Opóźni się unijna pomoc dla zagranicznych inwestorów
REKLAMA
Szykuje się poważne opóźnienie w uruchomieniu dotacji unijnych, które mają wspierać m.in. poważnych inwestorów zagranicznych. Chodzi o ponad 1 mld euro z Działania 4.5 w Programie Innowacyjna Gospodarka.
REKLAMA
REKLAMA
Jak dowiedziała się GP, Ministerstwo Gospodarki, które według najnowszych ustaleń ma zająć się rozdysponowywaniem tych pieniędzy, potrzebuje pomocy. Dlatego też zdecydowało się rozpisać przetarg, w którym wyłoni instytucję lub firmę, która pomoże mu w przeprowadzeniu czynności technicznych związanych z przyznawaniem dotacji.
- Wybrany w przetargu podmiot nie będzie miał statusu instytucji pośredniczącej i tym samym będzie poza systemem wdrażania unijnych funduszy - mówi informator GP.
To ewenement w skali Polski, bo do tej pory żaden urząd, który ma zająć się rozdysponowaniem unijnych środków, które dostaliśmy na lata 2007-2013, nie musiał sięgać po zewnętrzną pomoc. Jednak Ministerstwo Gospodarki nie radziło sobie z dystrybucją unijnej pomocy z perspektywy finansowej na lata 2004-2006. Klapą zakończyło się wdrażanie Poddziałania 2.2.1 w Programie Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw. Podobnie było z dotacjami dla przedsiębiorstw, które chciały promować się na targach zagranicznych. Beneficjenci bardzo długo, w niektórych przypadkach ponad rok, oczekiwali na refundację poniesionych wydatków.
REKLAMA
Informację GP potwierdza Ministerstwo Gospodarki. Poinformowało nas, że instytucją wdrażającą drugiego stopnia (czyli odpowiedzialną za przeprowadzenie konkursów) będzie departament instrumentów wsparcia w resorcie.
Nie wiadomo, kiedy przetarg miałby się rozpocząć, bowiem resort gospodarki czeka na wyjaśnienia ze strony resortu rozwoju regionalnego dotyczące kwestii związanych z techniczną obsługą działań Programu Innowacyjna Gospodarka. Nawet jeśli przetarg uda się rozpisać jeszcze w lutym, to jego rozstrzygnięcie może zająć kilka miesięcy. Oczywiście jeśli nie dojdzie do jego unieważnienia na skutek błędów w procedurze i protestów podmiotów, które w nim wystartują. Pierwsze konkursy rozpoczną się więc prawdopodobnie dopiero pod koniec 2008 r.
Tymczasem w grę wchodzą poważne pieniądze (dofinansowywane będą inwestycje o wartości nie mniejszej niż 40 mln euro) oraz poważni inwestorzy.
- Inwestorzy zagraniczni, zainteresowani Polską, są zszokowani opóźnieniami w uruchomianiu funduszy unijnych. Dostajemy od nich sygnały, że jeśli ono jeszcze się opóźni, to Polska zacznie przegrywać rywalizację o przyciąganie inwestycji z innymi krajami w regionie, w których wsparcie Unii Europejskiej jest już dostępne - mówi Gazecie Prawnej jeden z przedstawicieli firmy doradczej współpracującej z inwestorami zagranicznymi.
Jeszcze w ubiegłym roku wdrażaniem tych pieniędzy miała zająć się Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK
Działanie 4.5 w Programie Innowacyjna Gospodarka zostało stworzone z myślą o inwestorach zagranicznych. Pieniądze w nim są zarezerwowane dla firm z sektora publicznego planujących zainwestować w Polsce co najmniej 40 mln euro i zatrudnić minimum 200 osób. Jednym z kluczowych czynników decydującym o przyznaniu dotacji będzie wprowadzenie w ramach inwestycji innowacyjnego rozwiązania stosowanego w skali światowej nie dłużej niż trzy lata. Ubieganie się o dotacje z Działania 4.5 jest również możliwe dla przedsiębiorstw inwestujących w sektorze usług nowoczesnych (centrum IT, usługi księgowe). Wspierane będą również inwestycje w tworzenie centrów badawczo-rozwojowych.
1 mld euro z Programu Innowacyjna Gospodarka ma wspierać inwestycje firm zagranicznych w Polsce
MARIUSZ GAWRYCHOWSKI
mariusz.gawrychowski@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA