REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czego obecnie najbardziej boją się Polacy? Nie ma zaskoczeń

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Czego boją się Polacy?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Cykliczne badanie „Bieżące lęki i obawy Polaków” pokazało, czego aktualnie boją się Polacy. Czy wyniki zaskakują? Niekoniecznie. 

Kto niczego się nie boi? 

REKLAMA

Badanie UCE RESEARCH i platformy ePsycholodzy.pl pokazuje obecne lęki i obawy Polaków. Przeszło tysiąc dorosłych osób poproszono o wskazanie sytuacji, których najbardziej się obawiają, że mogą wystąpić w ciągu najbliższych trzech miesięcy. I tak 90,3% ankietowanych wybrało przynajmniej jeden czarny scenariusz ze spisu 33 możliwych (ponad pół roku temu – 93,7%). Z kolei 3,9% respondentów stwierdziło, że obawia się czegoś, co nie zostało uwzględnione na tej liście (poprzednio – 0,9%). 1,8% uczestników badania zaznaczyło, że niczego się nie obawia (wcześniej to było – 2,1%). Natomiast 4% nie ma wyrobionej w tej kwestii opinii (3,3%).

REKLAMA

– Wiele osób doświadcza lęków i obaw, co sugeruje, że niepewność i niepokój są dzisiaj powszechnymi doświadczeniami w społeczeństwie. Choć odsetek osób wyrażających obawy jest wysoki, to nieznacznie spadł w porównaniu z poprzednim okresem badawczym. Może to wskazywać na pewne zmniejszenie poziomu niepokoju – komentuje psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl.

REKLAMA

Jak zaznacza ekonomista Marek Zuber, pod koniec ubiegłego roku inflacja rosła. Nie było pewności, kiedy dojdzie do szczytu. Teraz ciągle jest bardzo wysoka, ale w ostatnich miesiącach zaczęła spadać. I to element nieco uspokajający ludzi. Według eksperta, widać wyraźnie, że spora część społeczeństwa nie uwierzyła w słowa prezesa NBP oraz rządu. Z ich strony pojawiały się zapewnienia, że wszystko jest pod kontrolą. Wyniki badania pokazują, że Polacy myślą zupełnie inaczej.   

– Wzrósł odsetek osób wyrażających obawy dotyczące sytuacji spoza wymienionych na liście kwestii. To może sugerować, że istnieją nowe lub zmieniające się czynniki wpływające na niepokoje w społeczeństwie. Te wyniki podkreślają potrzebę dalszych badań i zrozumienia przyczyn oraz skutków obaw i lęków. Ważne, aby skutecznie reagować na nie i zapewnić odpowiednie wsparcie dla osób dotkniętych tymi stanami. Strach może bowiem poważnie utrudniać wykonywanie codziennych zadań i skutecznie uniemożliwić normalne funkcjonowanie – dodaje Michał Murgrabia. 

Inflacja największym strachem Polaków

Biorąc pod uwagę listę 33 lęków i obaw, 45,2% Polaków wciąż boi się inflacji i utraty wartości pieniądza (pod koniec ub.r. – 50,8%). Michał Pajdak, jeden ze współautorów badania z platformy ePsycholodzy.pl, podkreśla, że mimo lekkiego spadku wyników, inflacja wciąż jest dominującym lękiem w naszym kraju. Ona wpływa na dyskomfort, nie tylko w sferze ekonomicznej. Zmusza rodaków do podejmowania niepopularnych decyzji, ograniczania wydatków i przyczynia się do znacznego spadku komfortu życia. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyniki badania świadczą o tym, że Polki i Polacy wykazują dobre rozpoznanie rzeczywistości. Ich przemyślenia nie odbiegają znacząco od wniosków ekspertów. Wysoka inflacja nadal budzi największe obawy, ale już nieco mniejsze w porównaniu z poprzednim badaniem. Ten spadek wynika z widocznej dezinflacji, czyli trendu spadku wskaźnika inflacji konsumenckiej, ale nadal nie deflacji, czyli malejących cen – analizuje prof. Paweł Wojciechowski, przewodniczący Rady Programowej Instytutu Finansów Publicznych, były minister finansów i ambasador przy OECD.

Lęk dotyczący inflacji i utraty wartości pieniądza częściej wskazują kobiety niż mężczyźni. Ponadto mówią o tym głównie osoby w wieku 75-80 lat, z miesięcznymi dochodami netto powyżej 9 tys. zł, z wyższym wykształceniem oraz z miejscowości liczących co najmniej 500 tys. mieszkańców.

Ludzie najstarsi doświadczają zwiększonych wydatków związanych z ochroną zdrowia, zakupem leków, przy jednoczesnej mniejszej dynamice wzrostu emerytur. Z kolei osoby dobrze zarabiające z reguły dysponują nadwyżkami i oszczędnościami. W ich przypadku temat inflacji rzutuje bezpośrednio na spadek siły nabywczej odkładanych środków – wyjaśnia Michał Pajdak. 

Strach przed chorobą i polityką

Na kolejnych miejscach ww. zestawienia znajdują się takie wskazania, jak choroba najbliższych – 37,3% (poprzednio – 38,4%), choroba lub utrata własnego zdrowia – 35,7% (33,7%), a także wzrost cen żywności, innych towarów dostępnych w sklepach – 29% (33,9%). Zdaniem prof. Wojciechowskiego, odpowiedź dotycząca choroby najbliższych może wynikać również z obaw o stan opieki zdrowotnej. Dane OECD potwierdzają, że nadal wydłuża się w Polsce czas oczekiwania na wizytę do lekarza. Ekspert równocześnie podkreśla, że jesteśmy niechlubnym liderem z najmniejszą liczbą lekarzy na 1000 mieszkańców wśród państw OECD.

– W porównaniu z poprzednimi wynikami, mniej osób wyraża obawy dotyczące wzrostu cen żywności i innych towarów. To sugeruje, że niektórzy respondenci mogli już przyzwyczaić się do wysokich cen lub wręcz oczekiwać poprawy sytuacji. Jednak przyczyny tych zmian mogą być różnorodne i zależeć od indywidualnych doświadczeń oraz kontekstu społecznego – stwierdza psycholog Murgrabia.

Dalej w ww. zestawieniu widać obniżenie jakości życia – 27,5% (wcześniej – 32,4%). Polacy obawiają się również destabilizacji państwa (protestów, strajków, zamieszek, fałszowania wyborów, propagandy) – 26,9% (poprzednio – 19%). Następnie wskazywane są lęki związane ze wzrostem kosztów energii elektrycznej i ogrzewania – 26,7% (grudzień ub.r. – 33,9%), a także z wojną, konfliktem zbrojnym na terenie Polski – 23,7% (27,1%). Michał Pajdak zwraca tutaj szczególną uwagę na to, że coraz więcej lęków budzi perspektywa destabilizacji państwa. Chodzi o protesty, strajki, zamieszki, fałszowanie wyborów i szeroko pojętą propagandę. I jak dodaje ekspert, winni są temu politycy, którzy prowadzą agresywną debatę publiczną. Należy się obawiać, że ten stan będzie się pogarszał do jesiennych wyborów. Ciśnienie sporu będzie tylko rosło wraz z lękami Polaków w tym zakresie. Podobnego zdania są też inni eksperci.

Badani w większym stopniu dostrzegają lęki związane z destabilizacją państwa. W ciągu pół roku nastąpił tu spory wzrost obaw, bo aż o prawie 8 punktów procentowych. To oczywiście efekt rosnącego niezadowolenia społecznego, ale też polaryzacji politycznej, związanej z intensywną prekampanią oraz coraz większego podporządkowania mediów celom politycznym – mówi prof. Wojciechowski.

Do powyższego autorzy badania dodają, że wpływ debaty politycznej może też być widoczny w obszarze obaw związanych z uchodźcami. Lęk przed napływem emigrantów wskazuje obecnie już 22% respondentów (wcześniej – 17,4%). – Powszechnie wydaje się, że Polacy przywykli już do trudnej sytuacji geopolitycznej, ekonomicznej i tej społecznej. Mniej osób obawia się wojny czy nawet wybuchu elektrowni atomowej. Są to znane ryzyka, ale coraz bardziej kontrolowane. Być może więc zmienia się prawdopodobieństwo ich wystąpienia, w ocenie Polaków – dodaje Michał Pajdak.

Uwzględniając pozycje z ww. listy 33 lęków i obaw, najmniej wskazań ma odpowiedź dotycząca spadku cen nieruchomości – 1,9% (poprzednio – 1,1%). Przed nią w ww. zestawieniu znajduje się upadek wspólnoty kościelnej – 2,2% (w poprzednim badaniu – 1,8%), a także rozpad własnego związku lub rozwód – 4,1% (4,2%).

– Wzrosła liczba Polaków obawiających się spadku cen nieruchomości, ale to ciągle dotyczy bardzo relatywnie niewielkiej części społeczeństwa. Dla tych ludzi mieszkania czy domy są inwestycją, a teraz boją się straty wynikającej z tej formy lokowania kapitału. Najemców tych nieruchomości ewentualny spadek cen z pewnością nie zatrważa – mówi Marek Zuber. 

