REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Rynki finansowe w roku 2011

Rok 2011 nie przyniósł stabilizacji rynkom finansowym.
Rok 2011 nie przyniósł stabilizacji rynkom finansowym.

REKLAMA

REKLAMA

Rok 2011 był niezwykle trudny dla rynków finansowych. Zwolennicy dywersyfikacji portfela mieli nie lada trudne zadanie, inwestując na rynku finansowym. Rynkowi finansowemu zaszkodziły: kryzys dłużny strefy euro i USA, spowolnienie gospodarcze oraz stosowanie różnej polityki pieniężnej przez poszczególne kraje.

Takiego galimatiasu na rynkach finansowych, jaki można było obserwować w 2011 r., nie było od dawna. Po tym, gdy w latach 2009-2010 zyskiwało na wartości niemal wszystko, co jest notowane na giełdach, ostatnie miesiące były wyjątkowo kapryśne i nieprzewidywalne.

REKLAMA

W kategorii indeksów giełdowych bezkonkurencyjne okazały się bardzo egzotyczne wskaźniki z Wenezueli i Jamajki, a także niemal zbankrutowanej nie tak dawno Islandii. Jednocześnie, od większości klasycznych i modnych rynków wschodzących lepsza była klasyka bardziej tradycyjna, czyli amerykański Dow Jones, który zyskał nieco ponad 3 proc. Giełdową stawkę zasłużenie zamyka Grecja, której indeks zniżkował o ponad 50 proc.

REKLAMA

Wysoka pozycja Wenezueli i Jamajki, a także kilku innych równie odległych krajów, nie stanowi jednak jeszcze dowodu na to, że rynki wschodzące były i będą warte zainteresowania inwestorów, a zmienia się jedynie ich geografia. Ich sukces polega nie tyle na dynamice i atrakcyjnych perspektywach gospodarczych, ile na izolacji od wpływów zewnętrznej koniunktury i niewielkiej płynności giełdowego handlu.

Jednocześnie zawód spotkał inwestorów, operujących na bardziej znanych giełdach Ameryki Południowej. Na akcjach argentyńskich można było stracić średnio 30 proc., na brazylijskich – prawie 20 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj również: Jakie perspektywy mają rynki finansowe?

Indeksy większości nowomodnych krajów wschodzących, takich jak Wietnam czy Pakistan, przyniosły straty. Niewielkie zyski można było osiągnąć jedynie na Filipinach, w Tajlandii i Indonezji. Indeksy Indii i Chin, uznawanych za gospodarcze lokomotywy nie tylko na skalę azjatycką, ale i globalną, okazały się kompletną klapą, przynosząc straty rzędu 25-29 proc.

REKLAMA

W przypadku surowców było jeszcze bardziej ciekawie. Złoto przegrało z kontraktami na wołowinę, ropa pokonała wieprzowinę, a sok pomarańczowy zdystansował srebro, które jeszcze wiosną uznawane było za najlepszą inwestycję. Jednocześnie większość pozostałych surowców rolnych odnotowała potężne spadki.

Bawełna potaniała o 41 proc., kakao o 30 proc., a pszenica i cukier o 22 proc. Ceny ropy okazały się nieczułe na spowolnienie gospodarcze, ale miedź zniżkowała o 18 proc. Tu również widać przewagę rynków do tej pory niepopularnych i niepłynnych, bo do takich należą niewątpliwie kontrakty na wołowinę i wieprzowinę.

Widać też, gdzie w poprzednim okresie mieliśmy do czynienia z nieuzasadnioną fundamentalnie nadmierną zwyżką cen, czyli mówiąc wprost, bańką spekulacyjną. Mamy wyjątkową okazję do konfrontacji opinii i argumentacji, używanej przez część analityków, z brutalną rzeczywistością. W ciągu kilku miesięcy skłonność Chińczyków do czekolady i złota nie zmniejszyła się aż tak drastycznie, by uzasadnić spadek cen kakao o takiej skali i tak głęboką korektę notowań kruszcu, jaką widzieliśmy w ostatnich kilkunastu tygodniach.

Polecamy serwis: Budżet domowy

Na rynku walutowym sytuacja była bardziej klarowna. Wiadomo było, że sytuacja dwóch głównych walut świata, czyli euro i dolara, jest niepewna. Ich notowania zmieniały się w rytm doniesień o stanie zadłużenia państw strefy euro i Stanów Zjednoczonych. W pierwszej połowie roku w gorszej pozycji znalazł się dolar, w drugiej bez szans było euro. Nic więc dziwnego, że inwestorzy poszukiwali spokojniejszych przystani.

Choć początkowo niekwestionowanym liderem wydawał się szwajcarski frank, to wygranym okazał się niespodziewanie japoński jen, który zyskał ponad 8 proc., wyprzedzając rywala podciętego przez szwajcarski bank centralny. Dolar wyszedł niemal na zero, a euro straciło jedynie 2 proc. Na zamieszaniu z europejskim zadłużeniem znacznie gorzej wyszedł złoty, zniżkując o 3,4 proc.

Te zaskakujące rozstrzygnięcia i zmiany w mijającym roku zawdzięczamy przede wszystkim trzem czynnikom. Pierwszy to powszechne już w skali globu kwestie zadłużenia państw, dotykające głównie Stanów Zjednoczonych i krajów strefy euro. Drugi to po części wynikające z poprzedniego zagrożenie globalnym spowolnieniem gospodarczym, a być może i recesją. Trzeci wreszcie to zróżnicowanie polityki pieniężnej przez głównych światowych graczy.

Widać oznaki luzowania w Chinach, utrzymywanie luzu, ale nie jego powiększanie w Stanach Zjednoczonych i wariant mieszany w strefie euro. Europejski Bank Centralny dokonał dwóch obniżek stóp procentowych, ale stanowczo wzbrania się przed jakimkolwiek ilościowym luzowaniem, czyli dodrukiem pieniądza na wzór amerykański. Z działaniem tych samych czynników będziemy mieć do czynienia w nadchodzącym roku. Można się więc spodziewać podobnych, zaskakujących rozstrzygnięć na rynkach finansowych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA