Inwestorzy muszą wypełnić PIT
REKLAMA
Dochody z zagranicznych funduszy inwestycyjnych traktowane są na gruncie polskich przepisów podatkowych jak dochody z funduszy kapitałowych. Niektóre fundusze zagraniczne działają jednak w formie spółek akcyjnych, stąd też teoretycznie dochód z takich funduszy mógłby być traktowany jak dochód ze zbycia papierów wartościowych czy też dywidenda. Taka klasyfikacja dochodu powodowałaby inne traktowanie podatkowe (w niektórych kwestiach bardziej, a w niektórych mniej korzystne dla inwestora).
Istnieją dwa główne rodzaje jednostek uczestnictwa w zagranicznych funduszach: jednostki akumulacyjne, z których dochód powstaje jedynie w razie ich zbycia, oraz jednostki dystrybucyjne, które periodycznie wypłacają inwestorom kwoty zysku. Periodyczne wypłaty z jednostek dystrybucyjnych, np. z niektórych funduszy luksemburskich, mogą korzystać z całkowitego zwolnienia z opodatkowania w Polsce.
Zamiana jednostek
Zamiana jednostek między poszczególnymi subfunduszami tego samego polskiego funduszu jest wyłączona z zakresu opodatkowania. Brak jednak podobnego przepisu w stosunku do identycznej operacji dokonanej w zagranicznym funduszu. W konsekwencji inwestor powinien wykazać podatek związany z taką zamianą. Ponieważ taka nierówność traktowania polskich i zagranicznych funduszy stanowi dyskryminację tych ostatnich, można argumentować, że zamiana jednostek między subfunduszami zagranicznych funduszy powinna również być neutralna podatkowo dla polskiego inwestora. Należałoby się w takim przypadku powołać na swobody wynikające bezpośrednio z uregulowań Traktatu Ustanawiającego Wspólnotę Europejską, przy czym niestety, podobnie jak miało to miejsce w sprawie zwrotu akcyzy polskim nabywcom importowanych samochodów, uzyskanie ostatecznego potwierdzenia prawidłowości takiego podejścia mogłoby być w praktyce długotrwałe.
Podatek trudno odzyskać
Ponieważ obowiązujące przepisy podatkowe w wielu aspektach nie są jasne, stąd też wiele kwestii istotnych dla prawidłowego rozliczenia dochodów z zagranicznego funduszu wymaga analizy szczegółowych aspektów konkretnej inwestycji. Wątpliwości mogą powstać np. w odniesieniu do inwestycji w walutach obcych czy też inwestycji stanowiących współwłasność, w tym małżeńską. Wobec ryzyka powstania zaległości podatkowych i odsetek w przypadku błędnego rozliczenia, wielu inwestorów wybierze zapewne w wątpliwych sytuacjach przyjęcie mniej korzystnej interpretacji i nadpłaci podatek. Należy jednak pamiętać, że późniejsze odzyskanie raz zapłaconego urzędowi podatku może być trudne. Inwestorzy korzystający z usług renomowanych pośredników w oferowaniu tego typu produktów mogą spodziewać się od nich przynajmniej podstawowej informacji o sposobie rozliczenia dochodów uzyskiwanych z dystrybuowanych przez nich produktów finansowych. Prawnego obowiązku udzielenia takiego wsparcia oczywiście nie ma, ale staje się to obecnie dobrą praktyką rynkową.
Ważne!
Przy ustalaniu dochodu (straty) z inwestycji można uwzględniać koszty inne niż cena nabycia jednostek, np. opłaty za prowadzenie rachunków
Marcin Opiłowski
Kamila Szydłowska
doradcy podatkowi w Ernst & Young
REKLAMA
REKLAMA