REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakie są zasady funkcjonowania spółki cichej

Arkadiusz Jaraszek
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Na czym polega funkcjonowanie spółki cichej i jakie są jej największe zalety?

Spółka cicha powstaje w wyniku umowy, na mocy której jedna ze stron, określana jako wspólnik cichy, wnosi wkład do przedsiębiorstwa, które druga strona umowy - przedsiębiorca - prowadzi we własnym imieniu i na własny rachunek. Wkład ten przechodzi do majątku przedsiębiorcy, który zobowiązuje się wypłacać wspólnikowi cichemu odpowiednią część zysku przedsiębiorstwa. Ten ostatni zaś nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania przedsiębiorcy wobec jego wierzycieli i może także nie uczestniczyć w stracie przedsiębiorstwa. Na zewnątrz (w obrocie) występuje tylko przedsiębiorca - jedynie on jest także uprawniony i obowiązany do prowadzenia spraw przedsiębiorstwa.

REKLAMA

Instytucja ta ma wiele zalet. Można tu wskazać choćby aspekty interesującej lokaty kapitału (dla wspólnika cichego) oraz dokapitalizowanie przedsiębiorstwa i zwiększenie zdolności kredytowej (dla przedsiębiorcy).

Jakich formalności trzeba dopełnić, żeby założyć spółkę cichą? Czy jest potrzebna jakaś umowa?

REKLAMA

Spółka cicha nie doczekała się dotąd ustawowej restytucji. Powojenna kodyfikacja prawa cywilnego uchyliła bowiem wiele przepisów kodeksu handlowego z 1934 roku, w tym artykuły dotyczące spółki cichej. Ten ciekawy instrument nie jest zatem obecnie konstrukcją ustawową, ale postrzega się go najczęściej jako cywilnoprawną umowę nienazwaną. Można jednak przy jego analizie pomocniczo stosować dawne, przedwojenne uregulowania kodeksu handlowego.

Umowa spółki cichej nie była w jakikolwiek sposób uregulowana w przepisach kodeksu handlowego. Zresztą forma nie była w żadnej mierze związana z ważnością samej czynności. Jeśli zatem także wspólnik cichy miał status kupca (obecnie powiedzielibyśmy podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą), była to dla obu stron umowa handlowa, a zatem, zgodnie z art. 528 par. 1 kodeksu handlowego, wystarczała forma ustna. Jednakże gdy wspólnik cichy kupcem nie był, umowa musiała mieć formę pisemną według postanowień art. 550 kodeksu zobowiązań. Oczywiście w przypadku gdy wspólnik cichy wnosił tytułem wkładu nieruchomość, powinna zostać dochowana forma aktu notarialnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Należy podkreślić, że kodeks handlowy dawał stronom bardzo dużo swobody w określaniu w umowie wzajemnych stosunków. Ograniczając do minimum liczbę przepisów bezwzględnie obowiązujących (w tym określających kontrolne uprawnienia wspólnika), przyczynił się do powstawania mocno zróżnicowanych umów spółki cichej. Obecnie nie da się wskazać wzorcowej umowy spółki cichej.

Kto reprezentuje spółkę cichą? Czy wspólnik cichy jest w jakiś sposób ujawniany?

REKLAMA

Spółkę tę określa się jako cichą, bowiem spółka ta powstaje na mocy umowy pomiędzy kupcem (przedsiębiorcą) a wspólnikiem cichym. Istnienie wspólnika cichego i jego uczestnictwo w przedsiębiorstwie kupca nie jest znane nikomu oprócz stron umowy, a sama spółka wywiera skutki prawne tylko między wspólnikami. Na zewnątrz reprezentuje spółkę wyłącznie przedsiębiorca. Cytując zatem doktrynę, można powiedzieć, że jest to spółka ukryta, utajona, nieformalna czy też nawet tajemna.

Wspólnik cichy nie był w kodeksie handlowym zdefiniowany, nie określono też jego statusu prawnego. Z pewnością nie musi więc nim być kupiec (rejestrowy lub nierejestrowy). Przyjmuje się jednak powszechnie, że może być nim każdy podmiot prawa posiadający zdolność prawną, a zatem każda osoba prawna lub fizyczna, która wyraża wolę zostania wspólnikiem cichym. Nie podlega on też ujawnieniu w jakimkolwiek rejestrze.

Jak rozliczają się przedsiębiorca i wspólnik także po rozwiązaniu spółki cichej?

W przeszłości kwestie te regulowały dwa artykuły kodeksu handlowego - 693 i 694. Kupiec dokonywał rozliczenia ze wspólnikiem cichym na podstawie osobnego bilansu i wypłacał mu należność w gotówce. Ważne było sprecyzowanie dnia bilansowego, który ustalano różnie - w zależności od przyczyny rozwiązania spółki. Wspólnik cichy uczestniczył tylko w zysku i stratach przedsiębiorstwa, a punktem wyjścia do rozliczeń był jego wkład i zysk z ostatniego roku obrotowego.

Za przygotowanie bilansu przedsiębiorstwa na czas odpowiadał kupiec. Wspólnik cichy miał roszczenie o przedłożenie bilansu. O ile umowa nie stanowiła inaczej, temu ostatniemu nie przysługiwała żadna dywidenda za wewnętrzną wartość przedsiębiorstwa. Zaraz po rozliczeniu następowała wypłata gotówki należnej wspólnikowi cichemu, który uczestniczył w niezakończonych sprawach i miał prawo żądania wyjaśnień, rachunków oraz podziału zysków i strat z końcem każdego roku obrotowego. Sprawy te miał prowadzić kupiec lub inna osoba, która stała się posiadaczem przedsiębiorstwa, z odpowiednią dbałością według staranności sumiennego kupca.

Jak wygląda kwestia związana z podatkami w spółce cichej?

W ustawach podatkowych brak jest regulacji odnoszących się wprost do opodatkowania wspólników spółki cichej. Problematyczna jest przede wszystkim właściwa kwalifikacja przychodów wspólnika cichego (osoby fizycznej). Można przyjąć, że przychód wspólnika cichego nie jest przychodem z działalności gospodarczej, bowiem zgodnie z przepisami o podatku dochodowym od osób fizycznych cechą działalności gospodarczej jest prowadzenie jej we własnym imieniu i na własny rachunek. Przychód ten zbliża się w swoim charakterze raczej do przychodu z kapitałów pieniężnych i innych praw majątkowych. Za przychód z kapitałów pieniężnych będzie go można uznać zwłaszcza wtedy, gdy dana umowa spółki cichej będzie posiadać cechy pożyczki. Warunkiem będzie tu zawarcie w treści umowy obowiązku zwrotu wspólnikowi cichemu kwoty, jaką włożył do spółki cichej tytułem wkładu, która to kwota będzie potraktowana jako pożyczka, a udział w zysku jako odsetki od tej pożyczki. W takim przypadku należy jednak wyłączyć takiego wspólnika z partycypowania w stratach spółki cichej.

Spółka cicha może jednak przynosić przedsiębiorcy niebagatelne korzyści podatkowe. Największą rolę odgrywa zaś możliwość obniżenia wysokości podatku dochodowego poprzez prosty zabieg rozłożenia dochodu przedsiębiorstwa na wspólników cichych będących członkami rodziny właściciela przedsiębiorstwa. Unika się wtedy przekroczenia wyższego progu zazwyczaj progresywnego podatku dochodowego i kumulacji dochodu po stronie właściciela przedsięwzięcia. Warto dodać, że to dochód przedsiębiorstwa zmniejszony o wartość zysku należnego wspólnikowi cichemu jest podstawą opodatkowania przedsiębiorcy.

Czy w innych krajach, np. Unii Europejskiej, występuje podmiot na kształt spółki cichej, a jeżeli tak, to na jakich zasadach?

Instytucja spółki cichej została przyjęta i uregulowana w wielu państwach, w tym Unii Europejskiej. Można jednak wyróżnić trzy sposoby jej ujmowania. Do grupy pierwszej należą przede wszystkim Niemcy oraz wiele krajów korzystających z niemieckiego stanu prawnego jak Grecja, Belgia, Luksemburg oraz Austria. Spółka cicha istnieje w tamtejszych porządkach prawnych od wielu lat, jest znaną i uznaną formą aktywizacji gospodarczej oraz cieszy się z reguły sporą popularnością. Co za tym idzie, poświęca się jej sporo uwagi zarówno w doktrynie, jak i judykaturze. Łączy je podobna podatkowa kwalifikacja tej instytucji - dochody z niej osiągane klasyfikuje się jako dochody z przedsiębiorstwa lub też dywidendy.

