REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Brak kapitału i skomplikowane podatki to największe bariery w prowadzeniu biznesu

Subskrybuj nas na Youtube
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Niemal co trzeci przedsiębiorca uważa, że ograniczony dostęp do kapitału to największy problem dla rozpoczynających własny biznes.

Tak wskazuje badanie przeprowadzone przez Tax Care i Idea Bank. Dla jeden czwartej badanych problem numer jeden są niejasne i skomplikowane przepisy podatkowe.

REKLAMA

REKLAMA

Idealna sytuacja z punktu widzenia przedsiębiorcy? Kontrahenci płacą w terminie, składki ubezpieczeniowe są niskie, system podatkowy prosty, a rząd wspiera rozwój firm. Niestety, rzeczywistość jest inna. W Polsce mamy do czynienia z wieloma barierami rozwoju przedsiębiorczości, na które firmy nie mają wpływu.


Cenne wskazówki dla nowego rządu

Tax Care i współpracujący z nim Idea Bank zapytały przedsiębiorców, które bariery są dla nich najbardziej uciążliwe. Respondenci mogli wybrać jedną spośród siedmiu barier wytypowanych przez twórców ankiety i nazwanych „7 grzechami polskiej administracji”. W ankiecie zamieszczonej na stronach internetowych obu instytucji wzięło udział 886 przedsiębiorców. Otrzymane wyniki powinny być wskazówką dla nowego rządu, jakich działań ze strony administracji oczekują przedsiębiorcy.

REKLAMA


Uzyskane odpowiedzi wskazują, że poszczególne bariery w bardzo różny sposób dotykają przedsiębiorców. Trzy z nich - ograniczenie w dostępie do finansowania przez rozpoczynających działalność, nieprecyzyjne i skomplikowane przepisy podatkowe oraz wysokie pozapłacowe koszty pracy - są zdecydowanie najbardziej dotkliwe. Wybrało je ponad 75% badanych, a na każdą z nich „zagłosowało” przynajmniej 20% przedsiębiorców.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Na drugim biegunie mamy cztery bariery, które można określić jako lżejsze. W sumie wskazała je tylko jedna czwarta respondentów, a odsetek głosów przypadających na pojedynczą barierę w żadnym przypadku nie przekroczył 10%. Zaliczają się do nich: nieefektywny system ściągania należności od kontrahentów, ograniczony dostęp do informacji przydatnych w prowadzeniu firmy, uciążliwe kontrole podatkowe, a także uciążliwa procedura rejestracyjna firmy.

 

Źródło: Tax Care, Idea Bank


Problem numer jeden: skąd wziąć pieniądze na start?

Finansowanie biznesu to, według ankietowanych przedsiębiorców, największa bariera rozwoju firmy. Dostęp przedsiębiorstwa do środków finansowych jest bardzo ważnym czynnikiem niezależnie od tego, czy firma dopiero powstaje, czy już działa na rynku i planuje rozwinąć działalność na szerszą skalę. Z doświadczenia doradców Tax Care wynika jednak, że największy problem z dostępem do zewnętrznego źródła finansowania mają przedsiębiorcy, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki na rynku. Aż 29% badanych uznało, że jest to bariera numer jeden. W tym wypadku winę za taki stan rzeczy ponosi jednak nie tylko administracja rządowa, ale też banki, które bardzo rygorystycznie traktują drobnych przedsiębiorców, w szczególności tych, którzy potrzebują kredytu na rozpędzenie własnego biznesu.  


Prawo podatkowe jest zbyt skomplikowane i blokuje rozwój firm

Prawie 25% ankietowanych uważa skomplikowane i niejasne przepisy podatkowe za czynnik hamujący rozwój przedsiębiorstwa. Częste zmiany prawa, niejasne i niezrozumiałe przepisy podatkowe, brak jednolitych interpretacji podatkowych, a także niedostatek interpretacji ogólnych to tylko jedne z wielu problemów, które dotykają polski system podatkowy.

Działając w warunkach niepewności przedsiębiorca nie jest skory do podejmowania decyzji długofalowych. W związku z niejasnością przepisów ponosi także - w wyniku błędnego stosowania prawa podatkowego - koszty odsetek i kar finansowych. Do tego dochodzą także koszty związane z wypełnieniem obowiązków podatkowych. Obecnie zajmuje to firmie 325 godzin rocznie. Taki czas plasuje Polskę na 136. miejscu w rankingu przeprowadzonym m.in. przez Bank Światowy. Dla porównania światowa średnia to 282 godziny. Wyprzedzają nas takie kraje, jak: Rumunia, Rosja czy Węgry.


