Posłowie PiS proponują zmiany w przepisach dotyczących egzekucji komorniczej z rachunku przedsiębiorstwa.
Niestety, jeżeli propozycja zostanie przyjęta, to środki na wypłaty uratują tylko pracownicy zakładów opieki zdrowotnej. Pieniądze pracowników z innych branż komornik będzie mógł zajmować bez przeszkód.
Posłowie zgłosili projekt ustawy, zgodnie z którym, jeżeli dłużnikiem jest zakład opieki zdrowotnej, zakaz wypłat wynikający z zajęcia wierzytelności rachunku bankowego nie dotyczy bieżących wypłat na wynagrodzenie za pracę. Wypłata z zajętego rachunku bankowego będzie mogła nastąpić po złożeniu bankowi odpisu listy płac lub innego wiarygodnego dowodu.
Autorzy projektu twierdzą, że motywem jego powstania jest konieczność uchronienia publicznych pieniędzy przed zakusami komorników, dla których jest to łatwy i niemały zarobek. Poza tym parlamentarzyści, którzy przygotowali projekt, nie ufają prezentowanym przez ministra zdrowia interpretacjom przepisów dotyczących ograniczeń w dokonywaniu egzekucji przez komorników. Niejednoznaczna interpretacja tych przepisów grozi zajęciami komorniczymi całości sum, jakie Narodowy Fundusz Zdrowia przekazuje ZOZ-om – uważa Piotr Krzywicki, poseł PiS.
Dodatkowym powodem, dla którego zdaniem PiS konieczne są zmiany w przepisach k.p.c., jest niepewny los ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Jej prawdopodobne odrzucenie spowodowałoby uzależnienie pracowników szpitali od jego wierzycieli. Zdaniem posła Bolesława Piechy, nawet ewentualne przyjęcie ustawy może oznaczać dla wielu placówek kłopoty w przyszłości. Gdy okres restrukturyzacji oznaczający wstrzymanie egzekucji szybko minie, komornicy ponownie będą mogli przystąpić do działania.
Posłowie w ten sposób chcą ochronić zarobki pracowników służby zdrowia ze względu na ważną rolę społeczną, jaką odgrywa opieka medyczna.
