REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

PKB lepsze od oczekiwań

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Wczoraj wieczorem notowania EUR/USD spadły w okolice w okolice 1,3063. To pomogło złotemu odrobić w niewielkim stopniu straty. Nie bez znaczenia dla spekulantów pozostaje wypowiedź wiceministra finansów Dominika Radziwiłła. Powtórzył on poniedziałkowe deklaracje resortu finansów, który jest skłonny wymienić część z posiadanych na rynku 5,6 mld EUR.

REKLAMA

Ta próba oddziaływania na rynek jest złudna. Wydaje się, że resort zacznie „bronić” rynku dopiero wówczas, gdy euro osiągnie cenę 4,15-4,20 zł. Prawdopodobnie duża pula środków zostanie pozostawiona na ostatni tydzień grudnia, na wypadek, gdyby sytuacja na rynkach nie unormowała się. Dzisiaj agencje odnotowały też wypowiedź szefa NBP, prof. Marka Belki, który przestrzegał przed nadmierną paniką i wyraził nadzieję, że złoty się umocni, kiedy turbulencje na rynkach międzynarodowych ustąpią. To następstwo jest oczywiste. Lepszym rozwiązaniem byłoby połączenie wspomnianej interwencji MF z zapowiedzią podwyżki stóp procentowych. Zwłaszcza, że opublikowane dzisiaj dane GUS były bardzo obiecujące.

REKLAMA

Tymczasem wczoraj kolejny członek RPP, tym razem prof. Elżbieta Chojna-Duch, przyznała, że obecnie nie ma odpowiedniego momentu na podniesienie stóp procentowych. Warto dodać, że osłabienie złotego będzie tylko napędzać inflację – zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kiedy to popyt na towary importowane może być większy. O tym, że warto rozważyć szybką podwyżkę stóp procentowych, wspomniała Anna Zielińska-Głębocka z RPP. Jeżeli dołączą do niej inni członkowie RPP, będzie to dobry sygnał dla złotego.

Dowiedz się także: Czy pożyczka dla Irlandii jest panaceum na problemy w strefie euro

REKLAMA

O godz. 10:00 Główny Urząd Statystyczny opublikował dane na temat wzrostu PKB w III kwartale. Okazały się rewelacyjne – zamiast spodziewanych 3,6 proc. r/r, zwyżka sięgnęła aż 4,2 proc. r/r. To wynik wzrostu popytu krajowego o 4,2 proc. r/r, spożycia indywidualnego o 3,5 proc. r/r, a także – co należy uznać za dość pozytywny fakt – wzrostu nakładów brutto o 0,4 proc. r/r. Polskie przedsiębiorstwa powoli wracają do inwestowania. Reakcja rynku jest jednak dość wyważona. Na pewno nie można twierdzić, że dane były wcześniej zdyskontowane, nawet w kontekście piątkowej wypowiedzi premiera Tuska, który stwierdził, że wzrost może być zbliżony do 4 proc. r/r. Wysokość PKB to raczej rezultat dość napiętej sytuacji na rynkach światowych i odwrotu inwestorów od ryzykownych aktywów. Można więc oczekiwać, że nastąpi właściwa reakcja na dane, ale z opóźnieniem, gdy uspokoi się sytuacji na rynkach globalnych. Na razie inwestorzy nadal wyprzedają papiery z grupy PIIGS, zaś ich uwaga koncentruje się zwłaszcza na Hiszpanii i Portugalii.

Nadal trwa „polowanie na słabe ogniwo” i jak na razie nie należy oczekiwać zmian, chociaż kurs EUR/USD zbliża się do kluczowych wsparć 1,2950-1,3000. Rozwiązaniem byłoby zwiększenie deklarowanych środków w Europejskim Finansowym Funduszu Stabilizacyjnym z obecnych 750 mld EUR do 1,0-1,5 bln EUR lub podjęcie dodatkowych działań interwencyjnych przez Europejski Bank Centralny. Dlatego w najbliższym czasie kluczowymi datami będą 2 grudnia, kiedy to odbędzie się posiedzenie ECB i 6-7 grudnia, na kiedy zaplanowane jest spotkanie Eurogrupy i Ecofinu, unijnych ministrów finansów. Publikowane dzisiaj dane makro nie powinny mieć większego znaczenia. Inwestorów bardziej interesuje sytuacja w Korei, która wpływa na wzrost globalnego ryzyka i zwiększa popyt na dolarowe aktywa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy serwis: Inwestycje

EUR/PLN:

Mocne dane makroekonomiczne z Polski, w połączeniu z bliskością wsparć EUR/USD (1,2950-1,3000), będą ograniczać dzisiaj dalsze osłabienie złotego. Okolic 4,1080, czyli wczorajszych szczytów, raczej nie przetestujemy. Teoretycznie mocnym oporem jest dopiero rejon 4,15-4,1750, ale tam doszlibyśmy dopiero wówczas, gdyby EUR/USD sforsowało wsparcie na 1,2950 i gwałtownie zeszło do 1,25. Jeżeli natomiast spadki EUR/USD zostaną na chwilę powstrzymane w tym tygodniu, to niewykluczone, że do końca tygodnia kurs EUR/PLN wróci w okolice 4,05.

USD/PLN:

Dolar znalazł wsparcie w okolicach 3,10. Celem na najbliższe godziny może być atak na 3,15, w czym wsparciem jest spadający kurs EUR/USD. Rejon 3,15 rozpoczyna strefę ważnych oporów. Jest to szczyt z połowy sierpnia b.r. Nie można jednak wykluczyć sytuacji, w której rynek zaszedłby wyżej, do 3,18-3,20. Chyba że EUR/USD zatrzyma się na wsparciach 1,2950-1,3000.

EUR/USD:

Kurs EUR/USD nadal mocno pikuje w dół. Bliskość wsparć na 1,2950-1,3000 sprawia jednak, że rosną szanse na odreagowanie. Gdyby poziom 1,2950 spadł jeszcze w tym tygodniu celem stałby się rejon 1,25-1,2750. Odbicie od 1,2950 da szanse na odreagowanie w stronę 1,32-1,33 w przyszłym tygodniu.

GBP/USD:

Funt dociera do wsparcia w rejonie 1,55. Może ono na chwilę powstrzymać spadki i dać w kolejnych dniach pretekst do ruchu w stronę 1,5650. Złamanie 1,55 otworzy drogę do testowania okolic 1,5350.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA