Przywileje dla upoważnionego przedsiębiorcy
REKLAMA
NOWE PRAWO
REKLAMA
Od 1 stycznia 2008 r. wejdą w życie zmiany w przepisach celnych Unii Europejskiej. Jak wyjaśniła nam Monika Michasiewicz-Krzątała, konsultant w zespole cła i akcyzy firmy Deloitte, nowe regulacje UE wprowadzą instytucję upoważnionego przedsiębiorcy (ang. Authorized Economic Operator - AEO). Ich celem jest podwyższenie bezpieczeństwa w handlu międzynarodowym przy jednoczesnym uproszczeniu procedur celnych.
- Uzyskaniem statusu AEO powinna być zainteresowana każda firma uczestnicząca w międzynarodowym łańcuchu dostaw. Dotyczy to zarówno producentów, jak i przewoźników, spedytorów, agencji celnych, importerów i eksporterów. Status upoważnionego przedsiębiorcy będzie udokumentowany świadectwem AEO wydanym przez organy celne i rozpoznawanym we wszystkich krajach UE - tłumaczyła Monika Michasiewicz-Krzątała.
Dodała również, że z pewnością w pierwszej kolejności o świadectwo AEO występować będą korporacje międzynarodowe oraz agencje celne i przewoźnicy.
- Dla pierwszej grupy będzie to kwestia prestiżu. Firmy posiadające status AEO będą postrzegane jako solidne i bezpieczne w UE i poza jej granicami. Będzie zależało im także na uprzywilejowanym traktowaniu w warunkach zaostrzonej ujednoliconej analizy ryzyka odnoszącej się do obrotu towarowego na świecie. Agencjom celnym i spedytorom oraz ich klientom będzie zależało na ułatwieniach w procedurach celnych. Towary upoważnionych przedsiębiorców będą rzadziej kontrolowane, a w przypadku wytypowania do kontroli celnej będą rewidowane w pierwszej kolejności, co pozwoli im uniknąć opóźnień, a co za tym idzie dodatkowych kosztów - argumentowała ekspert Deloitte.
Jej zdaniem, należy się spodziewać, że upoważnieni przedsiębiorcy będą poszukiwać kontrahentów również posiadających status AEO.
- Wspólnotowe regulacje przewidują w następnych latach wprowadzanie kolejnych ułatwień dla upoważnionych przedsiębiorców. Firmy posiadające status AEO będą systematycznie zyskiwać przewagę nad swoją konkurencją - podsumowała rozmówczyni.
EWA MATYSZEWSKA
REKLAMA
REKLAMA