REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Banki kuszą prezentami

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bernard Waszczyk
Bernard Waszczyk
Analityk rynku funduszy inwestycyjnych Open Finance.
Mateusz Ostrowski
Analityk rynku produktów bankowych

REKLAMA

REKLAMA

Aby przyciągnąć nowych klientów, nie wystarcza już korzystne oprocentowanie produktów bankowych. Fachowcy od marketingu coraz częściej kuszą atrakcyjnymi prezentami. Sposobem na przyciągnięcie klienta może być… sofa albo jeep.

Bankowi marketingowcy głowią się jak zdobyć nowych klientów. Wysyłane do nich komunikaty najczęściej opierają się o elementy bankowej oferty. Próbuje się nas przekonać tym, że bankomaty są za darmo albo że przelewy są gratis, a w przypadku kredytów, że nie ma prowizji, a przy depozytach, że oprocentowanie jest wysokie jak nigdzie indziej. Bankowcy nie odwołują się jednak wyłącznie do naszej dorosłej racjonalności. Czasami też próbują przekonać dziecko, które drzemie w każdym z nas oferując mu prezent.

REKLAMA

REKLAMA

Takim podarkiem kusi klientów MultiBank, bo daje nadzieję na Jeepa Grand Cherokee. Tylko nadzieję, bo samochód to nagroda w konkursie. Posiadacze konta w banku, którzy założą w marcu lokatę i odpowiedzą na pytanie wezmą udział w losowaniu. Półroczny depozyt jest oprocentowany na 5 proc., a jego minimalna wartość to 20 tys. zł. To o 2 pkt proc. mniej niż najlepsze propozycje na rynku, ale wizja kluczyków od Jeepa robi swoje. Ci, którym się nie poszczęści, mają jeszcze szansę na notebooka albo cyfrową kamerę.

Tego typu promocje dla banków są opłacalne. Zamiast konkurować wysokością oprocentowania, taniej wychodzi zaoferowanie atrakcyjnej nagrody dla szczęśliwców. Doskonałym przykładem sprzed kliku miesięcy jest loteria dla posiadaczy lokat w BZWBK. Główna nagroda była imponująca, bo wynosiła 2 mln zł, a do tego konkurs był wspierany akcją reklamową z udziałem Dannego Devito. Bankowi jednak i tak się to kalkulowało, bo zebrał w ten sposób aż 4 mld zł depozytów.

Aktualnie konkursy z nagrodami wspierające sprzedaż lokat znajdziemy jeszcze Mazowieckim Banku Regionalnym i w bankach ze Spółdzielczej Grupy Bankowej. Tu do wygrania są dwa BMW, siedem Toyot Yaris, 26 motocykli, konsole PlayStation, noteboki, ekspresy do kawy i biżuteria. Ta promocja jest jednak o tyle dziwna, że wszyscy klienci mają szansę na BMW, ale już nagrody o mniejszej wartości zależą od tego, w którym banku założymy depozyt. I tak na przykład w Banku Spółdzielczym w Białogardzie do wygrania jest jeden notebook, ale już w Banku Spółdzielczym „Pałuki” w Żninie jeden notebook, jedna konsola PlayStation i trzy ekspresy.
Nagrody rozdają tez Kasy Stelczyka, organizując loterię o nobliwej nazwie 4 Fury Roku. Do wygrania są cztery Fiaty Punto, a oprócz tego wycieczki, sprzęt RTV i AGD. Szansę mają te osoby, które skorzystają z jednego z produktów Kas: pożyczki gotówkowej, konta lub karty płatniczej.

REKLAMA

Los może się również uśmiechnąć do tych, którzy płacą kartami. Bardzo często konkursy, gdzie losami są pojedyncze, zarejestrowane transakcje kartami organizują Visa lub MasterCard. Czasami na taki ruch decydują się same banki. Od poniedziałku użytkownicy kart kredytowych Class&Club Raiffeisen Banku mogą wziąć udział w takiej karcianej loterii, gdzie główne nagrody to sześć Fiatów 500.Tego typu promocje mają zachęcić klientów do jak najczęstszego korzystania z karty, co dla banku oznacza przypływ dochodów z opłaty interchange pobieranej od każdej transakcji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pomysły na pozyskanie nowych klientów obejmują nie tylko loterie. Czasami każdy nowy klient może liczyć na drobny upominek. Na przykład w ING Banku Śląskim klienci, klienci którzy przed 15 kwietnia zarejestrują się na stronie banku, a później dostaną kredyt hipoteczny mogą liczyć na bon do sklepów IKEA o wartości 500 zł, czyli w sam raz na fotel Ektorp czy biurko Leksvik. Jeśli kogoś nie interesują meble o obco brzmiących nazwach może skorzystać z alternatywy, czyli zaciągnięcia kredytu bez prowizji. To rozwiązanie jest bardziej opłacalne niż bon z IKEI, bo można zaoszczędzić od 600 do 1600 zł za każde pożyczone 100 tys. zł.

Wspomniany wcześniej Bank Zachodni WBK tym razem rozdaje 100 zł każdemu klientowi, który zdecyduje się na założenie odświeżonego konta Wydajesz&Zarabiasz. I czyni to z pomocą znanego francuskiego aktora Gerarda Depardieu. Tę metodę stosowały już wcześniej inne banki i trzeba przyznać, że jest skuteczna. Klienci mogą czuć się przekonani, bo dostają konkretną nagrodę, a nie los na loterii, a z kolei bank za pozyskanie nowych klientów i tak musi słono zapłacić. Średni koszt pozyskania klienta, który założy rachunek, to najczęściej i tak ponad 400 zł.

Wśród instytucji finansowych, które jako element promocji wykorzystują konkursy z nagrodami, są również towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Najbardziej aktywny na tym polu jest mBank (występujący jako dystrybutor funduszy), który w ramach Supermarketu Funduszy Inwestycyjnych oferuje produkty 15 TFI, w tym dwóch zagranicznych. Obecnie (do 31 marca br.) bank wspólnie z Millennium TFI prowadzi konkurs „Zainwestuj i wygraj w mBanku”. Warunki udziału w konkursie są dwa: zakup jednostek uczestnictwa jednego z oferowanych w ramach SFI funduszy z rodziny Millennium o wartości co najmniej 10 tys. zł oraz wytrwanie w inwestycji przynajmniej do 30 kwietnia br. Do wygrania są trzy nagrody pieniężne po 3000 zł, 10 po 1000 zł oraz 10 nagród rzeczowych w postaci gadżetów firmowych Millennium, o wartości do 100 zł każdy.
W tym roku, różnego rodzaju promocji i konkursów dotyczących funduszy inwestycyjnych można oczekiwać głównie z racji poprawy koniunktury giełdowej, a co za tym idzie zysków wypracowywanych przez fundusze, które są przecież najlepszym wabikiem na klientów. Po słabym roku 2009, kiedy wydatki reklamowe TFI – podliczone przez firmę Expert Monitor – wyniosły 7,3 mln zł i były o 80 proc. niższe niż rok wcześniej, w tym roku spodziewamy się, że będą one znacznie wyższe, bo TFI – mogąc pochwalić się dobrymi wynikami – z pewnością (na różne sposoby) będą chciały zainteresować swoją ofertą potencjalnych klientów.

Z nagrodami oferowanymi przez instytucje finansowe jest jednak jeden szkopuł. Trzeba je traktować jako dodatek do oferty i uważać, by nie stały się głównym motywem podjęcia decyzji o wyborze danego produktu finansowego. Może się bowiem okazać, że skuszeni wizją nowego auta czy zagranicznej wycieczki, wybierzemy coś, co jest drogie, mało funkcjonalne i gorsze niż u konkurencji.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dziedziczenie udziałów w spółce – jak wygląda sukcesja przedsiębiorstwa w praktyce

Wielu właścicieli firm rodzinnych nie zastanawia się dostatecznie wcześnie nad tym, co stanie się z ich udziałami po śmierci. Tymczasem dziedziczenie udziałów w spółkach – zwłaszcza w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością i spółkach akcyjnych – to jeden z kluczowych elementów sukcesji biznesowej, który może zadecydować o przetrwaniu firmy.

Rozliczenie pojazdów firmowych w 2026 roku i nowe limity dla kosztów podatkowych w firmie – mniejsze odliczenia od podatku, czyli dlaczego opłaca się kupić samochód na firmę jeszcze w 2025 roku

Od 1 stycznia 2026 roku poważnie zmieniają się zasady odliczeń podatkowych co do samochodów firmowych – zmniejszeniu ulega limit wartości pojazdu, który można przyjmować do rozliczeń podatkowych. Rozwiązanie to miało w założeniu promować elektromobilność, a wynika z pakietu ustaw uchwalanych jeszcze w ramach tzw. „Polskiego Ładu”, z odroczonym aż do 2026 roku czasem wejścia w życie. Resort finansów nie potwierdził natomiast, aby planował zmienić te przepisy czy odroczyć ich obowiązywanie na dalszy okres.

Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

REKLAMA

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

REKLAMA

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA