REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakładasz lub rozwijasz firmę? Unikaj programów DOS-owych!

REKLAMA

Jeśli planujesz zakup oprogramowania do prowadzenia kadr i płac, księgowości, magazynów i sprzedaży, możesz wpaść w technologiczną pułapkę. Dlatego unikaj rozwiązań tworzonych dla systemu DOS.

Andrzej Sobczyk, konsultant i wdrożeniowiec w Sage sp. z o.o.

REKLAMA

REKLAMA

Rozwiązania DOS-owe sprawdzały się w obsłudze magazynów, sprzedaży, prowadzeniu kadr i płac oraz w księgowości. W przeszłości klienci nie mieli wyboru, bowiem system DOS dominował w informatyce i w tamtym czasie aplikacje te świetnie się sprawdziły, a producenci systemów rozwijali je i zapewniali aktualizacje. Dziś jest na odwrót: DOS stanowi niszę, programy te sprawiają wiele utrudnień i grożą utratą ciągłości pracy. Bardzo trudno zapewnić im odpowiednią infrastrukturę do sprawnego działania. Często nowoczesny sprzęt komputerowy blokuje uruchomienie aplikacji DOS i trzeba wielu zabiegów do poprawnego uruchomienia programu. Powodują one niewykorzystanie pełnej mocy obliczeniowej komputera. Do tego dochodzi obawa o brak aktualizacji wersji zgodnych ze zmieniającymi się przepisami.


Kilkanaście lat temu rynek rozwiązań wspomagających zarządzanie oferował głównie programy pisane pod system operacyjny DOS. Uważano je za efektywne, funkcjonalne i optymalne kosztowo. Przez lata tysiące użytkowników przyzwyczaiły się do DOS-a, skądinąd systemu użytecznego jak na „dawne czasy informatyki”, czyli lata 90-te ub. wieku. Obecnie niektórzy producenci wciąż oferują programy działające na tym systemie, ale robią to z uwagi na swoich dawnych klientów, którzy wciąż trwają przy tej archaicznej technologii. Programy DOS-owe można więc jeszcze kupić, ze względu na klientów korzystających z tej technologii. Jednak nowi użytkownicy oprogramowania w wielu względów nie powinni w żadnym razie decydować się na DOS-a.


Dlaczego należy unikać DOS-a?

DOS jest technologią skrajnie schyłkową, dlatego stosowanie jej w nowoczesnym środowisku informatycznym jest bardzo uciążliwe, nieopłacalne, a niekiedy wręcz niemożliwe. Początek końca dominacji ery DOS-a wyznacza rok 1998. Wtedy na rynek trafił Windows 98, który nie umożliwiał już sprawnej pracy aplikacjom DOS-owym. Od tego czasu kolejne wersje Windows nie wpierają już DOS, co w praktyce oznacza, że na komputerach z zainstalowanym Windows nie można korzystać z programów DOS-owych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Kłopoty z infrastrukturą

DOS do pracy wymaga starych komputerów, starych systemów operacyjnych i przestarzałych urządzeń peryferyjnych. Dla przykładu - obecnie sprzedawane komputery wykorzystują dwu lub wielordzeniowe procesory. Aby DOS mógł działać na takim sprzęcie, należy specjalnie konfigurować procesor, tak aby działał tylko jeden jego rdzeń. Trzeba więc ograniczyć możliwości komputera, za które się zapłaciło. DOS łączył się z urządzeniami peryferyjnymi za pomocą przestarzałych portów równoległych LPT integrowanych z płytami głównymi komputerów. Dziś drukarki ani komputery praktycznie nie są wyposażane w takie porty (wszystko łączy się w standardzie USB), a to oznacza, że korzystając z współczesnego sprzętu nie można generować wydruków spod DOS-a. Trudno wyobrazić sobie pracę w kadrach czy księgowości bez możliwości drukowania dokumentów... Kolejny problem to brak kompatybilności Windows i DOS po roku 1998. Do DOS-a potrzeba starych wersji Windows, a te od 10 lat nie są już sprzedawane. Posiadanie DOS-a skazuje więc użytkownika na konieczność korzystania z bardzo starej infrastruktury IT - a taka jak wiadomo, narażona jest na ogromne ryzyko awarii.


Kłopoty w codziennej pracy

DOS bazuje na archaicznym modelu zarządzania pamięcią komputera. Nie pracuje na nowoczesnych bazach danych, co bardzo utrudnia przetwarzanie informacji. W praktyce DOS zapisuje dane w plikach, których generuje bardzo dużo. Praca na plikach obciąża sieć i pamięć komputera. Poza tym DOS nie ułatwia procedur nadawania nazw plikom, co utrudnia użytkownikom pracę na danych. Jeśli program jest przeciążony, często się zawiesza. Dla użytkownika DOS-owego zawieszenie programu to horror, ponieważ z reguły oznacza to utratę wszystkich informacji wprowadzonych do systemu w czasie pracy - przed ich zapisaniem. Restart komputera raczej nie daje szans na odzyskanie wyników pracy i wszystkie operacje trzeba powtarzać. Jeszcze innym mankamentem jest uboga grafika DOS-a oraz praca w niskiej rozdzielczości. Na współczesnych monitorach aplikacja DOS wygląda groteskowo, kiedy jej okno zajmuje ćwiartkę całego ekranu. Jeszcze innym mankamentem jest możliwość pracy tylko w jednej aplikacji w DOS-ie - w odróżnieniu od Windows, gdzie równocześnie można uruchomić dowolną liczbę programów i swobodnie się między nimi przełączać. DOS ma poważne kłopoty z eksportowaniem danych do programów zewnętrznych, takich jak Word, Excel czy formaty PDF - bardzo potrzebnym na etapach przetwarzania informacji.


DOS jest nieopłacalny dla producentów oprogramowania

Ponieważ od lat ciągle pogłębia się przepaść pomiędzy tym, co oferują nam współczesne technologie a specyfiką środowiska DOS-owego, producenci oprogramowania wspomagającego zarządzanie od dawna nie chcą rozwijać swoich produktów DOS-owych. Od roku 2000 wypierali oni stare produkty nowymi aplikacjami pisanymi dla środowiska Windows. Jednak cześć użytkowników z różnych względów pozostało przy DOS-ie. Niektóre firmy wciąż więc wspierają ich w zakresie dostarczania aktualizacji programów, zgodnych ze zmieniającymi się przepisami. Dlatego też na rynku można kupić programy pisane dla DOS-a. Oferta jest coraz uboższa i można się spodziewać, że w krótkim czasie wsparcie dla użytkowników DOS-owych będzie coraz słabsze lub nie będzie go wcale. Na rynku brakuje bowiem specjalistów, którzy programują w DOS-ie, a to oznacza, że trwanie przy tej technologii jest dla producentów bardzo uciążliwe i staje się nieopłacalne.


Krótkie podsumowanie, dlaczego nie powinieneś wybierać rozwiązań DOS-owych:


1.    Nowe i starsze komputery (nawet 5-letnie), nie wspierają środowiska DOS-owego

2.    DOS nie działa na procesorach wielordzeniowych i platformach 64-bitowych

3.    Dostawcy oprogramowania dawno przestali lub przestają wspierać użytkowników DOS-u

4.    Brak relacyjnych baz danych / utrudnione tworzenie kopii bezpieczeństwa / utrudniona praca z danymi

5.    Kłopoty z pamięcią operacyjną, eksportem danych oraz nazywaniem plików

6.    Współczesna infrastruktura IT często wielokrotnie przewyższa możliwości oprogramowania DOS-owego

7.    Kłopot z drukowaniem i drukarkami

8.    Ograniczenia rozdzielczości, wyglądu i funkcjonalności oprogramowania


Co i jakie czynniki brać pod uwagę, wybierając oprogramowanie wspomagające zarządzanie? Odpowiedzi poszukaj w następnym artykule "Jak wybrać oprogramowanie wspomagające zarządzanie".

 

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA