku walutowym przyniósł osłabienie złotego wobec euro i dolara, a dealerzy nie wykluczają pogłębienia korekty.
W poniedziałek po 9.20 za euro płacono 3,97 zł wobec 3,9270 zł w piątek, a za dolara 3,1240 zł wobec 3,0820 zł. Rentowność obligacji dwuletnich wyniosła 4,48 proc. wobec 4,47 proc. w piątek, pięcioletnich 5,12 proc. wobec 5,14 proc., a dziesięcioletnich 5,39 proc. wobec 5,42 proc.
"Złoty może jeszcze tracić. Natomiast na rynku długu co prawda zyskują papiery niemieckie, ale za tym nie idzie umocnienie papierów polskich. Dlatego można się spodziewać, że będziemy widzieli postępujące rozszerzanie się spreadów pomiędzy obligacjami niemieckimi i polskimi" - powiedział jeden z analityków.
Na poniedziałkowym przetargu Ministerstwo Finansów zaoferuje 52- tyg. bony skarbowe o wartości 1 mld zł, a zdaniem analityków z Banku BPH rentowność wyniesie 4,05 proc.
"Złoty może jeszcze tracić. Natomiast na rynku długu co prawda zyskują papiery niemieckie, ale za tym nie idzie umocnienie papierów polskich. Dlatego można się spodziewać, że będziemy widzieli postępujące rozszerzanie się spreadów pomiędzy obligacjami niemieckimi i polskimi" - powiedział jeden z analityków.
Na poniedziałkowym przetargu Ministerstwo Finansów zaoferuje 52- tyg. bony skarbowe o wartości 1 mld zł, a zdaniem analityków z Banku BPH rentowność wyniesie 4,05 proc.
Źródło:
PAP
Autopromocja
REKLAMA
REKLAMA