Bezprawne biura pośrednictwa
REKLAMA
Inspekcja Handlowa przeprowadziła kontrolę 118 pośredników w obrocie nieruchomościami, działających na terenie całej Polski. Sprawdzano głównie duże agencje nieruchomości oraz te, co do których istniały podejrzenia, że nie działają legalnie.
Bez licencji
Z kontroli wynika, że biura pośrednictwa nie przestrzegają wymogów przewidzianych w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 z późn. zm.). Nie wskazują bowiem pośrednika odpowiedzialnego za realizację zlecenia ani numeru jego licencji. W siedmiu agencjach usługi były świadczone przez osoby nieposiadające licencji zawodowej. Przykładowo, w Grodzisku Mazowieckim biuro pośrednictwa nieruchomości prowadziła osoba, której odmówiono wydania licencji.
Nieprawidłowości dotyczą również braku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywanej działalności gospodarczej. Tymczasem posiadanie polisy OC jest bardzo ważne dla klientów pośredników - zabezpiecza bowiem ich interesy na wypadek poniesionych strat finansowych z powodu niedopełnienia obowiązków przez agencję nieruchomości.
Wadliwe umowy
Co czwarta kontrolowana agencja nie posiadała cennika na oferowane usługi, co dodatkowo utrudnia klientom porównanie cen usług u konkurentów. Sprawdzono również treść umów zawartych z klientami, opiewających łącznie na kwotę 65,8 mln zł. Okazało się, że 23 proc. umów zawierało zapisy ograniczające prawa konsumentów.
Większość agencji nieruchomości dostosowała się do zaleceń Inspekcji Handlowej, do sądów trafiło osiem wniosków o ukaranie przedsiębiorców.
Ewa Usowicz
REKLAMA
REKLAMA