Wysokie koszty pozapłacowe zniechęcają do zwiększania zatrudnienia

Na trzecim miejscu wśród największych barier rozwoju biznesu znalazły się pozapłacowe koszty zatrudnienia. Az 24% ankietowanych przedsiębiorców uznało, że są one za wysokie i hamują przedsiębiorczość. Pozapłacowe koszty pracy obejmują wszystkie elementy całkowitych kosztów pracy, które są ponoszone przez przedsiębiorstwo poza wynagrodzeniem bezpośrednim. Do głównych kosztów pozapłacowych zalicza się: składkę na ubezpieczenie emerytalne w części finansowanej przez pracodawcę, część ubezpieczenia rentowanego, ubezpieczenie wypadkowe oraz koszt utrzymywania Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Obniżenie kosztów pozapłacowych miałoby znaczący pozytywny wpływ na poziom zatrudnienia, nie tylko ze względu na możliwość przyjęcia dodatkowych pracowników, ale także na zmniejszenie szarej strefy. Obecnie przedsiębiorca zatrudniający pracownika o pensji brutto 1000zł musi dodatkowo wygenerować 185zł na pokrycie pozapłacowych kosztów pracy. Koszty ten wzrasta wraz ze wzrostem wynagrodzenia. Tłumaczy to niechęć przedsiębiorców do podwyższania płac brutto.


Firma płaci podatek choć nie dostała zapłaty

Wielu przedsiębiorców boryka się z nierzetelnością swoich kontrahentów, a w efekcie - z brakiem należności za sprzedane usługi lub towary. Niestety, proces odzyskiwania należności jest czasochłonny, co może powodować problemy z utrzymaniem płynności finansowej firmy.

Problemem jest nie tylko czas, ale także księgowanie wystawionych i niezapłaconych przedsiębiorcy faktur. Firma musi się z nich rozliczyć z urzędem skarbowym - zapłacić podatek dochodowy i VAT - choć pieniądze wcale nie wpłynęły na jej konto. Nieefektywny system ściągania należności uznaje za największą barierę w prowadzeniu biznesu ponad 9% badanych.


Przedsiębiorcy potrzebują większego dostępu do informacji

Wraz ze wzrostem znaczenia sektora usług, informacja staje się jednym z kluczowych elementów bytu gospodarczego. Pozornie w Polsce istnieje sporo instytucji otoczenia biznesu, które zajmują się tematyką przedsiębiorczości, zarówno w szeregach administracji rządowej (np. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, PARP), w jednostkach samorządowych (np. biura promowania przedsiębiorczości w urzędach wojewódzkich), jak i w innych organizacjach (w większości działających na zasadach non profit, jak. np. Fundacja Małych i Średnich Przedsiębiorstw). Mimo sporej liczebności takich organizacji wciąż problemem pozostaje ich ograniczony dostęp do technologii służących zarządzaniu informacją, w tym przede wszystkim do internetu. Według raportu MSWiA z 2009 r. zaledwie 25,7% urzędów przekazuje informacje drogą elektroniczną do systemów innych urzędów. Informacje są dostępne w ograniczonym stopniu, rozproszone pomiędzy wieloma mniejszymi placówkami i bazami danych. Brakuje centralnego systemu do zarządzania nimi, punktu pierwszego kontaktu dla małych i średnich firm. 7,5% badanych przedsiębiorców uważa, że ograniczony dostęp do informacji jest największym problemem w prowadzeniu własnego biznesu.


Firmy wciąż obawiają się kontroli

Problemem przedsiębiorców są także uciążliwe kontrole prowadzone przez urzędy skarbowe, inspekcje pracy czy też urzędy kontroli skarbowej. Zdaniem przedsiębiorców, dla których kontrole stanowią barierę rozwoju biznesu (4,3%) mają one negatywne skutki dla ich działalności. Podatnik nie wie, kiedy taka kontrola się zakończy, dlatego też przez cały okres jej trwania musi być gotowy do współpracy. Zdarza się, że działania urzędów kontroli skarbowej trwają wiele miesięcy, co z pewnością dezorganizuje pracę przedsiębiorcy, a także naraża go na straty finansowe i stres.


Łatwiej zarejestrować firmę, ale część formalności nadal przeszkadza

Jeszcze do niedawna założenie własnej firmy, mimo wprowadzenia przez rząd „jednego” okienka, wiązało się z odwiedzinami co najmniej trzech okienek: w urzędzie gminy lub miasta, w ZUS-ie i urzędzie skarbowym. Od lipca wniosek o wpis do ewidencji działalności gospodarczej można już złożyć przez internet, zatem procedura zakładania firmy została znacznie uproszczona. Ciągle jednak jest nieunikniona wizyta w urzędzie skarbowym, jeśli właściciel firmy chce prowadzić działalność opodatkowaną podatkiem VAT. Poza tym, jeśli planuje zatrudnić pracowników, musi ten fakt zgłosić w  ZUS-ie.

Zespół analiz Tax Care

  

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Taxways

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA