REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wspólnik spółki z o.o. czy komandytariusz

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Osoby rozważające prowadzenie działalności gospodarczej w formie spółki handlowej, przed podjęciem decyzji o wyborze konkretnej spółki, analizują na ogół kwestie związane ze swoją odpowiedzialnością za zobowiązania takiej spółki oraz zagadnienia dotyczące korzyści płynących z prowadzenia działalności w określonej formie.

Z reguły dla osób fizycznych korzystniejsza, ze względu na aspekt podatkowy (to jest opodatkowanie dochodu tylko na poziomie wspólnika, a nie zarówno na poziomie spółki, jak i wspólnika), może okazać się forma spółki komandytowej. Jednakże wspólnicy-założyciele dążą zwykle również do ograniczenia swojej odpowiedzialności za zobowiązania spółki, w związku z czym wybierana jest formuła spółki z o.o.

W niniejszym opracowaniu zostały omówione kwestie odpowiedzialności wspólnika za zobowiązania spółki z o.o. oraz odpowiedzialności wspólnika-komandytariusza w spółce komandytowej, jako warianty wyłączenia/ograniczenia odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki.

Odpowiedzialność wspólnika spółki z o.o.

Ryzyko utraty wkładów

Zgodnie z art. 151 § 4 kodeksu spółek handlowych wspólnicy spółki z o.o. nie odpowiadają za zobowiązania spółki. Wspólnicy ponoszą jednak ryzyko gospodarcze związane z utratą wniesionych wkładów na wypadek powstania w spółce strat prowadzących do jej rozwiązania. W takim przypadku może okazać się, że majątek pozostały po spłaceniu wierzycieli nie pozwala na zaspokojenie wspólników (w sensie zwrotu wartości wniesionych przez nich wkładów). Natomiast jeśli majątek spółki, po przeprowadzeniu jej likwidacji, pozwala na zaspokojenie roszczeń wspólników, to nie można mówić o „utracie wkładu”. Wkłady wspólników są wykazywane w bilansie spółki jako pasywa.

Ponieważ wkłady wspólników kreują realny majątek spółki z o.o., normą wynikającą z art. 14 § 1 k.s.h. ustawodawca wykluczył „prawo niezbywalne lub świadczenie pracy bądź usług” jako przedmioty wkładu do tej spółki.

Ryzyko gospodarcze wspólnika zwiększy się w przypadku podwyższenia kapitału zakładowego i wniesienia nowych wkładów na pokrycie podwyższenia. W pewnych sytuacjach wspólnicy mogą jednak ponosić ryzyko gospodarcze z tytułu uczestnictwa w spółce z o.o. także ponad wniesione wkłady albo w związku z wadami wkładów lub ich błędną wyceną.

Odpowiedzialność za zobowiązania spółki w organizacji

W myśl art. 13 § 1 k.s.h. za zobowiązania spółki kapitałowej w organizacji odpowiadają solidarnie spółka i osoby, które działały w jej imieniu. Ponadto wspólnik spółki z o.o. w organizacji odpowiada solidarnie z podmiotami, o których mowa powyżej, za jej zobowiązania do wartości niewniesionego wkładu na pokrycie objętych udziałów (art. 13 § 1 k.s.h.).

Zgodnie z powyższym wspólnik, który działał w imieniu spółki z o.o. w organizacji (to jest przed jej zarejestrowaniem w KRS), odpowiada solidarnie ze spółką za jej zobowiązania zaciągnięte w okresie „przedrejestracyjnym”. W tym przypadku jego odpowiedzialność za zobowiązania spółki w organizacji w stosunku do osób trzecich ma charakter nieograniczony, osobisty i solidarny.

Natomiast przepis art. 13 § 2 k.s.h. kreuje odpowiedzialność wspólnika za zobowiązania spółki z o.o. w organizacji do wartości niewniesionego wkładu. Celem tego przepisu jest zmobilizowanie wspólników do wnoszenia wkładów w całości. Wniesienie wkładu na pokrycie objętych udziałów zwalnia wspólnika od odpowiedzialności przewidzianej w art. 13 § 2 k.s.h.