Podsumowując wyniki badania, można jeszcze wskazać, że od końca zeszłego roku mocno wzrosły lęki związane z przestępstwami cybernetycznymi, np. kradzieżą tożsamości lub haseł. Jednocześnie coraz mniej Polaków boi się pandemii. – Chociaż z perspektywy psychologicznej będziemy z tego doświadczenia wychodzić latami, to jednak nie budzi ona już tak dużych obaw, jak wcześniej – wskazuje Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kryzys się skończył, inflacja wyhamowała, a mimo to kradzieży sklepowych jest coraz więcej

Kradzieże w sklepach wciąż są dla branży handlowej wielkim problemem. Choć kryzys się skończył, inflacja wygasa, złodzieje nie rezygnują. Kradną nie tylko kosmetyki czy alkohole - na handel, ale nadal na dużą skalę przedmiotem kradzieży są artykuły spożywcze.

Branża budowlana: mimo działań prewencyjnych liczba wypadków przy pracy nie chce spadać

Brokerzy ubezpieczeniowi alarmują> Firmy budowlane nieraz bagatelizują skalę oraz prawdopodobieństwo wypadków i zawierają ubezpieczenia OC działalności z niskimi sumami gwarancyjnymi i limitami. Tymczasem rośnie liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Rząd opóźnia obowiązek raportowania ESG. Raportowanie dopiero od 2028 i 2029 r. [projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odraczający o dwa lata obowiązek raportowania ESG dla firm. Nowe przepisy mają ograniczyć biurokratyczne obciążenia i dać przedsiębiorcom więcej czasu na dostosowanie się do unijnych regulacji.

Jak założyć klub fitness lub siłownię? [Poradnik eksperta]

Obecnie w Polsce działa ponad trzy tysiące siłowni i klubów fitness, z czego przeważająca większość funkcjonuje w ramach większych sieci. Dbanie o zdrowie i kondycję fizyczną stało się globalnym i nieprzemijającym trendem, co można zawdzięczać m.in. influencerom z branży fitness (trenerom i instruktorom).

REKLAMA

Dlaczego Polacy nie ufają zagranicznym sklepom online? [Raport]

Zagraniczne firmy napotykają na poważną barierę na polskim rynku e-commerce – brak zaufania. Aż 2/3 Polaków unika zakupów w zagranicznych e-sklepach z obawy o zwroty, reklamacje i autentyczność produktów. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają opinie innych klientów. Pokonanie tej nieufności to klucz do sukcesu w polskim e-handlu.

Rząd podwyższy w 2026 r. płacę minimalną tylko o wskaźnik inflacji - przedsiębiorcy chwalą takie rozwiązanie, dlaczego

Płaca minimalna w 2026 roku wzrośnie o 140 złotych brutto do kwoty 4806 złotych. To mniejszy wzrost niż w minionych latach, ale przedsiębiorcy przyznają, że jest to kompromis pomiędzy możliwościami przedsiębiorców, a oczekiwaniami pracowników.

Szczęście i spełnienie może iść w parze

Rozmowa z dr Mary E. Anderson, autorką książki „Radość osiągania” – o tym, jak być szczęśliwym wysoko efektywnym człowiekiem.

Ludzie wciąż listy piszą, ale polecone wysyłają głównie urzędy. Rynek pocztowy w Polsce ma się dobrze

Jednak główną siłą napędową pozostają wciąż usługi kurierskie, które odpowiadają za 73,3 proc. wartości rynku i 56,5 proc. jego wolumenu. Mimo dominacji tego segmentu, istotną rolę wciąż odgrywają przesyłki listowe.

REKLAMA

Miód podrożeje, bo prawo wymaga zmiany etykiet na słoikach a to kosztuje

Równo za rok na sklepowych półkach pojawią się nowe etykiety miodu, wynikające z przyjętej unijnej dyrektywy. Wprowadzają one niepozorną, ale mogącą narobić sporo zamieszania zmianę. Jednocześnie nielegalny handel miodem rozwija się niemal bez nadzoru.

Rolnicy radzą sobie dużo lepiej z długami niż firmy przetwarzające plony ich pracy

Polska żywność ma się dobrze, ale kondycja finansowa branży już mniej. Sektor rolno-spożywczy musi oddać wierzycielom 760,6 mln zł, a wiarygodność płatnicza przetwórców i dostawców staje się coraz większym problemem. Nie dotyczy to rolników, którzy na ogół są wiarygodni finansowo.

REKLAMA