Frank po 4zł?
REKLAMA
REKLAMA
„Jeżeli europejscy przywódcy nie podejmą szybko radykalnych decyzji dotyczących zadłużenia niektórych krajów, np. Grecji to frank może wkrótce kosztować nawet 4 zł" - ocenia dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
REKLAMA
REKLAMA
„Ale taki kurs na pewno nie utrzyma się długo. Z drugiej strony trudno się spodziewać, aby szwajcarska waluta za kilka miesięcy kosztowała znowu 2,5 zł. Inwestorzy ciągle niepokoją się sytuacją finansów publicznych Grecji, Hiszpanii, Portugali, Włoch, nie wiedzą czym skończy się spór o podwyżkę limitu zadłużenia USA między prezydentem Obamą a Republikanami. Kluczem do uspokojenia rynków finansowych jest więcej informacji i szybkie podejmowanie decyzji przez kraje strefy euro.
Niestabilność na rynku walutowym to niedobra wiadomość dla polskiej gospodarki, firm i gospodarstw domowych. Przedsiębiorstwa za najważniejsze ryzyko w swojej działalności uznają właśnie wahania kursu złotego do innych walut. Z kolei gospodarstwa domowe, które zaciągnęły kredyty hipoteczne w tej walucie spłacają coraz wyższe raty kredytów i wyższe odsetki w złotych, co odbija się na ich kondycji finansowej i ogranicza zakupy. A niższa dynamika konsumpcji w średniej i dłuższej perspektywie wpłynie negatywnie również na przychody i zyski przedsiębiorstw" - dodaje Małgorzata Starczewska- Krzysztoszek.
Polecamy: Jakie są alternatywy dla przewalutowania kredytu we franku?
Źródło: PKPP Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.