REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pomoc "frankowiczom" - nowe kryteria projektu

Restrukturyzacja walutowych kredytów mieszkaniowych - nowe kryteria projektu/Fot. Fotolia
Restrukturyzacja walutowych kredytów mieszkaniowych - nowe kryteria projektu/Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Nowe kryteria projektu ustawy o szczególnych zasadach restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych w związku ze zmianą kursu walut obcych do waluty polskiej przewidują, że właściciele mieszkań o pow. 100 mkw. oraz domów do 150 mkw, którzy zaciągnęli kredyty w walutach obcych, mają mieć szansę na ich restrukturyzację. Ponadto limity te nie obowiązywałyby w przypadku rodzin z trójką i więcej dzieci.

Właściciele mieszkań o pow. do 100 mkw. oraz domów do 150 mkw., którzy zaciągnęli kredyty w walutach obcych, mają mieć szansę na ich restrukturyzację - zakładają nowe kryteria projektu autorstwa PO dot. walutowych kredytów hipotecznych.

REKLAMA

We wtorek w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu przygotowanego przez posłów PO "o szczególnych zasadach restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych w związku ze zmianą kursu walut obcych do waluty polskiej oraz o zmianie niektórych ustaw". Wcześniej tego dnia odbyło się posiedzenie sejmowej komisji finansów, która rozpatrywała zgłoszone do dokumentu poprawki.

Zobacz: Szerszy dostęp do kredytów na nowe technologie dla MŚP

Jak mówiła podczas obrad plenarnych sprawozdawczyni i zarazem przewodnicząca komisji finansów Krystyna Skowrońska (PO), pozytywną rekomendację otrzymała poprawka, którą sama złożyła. Przewiduje ona zwiększenie o 25 mkw. kryterium powierzchni nieruchomości, której właściciel mógłby złożyć wniosek o restrukturyzację walutowego kredytu hipotecznego. Oznacza to, że w przypadku mieszkania limit wynosiłby teraz 100 mkw., a w przypadku domu - 150 mkw. Zaznaczyła jednocześnie, że limity te nie obowiązywałyby w przypadku rodzin z trójką i więcej dzieci. Skowrońska podkreśliła, że poprawkę tę złożyła ze względu na dobry interes społeczny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dodała, że podczas obrad komisji finansów akceptacji nie zdobyły natomiast poprawki złożone przez klub PiS. Jak mówiła, przewidywały one całkowitą zmianę bazowego projektu i zmierzały m.in. do całkowitego przerzucenia odpowiedzialności za takie kredyty na banki, co w jej opinii nie byłoby sprawiedliwe względem osób, które zaciągnęły kredyty w złotym.

Zobacz: Coraz łatwiej o kredyty dla przedsiębiorców

Przedstawiciel PO poseł Jacek Brzezinka podkreślając, jak ważna jest to ustawa poinformował, że jego klub jest za uchwaleniem projektu w przedłożeniu komisji finansów.

Podobną opinię wyraziła Genowefa Tokarska z PSL, która przyznała, że proponowane rozwiązania są bardzo potrzebne, ale jednocześnie - w jej ocenie - są "trudną materią". Poinformowała, że Ludowcy opowiadają się za przyjęciem propozycji PO.

Odmiennego zdania byli posłowie opozycji. Paweł Szałamacha z PiS ubolewał, że choć autorzy projektu "zapraszali do współpracy" przy pracy nad nim, to jednak poprawki jego klubu zostały odrzucone. W jego opinii, mimo zwiększenia kryteriów powierzchni nieruchomości, w projekcie nadal znajduje się znaczna liczba obostrzeń, co spowoduje, że z tych przepisów będzie mogła skorzystać zaledwie garstka kredytobiorców walutowych. Szałamacha ponownie złożył więc poprawki PiS.

Zobacz też: Jakie korzyści niesie kredyt konsolidacyjny?

Poprawki złożył też Wincenty Elsner z SLD. Jak mówił, ich celem jest "w istotny sposób pogorszenie sytuacji banków i polepszenie sytuacji kredytobiorców". Wskazał, że zakładają one m.in. wykreślenie z projektu PO zapisu o tym, że z restrukturyzacji mogłyby skorzystać osoby, których kredytowana nieruchomość jest jedyną, jaką posiadają. Ponadto w jego ocenie to banki powinny niemal całkowicie - w 9/10 - zostać obciążone restrukturyzacją kredytów walutowych. Natomiast kredytobiorcy, jam mówił, powinni ponosić jedynie "symboliczną" odpowiedzialność.

Andrzej Romanek ze Zjednoczonej Prawicy choć przyznał, że przyjęta przez sejmową komisję poprawka idzie w dobrym kierunku, to nadal z projektowanych rozwiązań będzie mogła skorzystać niewielka grupa osób.

Złożenie poprawek do projektu oznacza, że zostaje on ponownie skierowany do sejmowej komisji finansów, która oceni zaproponowane przez posłów opozycji zmiany do dokumentu.

Zgodnie z przygotowanym przez PO projektem przewalutowanie hipotecznych kredytów walutowych następowałoby po kursie z dnia sporządzenia umowy restrukturyzacyjnej. Zakłada on, że wyliczać się będzie różnicę między wartością kredytu po przewalutowaniu a kwotą zadłużenia, jaką posiadałby w tym momencie kredytobiorca, gdyby w przeszłości zawarł z bankiem umowę o kredyt w złotych polskich, a nie w walucie. Połowa tej różnicy byłaby umarzana.

Zobacz: Kredyt hipoteczny i problemy z jego spłatą

Przez rok od jego wprowadzenia z programu mogłyby skorzystać osoby, których relacja wartości kredytu do wartości zabezpieczenia przekracza 120 proc. W kolejnym roku z tego rozwiązania skorzystać mogłyby osoby, w przypadku których ta relacja mieści się w widełkach 100-120 proc., a w kolejnym roku - 80-100 proc.

W projekcie zapisano kilka warunków, które kredytobiorcy muszą spełnić, by móc skorzystać z proponowanych rozwiązań. Poza kryterium powierzchni nieruchomości warunkiem jest też, by była ona użytkowana na własne potrzeby.

Proponowane rozwiązania miałyby kosztować banki 9-9,5 mld zł, ale jednocześnie byłyby one zwolnione od płacenia podatku dochodowego od umorzonej części kredytu.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA