REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kurs euro najniżej od kilkunastu miesięcy

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Pierwszego dnia kwietnia widać wyraźne umocnienie złotego na rynku walutowym. Kurs euro spadł poniżej 3,855 zł. Dolara można kupić za 2,86 zł

Opublikowane dzisiaj rano dane dotyczące indeksu PMI dla Polski raczej nie były tym czynnikiem, który wyraźnie umocnił złotego (chociaż same w sobie są pozytywne, w marcu odnotowaliśmy kolejny wzrost tego wskaźnika). Naszą walutę wsparł raczej brak krytycznych słów nt. nadmiernej aprecjacji naszej waluty, czego można było się ewentualnie obawiać w kontekście wczorajszego komunikatu. Jednak tak jak wspominałem we wczorajszym komentarzu popołudniowym, nie jest wykluczone, iż takie sformułowania padną ze strony pojedynczych członków RPP, ale dopiero po okresie świątecznym. Tyle, że waga takich werbalnych interwencji nie będzie duża. Prędzej złotemu mogłyby zaszkodzić raporty, takie jak dzisiejszy JP Morgana, sugerujące odsunięcie w czasie potencjalnego terminu podwyżki stóp w Polsce. Jednak to co szacuje amerykański bank, czyli IV kwartał b.r., nie jest jednak czymś bardzo zaskakującym. „Wrażenie” na inwestorach mogłyby raczej zrobić tezy, iż stopy zostaną podniesione dopiero w I połowie 2011 r.

REKLAMA

Wskażniki makroekonomiczne

Na rynkach zagranicznych rano mieliśmy próbę odreagowania wczorajszego spadku dolara (po słabszych danych z USA), która chyba była krótkotrwała. Amerykańska waluta znów zaczyna tracić, za sprawą obaw związanych z jutrzejszą publikacją Departamentu Pracy, ale i też dzisiejszymi odczytami Instytutu Zarządzania Podażą (ISM) o godz. 16:00. Coraz więcej inwestorów obawia się, iż dotychczasowe szacunki zakładające przyrost 190 tys. etatów poza sektorem rolniczym w marcu są mało realne. A odczyt rzędu 50 tys. byłby dobrym pretekstem do większego osłabienia dolara przy mało płynnym rynku, a być może także przy wsparciu zleceń stop-loss ustawionych dla średnioterminowych pozycji grających z trendem…. Wracając do dzisiejszego dnia, warto wspomnieć o opublikowanych danych PMI dla Szwajcarii (rewelacyjne, co od razu przełożyło się na umocnienie franka), a także dość dobrych odczytach dla Niemiec i strefy euro, co powinno być dodatkowym wsparciem dla wspólnej waluty. Tymczasem dzisiaj poznamy jeszcze: o godz. 14:30 dane o cotygodniowym bezrobociu, które będą ważniejsze, niż zazwyczaj w kontekście kształtowania sentymentu na jutro (prognoza to 440 tys.), a o godz. 16:00 wspomniane już dane ISM. Będzie to wskaźnik dla przemysłu (oczekiwany jest wzrost w marcu do 57 pkt., ale nie wiadomo, czy odczyt nie okaże się niższy od 56,5 pkt. za sprawą słabszego Chicago PMI z wczoraj).

Kursy walut on-line

REKLAMA

EUR/PLN: Naruszenie poziomu 3,8550 staje się coraz wyraźniejsze, przez co stanie się on teraz silnym oporem w przypadku ewentualnego odbicia. Najbliższe wsparcia to okolice 3,82 i dalej 3,80. Istotna ze średnioterminowego punktu widzenia linia trendu spadkowego poprowadzona od szczytu z lutego 2009 przebiega obecnie na 3,7850. Tym samym można zakładać, iż w okolicach 3,7850-3,80 dojdzie do zatrzymania obecnej aprecjacji złotego i ponownego wejścia w trend boczny trwający kilka tygodni.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

USD/PLN: Umacniający się złoty i słabnący dolar na świecie, to mieszanka gwarantująca kontynuację spadków. Po trwałym już naruszeniu poziomu 2,86, nadszedł czas na 2,84, który dzisiaj rano został nieznacznie „muśnięty”. Dzienne wskaźniki zaczynają jednak wyglądać spadkowo. Biorąc pod uwagę możliwe reakcje EUR/USD na jutrzejszej sesji, lepiej zakładać, iż przetestujemy okolice 2,8150-2,82.

REKLAMA

EUR/USD: Euro nie zdołało się na długo utrzymać powyżej 1,3530, stąd też w pewnym sensie poziom ten nadal funkcjonuje jako opór. Brak wyraźniejszego naruszenia z dołu poziomu 1,3480 sprawia jednak, iż rośnie ryzyko, że jutro na mało płynnym rynku po publikacji danych o godz. 14:30 zobaczymy szybki ruch w okolice 1,3610 (linia trendu), ewentualnie nawet do 1,3650 (silny opór połączony z ewentualnym wyrzucaniem średnioterminowych zleceń typu stop-loss). W dłuższej perspektywie nie widać jednak perspektyw na zmianę trendu spadkowego EUR/USD.

GBP/USD: Potencjalna średnioterminowa formacja podwójnego dna zaczyna być coraz bardziej widoczna. W efekcie można oczekiwać, iż do końca tygodnia dojdzie do testu tzw. linii szyi, czyli okolic 1,5330. Jej naruszenie otworzyłoby drogę do ruchu na 1,5550, jednak w obecnej chwili takie założenie mogłoby się okazać dość ryzykowne, chociaż dzienne wskaźniki wyglądają dość dobrze. Mocne wsparcia to 1,52 i 1,5160.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Urlop od płacenia składek ZUS dla mikroprzedsiębiorców. Nowe rozwiązania coraz bliżej?

Sejm uchwalił ustawę o tzw. wakacjach składkowych. Nowe przepisy są skierowane do mikroprzedsiębiorców, wpisanych do CEIDG, którzy ubezpieczają do 10 osób, a ich roczny obrót nie przekracza 2 mln euro. Teraz ustawa trafi do Senatu.

Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Ile wynoszą?

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dn. 8-9 maja 2024 r. utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, referencyjna wynosi nadal 5,75 proc. - podał w komunikacie bank centralny.

Polacy już nie oglądają telewizji?

Polacy coraz rzadziej oglądają telewizję, a coraz częściej wybierają platformy streamingowe. Według ekspertów to te oferujące treści sportowe będą wybierane najczęściej. 

Co to jest sztuka cyfrowa i dlaczego warto w nią inwestować

– Dzięki łączeniu sztuki i nowych technologii możemy dziś pokazać w każdym miejscu na Ziemi wybitnych polskich artystów i nasz wyjątkowy kraj. To również absolutny strzał w dziesiątkę dla branży inwestycyjnej! – mówi Tomasz Jaworski, promotor Polski na świecie, mecenas sztuki, kolekcjoner, Prezes grupy innowacyjnych projektów SMARTVerum.

REKLAMA

Brak chętnych do pracy. Restaurator oferuje prawie 1300 zł za pomoc w znalezieniu kelnera

Sezon letni jeszcze się nie rozpoczął, a w branży gastronomicznej i hotelowej już, tak jak co roku, brakuje pracowników. Właściciel bistro w Aoście na północy Włoch oferuje bon wartości 300 euro osobie, która pomoże mu znaleźć kelnera. 

Ogromne zmiany na rynku pracy w ciągu najbliższych 5 lat

Najbliższe 5 lat na rynku pracy ma przynieść ogromne zmiany. Według Adecco zniknie 83 miliony miejsc pracy, a na ich miejsce powstanie jedynie 69 milionów innych. Jakie posady są zagrożone? 

Nowa usługa finansowa dla prowadzących działalność gospodarczą: gotówka na niski procent

Teraz gotówka na niski procent lub przy spełnieniu dodatkowych warunków całkowicie nieoprocentowana, staje się nową usługą dla przedsiębiorców korzystających w mikrofaktoringu lub dopiero mających w planach skorzystanie z takiego instrumentu. W uproszczeniu ten nowy produkt przypomina zaliczkę tytułem wpływów z przyszłej faktury i pozwala na zachowanie płynności finansowej w okresie gdy jeszcze produkt nie został sprzedany a więc i faktura nie może być wystawiona.

Wartościowe środowisko pracy - czym jest, jak je stworzyć?

Dobra atmosfera w pracy przedkłada się na lojalność pracowników, ich motywację i zaangażowanie. Jak zapewnić pracownikom najlepsze employee journey? 

REKLAMA

Jak Nvidia może zyskać na wartości dzięki inwestorom w akcje memy

Dzięki fantastycznemu rocznemu zwrotowi, przekraczającemu obecnie 220%, Nvidia stałą się jedną z najczęściej dyskutowanych spółek w ostatnim okresie i dowodem na to, że rynek technologiczny trzyma się dobrze. Czy spółka należy również do kategorii akcji memów, czy raczej jej wycena jest oparta o solidne podstawy?

Drogi prąd będzie przyczyną zahamowania sztucznej inteligencji?

Wykorzystanie sztucznej inteligencji to duże koszty energetyczne. Czy bez inwestycji w strukturę centrodanową i energetyczną rozwój AI wyhamuje? 

REKLAMA