Pożyczki i dopłaty

Kolejny szczególny przypadek odpowiedzialności wspólnika spółki z o.o. został określony w art. 14 § 3 k.s.h., zgodnie z którym wierzytelność wspólnika z tytułu pożyczki udzielonej spółce z o.o. uważa się za jego wkład do spółki w przypadku ogłoszenia jej upadłości w terminie 2 lat od dnia zawarcia umowy pożyczki. Udzielenie przez wspólnika spółce pożyczki jest jedną z form dofinansowania spółki. Przepis art. 14 § 3 k.s.h. ma na celu ochronę wierzycieli spółki poprzez uniemożliwienie wspólnikom obchodzenia przepisów o wkładach do spółki oraz zasad ochrony kapitału własnego spółki.

W pewnych okolicznościach wspólnik może także ponosić ryzyko z tytułu dopłat wniesionych do spółki. Dopłaty wniesione przez wspólników do spółki mają, co do zasady, charakter warunkowo zwrotny. Wspólnikowi, który uiścił dopłatę, nie przysługuje jednak roszczenie o zwrot dokonanej wpłaty tak długo, dopóki nie zostanie prawidłowo podjęta uchwała wspólników o zwrocie dopłat (art. 228 pkt 5 k.s.h.).

Stosownie do przepisu art. 179 § 1 k.s.h. dopłaty mogą być zwracane wspólnikom, jeżeli nie są wymagane na pokrycie straty wykazanej w sprawozdaniu finansowym. Jeżeli zatem sprawozdanie finansowe spółki wykazuje stratę (oraz brak jest innych koncepcji pokrycia straty), to dopłaty nie mogą być zwracane wspólnikom. Może się zatem zdarzyć, że jeśli w tym czasie wierzyciele będą prowadzili w stosunku do spółki czynności egzekucyjne, obejmą one także wniesione do spółki dopłaty (które w tym czasie stanowią majątek spółki). Wspólnicy mogą co prawda postanowić w umowie spółki, że dopłaty podlegają zwrotowi nawet w sytuacji, gdy są potrzebne na pokrycie straty wykazanej w sprawozdaniu finansowym spółki, należy jednak zwrócić uwagę, że w przypadku gdy strata finansowa wykazana w sprawozdaniu finansowym powoduje brak pełnego pokrycia kapitału zakładowego spółki, zarząd powinien - ze względu na art. 189 § 2 k.s.h. - odmówić zwrotu dopłat.

Odpowiedzialność za wady wkładu

Przepisy k.s.h. przewidują także odpowiedzialność wspólnika spółki z o.o. w sytuacji, gdy wniesiony wkład ma wady albo został przyjęty po zawyżonej wartości. Zgodnie z art. 14 § 2 k.s.h., w przypadku gdy wspólnik wniósł wkład niepieniężny mający wady, jest on zobowiązany do wyrównania spółce różnicy między wartością przyjętą w umowie spółki a zbywczą wartością wkładu. Umowa spółki może przewidywać, że spółce przysługują wówczas także inne uprawnienia.

Powołany wyżej przepis art. 14 § 2 k.s.h. przewiduje tzw. odpowiedzialność wyrównawczą wspólnika za wadliwy wkład niepieniężny. Z uwagi na fakt, że przepisy k.s.h. nie definiują pojęcia „wady wkładu niepieniężnego” wspólnika do spółki, dla ustalenia zakresu jego odpowiedzialności za wady wkładu należy posługiwać się przepisami kodeksu cywilnego.

Wartość zbywczą wkładu należy ustalić na dzień objęcia udziałów. Na gruncie art. 14 § 2 k.s.h. spółka ma w stosunku do wspólnika roszczenie o wyrównanie różnicy w formie świadczenia pieniężnego. Pod pewnymi warunkami dopuszcza się jednak również możliwość wyrównania spółce przedmiotowej różnicy w formie świadczenia niepieniężnego. W przypadku gdy wada aportu polega na jego wydaniu w stanie niezupełnym, możliwe jest wyrównanie różnicy w formie uzupełnienia braków. Dopuszcza się także możliwość wyrównania spółce różnicy w wartości wkładu dotkniętego wadą poprzez usunięcie wady lub ewentualnie wymianę wkładu na wolny od wad. Skorzystanie przez spółkę z uprawnień o charakterze konwalidacyjnym nie może jednak prowadzić do zmiany przedmiotu wkładu niepieniężnego.

Umowa spółki może ponadto przewidywać dodatkowe uprawnienie przysługujące spółce na wypadek, gdy wspólnik wnosi wkład dotknięty wadą. Najczęściej na podstawie tego przepisu zastrzega się kary umowne z tytułu wniesienia wadliwego wkładu.

Zawyżenie wartości wkładu

Omówiona wyżej odpowiedzialność wspólnika za wady wkładu ma odmienny charakter niż przewidziana art. 175 § 1 k.s.h. odpowiedzialność wspólnika z tytułu zawyżenia wartości wkładu w umowie spółki. Przepis art. 14 § 2 k.s.h. odnosi się do sytuacji, gdy wspólnik świadczy na rzecz spółki wkład dotknięty wadą, podczas gdy art. 175 k.s.h. dotyczy sytuacji, gdy przedmiot aportu został nieprawidłowo wyceniony poprzez zawyżenie jego wartości w stosunku do wartości rzeczywistej. Zgodnie z art. 175 § 1 k.s.h., jeżeli wartość wkładów niepieniężnych została znacznie zawyżona w stosunku do ich wartości zbywczej w dniu zawarcia umowy spółki, wspólnik, który wniósł taki wkład, oraz członkowie zarządu, którzy, wiedząc o tym, zgłosili spółkę do rejestru, obowiązani są solidarnie wyrównać spółce brakującą wartość. Od tego obowiązku wspólnik oraz członkowie zarządu nie mogą być zwolnieni.

Inne podstawy odpowiedzialności

Odpowiedzialność wspólnika za zobowiązania spółki może wynikać także z jego szczególnych relacji ze spółką. Jeżeli bowiem wspólnik obejmie funkcję członka zarządu, to należy mieć na względzie przepis art. 299 § 1 k.s.h., w myśl którego, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. W wyroku z 14 lutego 2003 r., sygn. akt IV CKN 1779/00, Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że przepis art. 151 § 4 k.s.h. (stanowiący, że wspólnicy spółki z o.o. nie odpowiadają za zobowiązania spółki) nie wyłącza przewidzianej w powyższym art. 299 § 1 k.s.h. odpowiedzialności członków zarządu, będących zarazem wspólnikami spółki z o.o. Wspólnik może odpowiadać za zobowiązania spółki także z uwagi na szczególne stosunki kontraktowe ze spółką (np. z racji udzielenia poręczenia za spłatę określonego zobowiązania przez spółkę).

Odpowiedzialność komandytariusza za zobowiązania spółki komandytowej

Zgodnie z art. 111 k.s.h. komandytariusz odpowiada za zobowiązania spółki wobec jej wierzycieli tylko do wysokości sumy komandytowej. Suma komandytowa stanowi cyfrowo oznaczoną kwotę pieniężną, wyrażoną w pieniądzu polskim, która wyznacza górną granicę odpowiedzialności osobistej komandytariusza za zobowiązania spółki komandytowej wobec jej wierzycieli. Suma komandytowa określona jest w umowie spółki komandytowej oraz podlega zgłoszeniu do KRS.

Suma komandytowa jest określona dla każdego z komandytariuszy z osobna. Jeżeli zatem w danej spółce występuje więcej niż jeden komandytariusz, brak jest przeciwwskazań dla określenia odmiennej sumy komandytowej dla każdego z nich. W literaturze przedmiotu wyklucza się natomiast ustanowienie sumy komandytowej w symbolicznej kwocie (np. 1 zł). Suma komandytowa musi zostać oznaczona cyfrowo. Zakazane jest określanie takiej sumy poprzez tworzenie różnego typu klauzul waloryzacyjnych.

Zgodnie z art. 112 § 1 k.s.h. komandytariusz jest wolny od odpowiedzialności w granicach wartości wkładu wniesionego do spółki. W myśl § 2 tego artykułu, w przypadku zwrotu wkładu w całości albo w części, odpowiedzialność zostaje przywrócona w wysokości równej wartości dokonanego zwrotu.

Do KRS wpisuje się przedmiot wkładu każdego komandytariusza z zaznaczeniem, w jakiej części został wniesiony. Jeżeli wkładem komandytariusza do spółki jest w całości lub w części świadczenie niepieniężne, umowa spółki określa przedmiot tego świadczenia (aport), jego wartość, jak również osobę wspólnika wnoszącego takie świadczenie niepieniężne (art. 107 § 1 k.s.h.). Zobowiązanie do wykonania pracy lub świadczenia usług na rzecz spółki oraz wynagrodzenie za usługi świadczone przy powstaniu spółki nie mogą stanowić wkładu komandytariusza do spółki, chyba że wartość innych jego wkładów do spółki nie jest niższa od wysokości sumy komandytowej.

Sumę komandytową należy odróżnić od wkładu komandytariusza. Wkład komandytariusza jest - określonym w umowie spółki - zobowiązaniem komandytariusza do dokonania przysporzenia na rzecz spółki. Natomiast suma komandytowa to granica odpowiedzialności komandytariusza z jego majątku osobistego za zobowiązania spółki komandytowej.
Wniesienie wkładu przez komandytariusza do spółki wpływa na zakres jego odpowiedzialności za zobowiązania spółki komandytowej. Jeżeli wartość wkładu faktycznie wniesionego do spółki jest niższa niż suma komandytowa, komandytariusz odpowiada do wysokości różnicy pomiędzy wartością wkładu wniesionego a sumą komandytową. W przypadku gdy wartość wkładów wniesionych faktycznie do spółki jest wyższa lub równa sumie komandytowej, komandytariusz jest zwolniony z odpowiedzialności.

Dochodzenie roszczeń od komandytariusza

Odpowiedzialność komandytariusza bardzo różni się od odpowiedzialności wspólnika spółki z o.o. Jest to odpowiedzialność osobista, gdyż komandytariusz odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej całym swoim majątkiem prywatnym, ale tylko do wysokości sumy komandytowej. Jest to odpowiedzialność solidarna, gdyż komandytariusz odpowiada za zobowiązania spółki komandytowej solidarnie z pozostałymi wspólnikami i ze spółką. Ponadto odpowiedzialność ta ma charakter ograniczony, gdyż nie może przekroczyć zapisanej w umowie spółki kwoty (to jest sumy komandytowej), do wysokości której komandytariusz odpowiada, pomniejszonej o wartość wkładów faktycznie wniesionych przez niego do spółki. Odpowiedzialność komandytariusza, tak jak pozostałych wspólników, ma charakter subsydiarny. Wierzyciele powinni w pierwszej kolejności dochodzić roszczeń z majątku spółki. Egzekucja z majątku komandytariusza może zostać przeprowadzona, jeśli egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna. Wierzyciel może jednak wytoczyć powództwo jednocześnie przeciwko wspólnikowi i spółce.

Obniżenie sumy komandytowej nie ma skutku prawnego wobec wierzycieli, których wierzytelności powstały przed chwilą wpisania obniżenia do rejestru
(art. 113 k.s.h.). Wierzyciele ci mogą zatem dochodzi swoich wierzytelności wobec spółki subsydiarnie i solidarnie od komandytariusza do poprzedniej wysokości sumy komandytowej. Obniżenia sumy komandytowej komandytariusz nie może dokonać jednostronnie - poprzez złożenie spółce oświadczenia woli w tym zakresie. Obniżenie sumy komandytowej wymaga zmiany umowy spółki (czyli - co do zasady - zgody wszystkich wspólników) i wywiera skutek dopiero od chwili rejestracji w KRS.

Przepisy k.s.h. nie regulują kwestii podwyższenia sumy komandytowej komandytariusza. Niewątpliwie jednak podwyższenie sumy komandytowej również wymaga zmiany umowy spółki (w formie aktu notarialnego) oraz podlega zgłoszeniu do rejestru. Podwyższenie będzie miało skutek w stosunku do wszystkich wierzycieli, bez względu na to, czy ich wierzytelności powstały przed dniem podwyższenia sumy komandytowej, czy też po podwyższeniu sumy komandytowej. Podwyższenie sumy komandytowej polepsza sytuację wierzycieli, gdyż w skutek tego zdarzenia zwiększeniu ulega zakres odpowiedzialności komandytariusza za zobowiązania spółki.

Ponoszenie odpowiedzialności bez ograniczeń

W pewnych sytuacjach komandytariusz może odpowiadać w zakresie szerszym niż wynikający z sumy komandytowej. Przykładowo, zgodnie z art. 104 § 4 zd. 2 k.s.h., w razie zamieszczenia nazwiska lub firmy (nazwy) komandytariusza w firmie spółki, komandytariusz ten odpowiada wobec osób trzecich tak jak komplementariusz. Co do zasady bowiem nazwisko komandytariusza nie może być zamieszczane w firmie spółki, a sąd rejestrowy powinien odmówić wspinania do KRS firmy spółki komandytowej w brzmieniu niezgodnym z prawem. Zamieszczenie nazwiska komandytariusza w firmie spółki komandytowej powoduje, że komandytariusz ponosi pełną odpowiedzialność za zobowiązania spółki w stosunku do osób trzecich.

Ponadto w przypadku dokonania przez komandytariusza w imieniu spółki komandytowej czynności prawnej bez ujawnienia pełnomocnictwa, z przekroczeniem zakresu umocowania albo w razie dokonania czynności bez umocowania, komandytariusz odpowiada za skutki tej czynności wobec osób trzecich bez ograniczenia (art. 118 § 2 k.s.h.).

Komandytariusze w spółce komandytowej nie posiadają ustawowego prawa reprezentowania spółki komandytowej. Spółkę reprezentują komplementariusze, jeżeli nie zostali tego prawa pozbawieni na mocy umowy spółki albo prawomocnego orzeczenia sądu. Komplementariusze mogą jednak dopuścić komandytariuszy do reprezentowania spółki komandytowej poprzez udzielenie im pełnomocnictwa albo prokury. Jeżeli komandytariusz reprezentuje spółkę jako pełnomocnik lub prokurent, powinien ujawnić swoje pełnomocnictwo. Przekroczenie zakresu umocowania obejmuje przypadki, gdy pełnomocnik wykracza poza przedmiotowe, podmiotowe lub czasowe granice, wskazane w umocowaniu. Za przekroczenie zakresu umocowania uznaje się także „nadużycie umocowania” (to jest np. działanie w sposób sprzeczny z interesem mocodawcy).

Jeżeli komandytariusz zawiera umowę z osobą trzecią bez umocowania, to ważność tej umowy zależy od jej potwierdzenia przez spółkę. Z tego względu rozszerzona odpowiedzialność komandytariusza, na zasadzie art. 18 § 2 k.s.h., wynikająca z zawarcia takiej umowy, powstanie wtedy, gdy spółka umowę potwierdzi. Jeśli spółka odmówi potwierdzenia umowy, umowa nie dochodzi do skutku. Przepis art. 118 § 2 k.s.h. nie ma wówczas zastosowania, gdyż obejmuje on jedynie przypadki, gdy umowa (inna czynność prawna) została skutecznie zawarta. W takim przypadku komandytariusz odpowiada na podstawie art. 103 § 3 kodeksu cywilnego (jest zobowiązany do zwrotu tego, co otrzymał od drugiej strony w wykonaniu umowy, oraz do naprawienia szkody, którą druga strona poniosła przez to, że nie wiedziała o przekroczeniu zakresu umocowania lub braku umocowania). Odpowiedzialność komandytariusza na podstawie przepisu art. 103 § 3 k.c. jest odpowiedzialnością w granicach tzw. ujemnego interesu umownego.

Komandytariusz, tak jak wspólnik spółki z o.o., może odpowiadać także za zobowiązania spółki komandytowej na podstawie szczególnych stosunków kontraktowych łączących go ze spółką.

Wspólnicy spółki z o.o. nie odpowiadają za zobowiązania spółki. Jednakże wspólnik, który działał w imieniu spółki z o.o. w organizacji (przed jej zarejestrowaniem w KRS), odpowiada solidarnie ze spółką za jej zobowiązania zaciągnięte w okresie „przedrejestracyjnym”.

Jeśli wspólnik wniósł wkład niepieniężny mający wady, jest on zobowiązany do wyrównania spółce różnicy między wartością przyjętą w umowie spółki a zbywczą wartością wkładu.

Również jeżeli wartość wkładów niepieniężnych została znacznie zawyżona w stosunku do ich wartości zbywczej, wspólnik, który wniósł taki wkład, oraz członkowie zarządu, którzy, wiedząc o tym, zgłosili spółkę do rejestru, obowiązani są solidarnie wyrównać spółce brakującą wartość.

Komandytariusz spółki komandytowej odpowiada za zobowiązania spółki wobec jej wierzycieli tylko do wysokości sumy komandytowej i jest wolny od odpowiedzialności w granicach wartości wkładu wniesionego do spółki.

Jednakże w przypadku dokonania przez komandytariusza w imieniu spółki czynności prawnej bez ujawnienia pełnomocnictwa, z przekroczeniem zakresu umocowania, albo w razie dokonania czynności bez umocowania, komandytariusz odpowiada za skutki tej czynności wobec osób trzecich bez ograniczenia.

Również zamieszczenie nazwiska komandytariusza w firmie spółki komandytowej powoduje, że komandytariusz ponosi pełną odpowiedzialność za zobowiązania spółki.

Podstawa prawna:
• ustawa z 15 września 2000 r. - Kodeks spółek handlowych (Dz.U. Nr 94, poz. 1037 z późn.zm.),
• ustawa z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 16, poz. 93 z późn.zm.).

Maciej Bielecki
radca prawny
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Prawo Przedsiębiorcy

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA