Ożywienie może nie być trwałe przez politykę
REKLAMA
"Gospodarka Polska, Prognozy i Opinie". Inwestycje w IV kwartale 2004 roku wzrosły o 7,2 proc. wobec wzrostu o 4,1 proc. w III kwartale 2004 i wzrostu o 0,4 proc. w IV kwartale 2003 roku.
Wojtyna napisał w komentarzu, że przedsiębiorstwa mogą powstrzymywać się od zwiększania nakładów inwestycyjnych gdyby okazało się, że tempo wzrostu popytu konsumpcyjnego nie przyspieszyło w I kwartale. W IV kwartale spożycie indywidualne wzrosło o 1,8 proc., po wzroście o 3,8 proc. w IV kwartale 2003 roku. Wojtyna dodał, że hamująco na wzrost inwestycji i popytu może oddziaływać ryzyko polityczne.
"W miarę zbliżania się terminu wyborów parlamentarnych i prezydenckich będzie wzrastała rola ryzyka politycznego co może doprowadzić do deprecjacji złotego i niekorzystnego wpływu na inflację. Uczestnicy rynków finansowych będą w coraz większym stopniu postrzegać to ryzyko przez pryzmat poglądów partnerów potencjalnej powyborczej koalicji na temat kontynuacji reform finansów oraz co się z tym ściśle wiąże perspektywy wejścia do euro" - napisał Wojtyna.
"Dlatego tak ważne jest to, aby główne partie jak najszybciej upubliczniły swoje programy gospodarcze. Niepokojące jest to, że z programami nie można się jeszcze zapoznać, a niedawne wypowiedzi jednego z czołowych polityków na temat możliwej drogi do członkostwa Polski w Unii Gospodarczej i Walutowej sugerują niestety, że ich budowa znajduje się ciągle na dość wczesnym etapie" - dodał Wojtyna.
Niedawno lider PO Jan Rokita powiedział, że Polska może jednostronnie przyjąć euro.
REKLAMA
REKLAMA