Do drugiej grupy zaliczyć można te państwa, które akceptują spółkę cichą w swych porządkach prawnych. Czynią tak między innymi Francja, Włochy i Hiszpania. Jednakże nie jest tam spółka cicha szczególnie popularna, a - co ważniejsze - kraje te wykazują znaczne różnice w jej regulacji prawnej zarówno w prawie handlowym, jak i podatkowym, co rodzi czasami mniej lub bardziej poważne kłopoty z klasyfikacją oraz zastosowaniem w praktyce tej instytucji.

Ostatnią grupę stanowią kraje, gdzie spółka cicha w ogóle nie znalazła swego miejsca w kodyfikacjach. Tam też stosuje się różnorakie zabiegi, których celem jest znalezienie rozwiązań zastępczych. Jeśli zaś już takie funkcjonują, niezwykle niejednolite jest traktowanie ich przez prawo fiskalne - mogą one podlegać opodatkowaniu jak dochody z odsetek, przedsiębiorstwa lub dywidendy. Do grupy tej zaliczają się przede wszystkim kraje anglosaskie - Wielka Brytania, Stany Zjednoczone - oraz Kanada, Holandia czy Szwecja.

W jakiego rodzaju działalności gospodarczej spółka cicha może być szczególnie wykorzystywana?

Spółka cicha nie jest wpisywana do żadnych rejestrów handlowych. Ma przecież jedynie wewnętrzny charakter. Jeśli zatem zależy wspólnikowi cichemu na ukryciu swego zaangażowania w jakimś przedsięwzięciu gospodarczym, jest bardzo prawdopodobne, że wniesienie wkładu i dalsza współpraca z przedsiębiorcą pozostaną nieznane osobom trzecim.

Jeśli dany podmiot zainteresowany jest jakimś eksperymentalnym, nowatorskim przedsięwzięciem, ale - na przykład ze względu na możliwość utraty dobrego imienia w razie niepowodzenia - obawia się oficjalnie w nie zaangażować, spółka cicha daje mu szansę zachowania w tajemnicy faktu finansowego wspierania owego projektu.

Wspólnik cichy może także wybrać formę spółki cichej ze względu na chęć ukrycia swych działań przed konkurencją, szczególnie gdy utrzymuje stosunki handlowe z kontrahentami stanowiącymi taką konkurencję w stosunku do przedsięwzięcia, w którym uczestniczy wkładem. Stanie się tak również w przypadku, gdy pragnie zaangażować się w działalność konkurencyjną wobec tej, którą prowadzi sam lub z partnerami.

Spółka cicha stanowi ciekawą alternatywę dla lokat bankowych oraz funduszy powierniczych. W przypadku tych instytucji wnoszący wkład nie ma żadnej możliwości decydowania o sposobie inwestycji swego kapitału, podczas gdy w spółce cichej może zawsze wpływać na działanie właściciela przedsiębiorstwa - szczególnie w tzw. nietypowej spółce cichej. Lokata kapitału w przedsiębiorstwie odnoszącym gospodarcze sukcesy jest ponadto w stosunku do lokat bankowych znacznie korzystniejsza. Przynosi o wiele większy zysk, niż oprocentowanie wkładów pieniężnych. Ponadto sam wkład do przedsiębiorstwa może mieć postać nie tylko gotówki, ale też aportu (wkładu niepieniężnego), na przykład nieruchomości czy wierzytelności. W przypadku zaś banków jest to niemożliwe.

dr Krzysztof Załucki

LL.M. Eur., radca prawny w kancelarii CWW S. Cetera, M. Węgrzyn-Wysocka i Wspólnicy

 

Rozmawiał ARKADIUSZ JARASZEK

PODSTAWA PRAWNA

Ustawa z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).

Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 27 czerwca 1934 r. Kodeks handlowy (Dz.U. nr 57, poz. 502 z późn. zm.) - art. 682-695.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA