REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

MPiPS proponuje, by o organizacji czasu pracy decydowano w firmach

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Resort pracy zaproponował partnerom społecznym, by decyzje dotyczące organizacji czasu pracy przesunąć z kodeksu pracy na poziom firm. Pracodawcy i pracownicy chcą kontynuować prace na ten temat.

Założenia rządu dotyczące zmian w kodeksie pracy dotyczące czasu pracy były przedmiotem posiedzenia zespołu ds. prawa pracy i układów zbiorowych Komisji Trójstronnej.

REKLAMA

Wiceminister pracy Radosław Mleczko zaproponował nowelizację kodeksu pracy, tak by regulacje dotyczące systemu organizacji czasu pracy przesunięto z kodeksu pracy na poziom zakładów.

"Chcemy zaproponować rezygnację z zapisów dotyczących systemu czasu pracy. Przekazać na poziom decyzji zakładowych i decyzji partnerów społecznych możliwość wydłużenia czasu pracy, dzielenia czasu pracy czy ustalania ruchomych godzin pracy, a także możliwość wydłużenia okresu rozliczeniowego" - powiedział Mleczko.

"Wszystkie normy ochronne związane z czasem pracy (...) pozostałyby oczywiście w kodeksie pracy" - zaznaczył wiceminister.

REKLAMA

Zgodnie z propozycjami ministerstwa np. zasady wydłużenia dobowego wymiaru czasu pracy tzw. ruchomego czasu pracy czy możliwość wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy określałyby przepisy wewnątrzzakładowe, układy zbiorowe pracy, regulamin pracy lub obwieszczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mleczko zaznaczył, że wydłużenie okresu rozliczeniowego byłoby możliwe, jeżeli byłoby to uzasadnione przyczynami obiektywnymi lub technologicznymi albo dotyczącymi organizacji czasu pracy i przy zachowaniu ogólnych zasad bezpieczeństwa i zdrowia pracowników.

"Źródłem zmiany byłby układ zbiorowy pracy lub porozumienie z organizacjami związkowymi, a w razie ich braku porozumienie z przedstawicielami pracowników" - zaproponował wiceminister. Sporządzane byłyby harmonogramy pracy, które przekazywane byłyby pracownikom z co najmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem.

Mleczko zapytał partnerów, czy chcieliby wspólnie pracować nad zaproponowanym przez niego zmianami. "Nie chcę, by był to projekt ministerstwa pracy, tylko nasz wspólny (...) W kodeksie pracy pozostałyby wszystkie normy ochronne, które dotyczyłyby czasu pracy, zarówno odpoczynku, jak i okresów rozliczeniowych" - podkreślił.

REKLAMA

Partnerzy społeczni opowiedzieli się za kontynuowaniem prac. Oczekiwania związków zawodowych i pracodawców są jednak w tej sprawie różne. Zdaniem przedstawicieli pracowników decyzje dotyczące czasu pracy powinny być podejmowane na poziomie branż, a nie zakładów.

Wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Andrzej Radzikowski zwrócił uwagę, że w 60 proc. firm nie ma organizacji związkowych, które brałyby udział w ustalaniu czasu pracy. "Prawo pracy będzie stanowione przez pracodawców w obwieszczeniach" - stwierdził.

Natomiast Sławomir Wręga z Forum Związków Zawodowych zwrócił uwagę, że "przepisów ochronnych nie może stanowić sam pracodawca w obwieszczeniu, np. po konsultacji z sekretarką". Zaznaczył, że związek opowiada się za przesunięciem decyzji dotyczących czasu pracy, ale na poziom branż, a nie zakładów pracy.

Także przedstawiciele Solidarności mówili, że określanie organizacji czasu pracy na poziomie branżowym byłoby dobrym rozwiązaniem - impulsem dla rozwoju dialogu społecznego.

Propozycje resortu pracy popierają pracodawcy. Przeciwnie niż związkowcy, nie chcą jednak, by decyzje dotyczące czasu pracy pozostawiać na poziomie branż.

Grażyna Spytek-Bandurska z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan powiedziała, że propozycje resortu pracy idą w dobrym kierunku. "Jesteśmy za tym, aby kwestie regulowania czasu pracy przenieść na poziom zakładowy" - powiedziała.

Zbigniew Żurek z Business Center Club zapewnił, że podobają mu się propozycje resortu pracy, a organizacja próbuje je lansować od dłuższego czasu. Według niego o czasie pracy nie można decydować na poziomie branż, ponieważ wiele firm działa w kilku segmentach rynku. "Jak takie multibranżowe przedsiębiorstwo miałoby osiągnąć porozumienie" - pytał.

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Co najmniej 2074 zł brutto za pracę w majówkę?

Związek Zawodowy „Związkowa Alternatywa” apeluje do rządu o wprowadzenie wyższego wynagrodzenia dla pracowników wykonujących swoje obowiązki w trakcie dni świątecznych w majówkę. W opublikowanym komunikacie związkowcy proponują, by za trzy dni pracy (1,3 i 4 maja) wypłacana była kwota nie niższa niż 2074 zł brutto.

Faktoring powraca do dynamicznych wzrostów. Obroty firm zrzeszonych w Polskim Związku Faktorów w I kwartale 2025 r. wyniosły 119,8 mld zł

Pierwszy kwartał 2025 r. przyniósł zdecydowany wzrost obrotów branży faktoringowej w Polsce. Firmy zrzeszone w Polskim Związku Faktorów nabyły w tym okresie wierzytelności o łącznej wartości 119,8 mld zł. To o 8,3 proc. więcej niż rok wcześniej, kiedy wynik ten sięgał 110,6 mld zł.

Czy polska infrastruktura energetyczna jest przygotowana na nagłe skoki zapotrzebowania lub sytuacje kryzysowe, jak ekstremalne warunki pogodowe czy awarie? [WYWIAD]

Czy w związku z blackoutem w Hiszpanii, mamy się czego obawiać? Czy polska infrastruktura energetyczna jest przygotowana na nagłe skoki zapotrzebowania lub sytuacje kryzysowe, jak ekstremalne warunki pogodowe czy awarie? Na te i inne pytania odpowiedział redakcji Infor.pl ekspert od technologii energetycznych (w tym OZE) z firmy Hynfra, partnera spółki Hydro Sanok Aleksander Naumann.

Spokój przed burzą? Polskie firmy jeszcze trzymają kurs, ale niepewność rośnie

Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce wciąż utrzymują stabilne nastroje – wyniki najnowszego badania pokazują niewielkie zmiany w inwestycjach i sprzedaży. Jednak eksperci ostrzegają: wojna celna zapoczątkowana przez Donalda Trumpa może wkrótce zachwiać fundamentami tej kruchej równowagi. Czy nadchodzi czas turbulencji dla polskiego biznesu?

REKLAMA

Blackout w Polsce realnym zagrożeniem. „Codziennie rano będziemy sprawdzać, kiedy mamy prąd”

Czy w Polsce, podobnie jak dziś w Hiszpanii i Portugalii, może nastąpić blackout? W obliczu niedoborów mocy w systemie elektroenergetycznym, Polska stoi przed realnym zagrożeniem wielogodzinnych przerw w dostawach prądu. Jakub Wiech, ekspert ds. energetyki i autor podcastu Elektryfikacja, ostrzega, że problemy mogą wystąpić przez nawet 2000 godzin w ciągu roku, co oznacza ryzyko ograniczeń dla firm i gospodarstw domowych.​

Ten głos zaboli polityków. "Do 2030 roku zabraknie nam prądu, firmy uciekną za granicę"
PIBP: Nakaz zatrudniania minimum czterech osób na podstawie umowy o pracę, w pełnym wymiarze czasu pracy jako jeden z głównych warunków do otrzymania zezwolenia na prowadzenie działalności w usługach funeralnych

PIBP: Nakaz zatrudniania minimum czterech osób na podstawie umowy o pracę, w pełnym wymiarze czasu pracy jako jeden z głównych warunków do otrzymania zezwolenia na prowadzenie działalności w usługach funeralnych. Jak powinno wyglądać zatrudnienie w firmach z branży pogrzebowej? Co z nowelizacją Prawa Pogrzebowego?

Ponad 80 proc. specjalistów pozytywnie ocenia szkolenia z cyberbezpieczeństwa przeprowadzane w firmie

Szybki rozwój technologii oraz zwiększone ryzyko cyberataków przyczyniają się do rosnącego zainteresowania bezpieczeństwem IT. Zdaniem szkolonych menadżerów, szkolenia z cyberbezpieczeństwa przeprowadzane w firmie: są nie tylko potrzebne, ale i skuteczne.

REKLAMA

Dłużnicy wykorzystują brak znajomości prawa u wierzycieli i specjalnie zwlekają z zapłatą za faktury, traktując zwłokę jako formę bezpłatnego kredytu. Powinni i mogą jednak słono za to zapłacić

Słaba znajomość podstawowych przepisów prawa finansowego u przedsiębiorców sprawia, że dłużnicy celowo przeciągają płatności, zyskując w ten sposób darmowy, nieoprocentowany kredyt. Dzieje się to w czasie, gdy zatory płatnicze w polskich przedsiębiorstwach cały czas rosną, a utrata płynności finansowej jest realnym zagrożeniem dla małych i średnich firm.

Czy wspólnik mniejszościowy zawsze jest na straconej pozycji?

Wspólnik posiadający mniejszościowy pakiet udziałów w spółce z o.o. nie musi już na starcie znajdować się na przegranej pozycji w potencjalnym sporze ze wspólnikiem większościowym. Kluczowe jest, aby taki udziałowiec znał swoje prawa w spółce oraz aktywnie i umiejętnie z nich korzystał, co w ostatecznym rozrachunku może przyczynić się do skutecznej obrony interesu wspólnika mniejszościowego i zachowania przez niego wpływu na spółkę.

REKLAMA