Lot odwołany? Linia lotnicza ma zaopiekować się pasażerem
REKLAMA
REKLAMA
Europejska agencja nadzorująca ruch lotniczy Eurocontrol poinformowała we wtorek, że na Starym Kontynencie odwołano 252 loty z powodu chmury pyłów z erupcji wulkanu Grimsvotn na Islandii. We wtorek może zostać odwołanych do 500 lotów komercyjnych w Irlandii Północnej, Szkocji i niektórych państwach skandynawskich. W Europie o tej porze roku odbywa się przeciętnie 30 tys. lotów dziennie.
"Linie lotnicze mają obowiązek zapewnienia opieki swoim klientom, czyli m.in. bezpłatnych posiłków, napojów, a w niektórych przypadkach zakwaterowania w hotelu" - czytamy w komunikacie ECK.
Jeśli opóźnienie wynosi ponad pięć godzin, pasażer może wybierać między zwrotem poniesionych opłat np. za posiłki, przejazdy z hotelu do lotniska, a podróżą do miejsca docelowego według zmienionego planu. Pasażerowie powinni zatrzymać jednak rachunki, które potwierdzą ich wydatki.
W razie odwołania lotu klient może wybrać: pełen zwrot poniesionych kosztów albo udział w zastępczej imprezie turystycznej, jeżeli organizator ma taką w swojej ofercie. Biuro podróży jest zobowiązane do udzielenia pomocy klientowi w czasie trwania całej imprezy turystycznej. Przepisy prawne jednak nie precyzują zakresu tej pomocy.
"W sytuacji zaistnienia okoliczności nadzwyczajnych, takich jak pojawienie się chmury pyłu wulkanicznego (a w konsekwencji - zamknięcia lotnisk) klient ma prawo do 100-proc. zwrotu kosztów niewykorzystanego biletu. Natomiast nie przysługuje mu w takich okolicznościach prawo do odszkodowania (czyli dodatkowej rekompensaty finansowej np. za opóźnienie lotu, stracony urlop itp.)" - przupomina ECK.
ECK informuje, że podróżni w razie problemów powinni zwrócić się do linii lotniczych lub biura podróży, z którego usług korzystali. Jeżeli ich roszczenia nie zostały uwzględnione, mogą skontaktować się z Europejskim Centrum Konsumenckim. ECK informuje i doradza konsumentom w zakresie ich praw w Unii Europejskiej oraz pomaga w polubownym rozwiązywaniu sporów transgranicznych.
Erupcja wulkanu Grimsvotn rozpoczęła się w sobotę. W poniedziałek służby meteorologiczne podały, że wulkan w dalszym ciągu wyrzuca duże ilości pyłów, które dotarły aż do oddalonego o 400 km Reykjaviku. Słup pyłu ma ok. 12 km wysokości.
W 2010 r. chmura pyłów po wybuchu islandzkiego wulkanu Eyjafjoell spowodowała anulowanie ponad 100 tys. lotów i uwięzienie na lotniskach milionów pasażerów.
REKLAMA
REKLAMA