Nie będzie 30-proc. sankcji VAT
REKLAMA
ZMIANA PRAWA
Sejm wznowił prace nad rządowym projektem zmian w ustawie o VAT. Wczoraj odbyło się długo oczekiwane posiedzenie nadzwyczajnej podkomisji do rozpatrzenia nowelizacji, która powołana została we wrześniu ubiegłego roku. Podstawowym celem projektu jest uproszczenie przepisów oraz dostosowanie regulacji do rozwiązań przyjętych w podatku dochodowym (m.in. przyjęcie jednolitej definicji działalności gospodarczej).
Biorący udział w posiedzeniu podkomisji Jacek Dominik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów do najważniejszych zmian zaliczył wprowadzenie nowych rozwiązań dotyczących momentu powstania obowiązku podatkowego. Szczególne regulacje w tym zakresie ma zastąpić generalna zasada, zgodnie z którą obowiązek podatkowy powstaje z chwilą dostawy towaru, wykonania lub częściowego wykonania usługi, nie później niż z dniem wystawienia faktury bądź uregulowania całości lub części należności (w szczególności zaliczki, przedpłaty lub zadatku).
Do korzystnych zmian minister zaliczył również likwidację kaucji gwarancyjnej za skrócenie terminu zwrotu VAT, wprowadzenie deklaracji kwartalnych oraz magazynów konsygnacyjnych. Z ustawy ma zniknąć 30-proc. sankcja za zaniżenie zobowiązania podatkowego lub zawyżenie kwoty zwrotu. Rząd planuje także wydłużyć z 60 do 70 dni termin zwrotu podatku, przy jednoczesnym uproszczeniu dotychczasowych, skomplikowanych wyliczeń. Dzięki temu podatek w podstawowym terminie odzyska więcej podatników.
Na zmianach mają skorzystać mali podatnicy. Z myślą o nich resort finansów proponuje wprowadzenie ryczałtu kwotowego oraz zmianę zasad refundacji wydatków na kasy fiskalne. Zwrot będzie wynosił 90 proc. (obecnie 50 proc.) kosztów zakupu, ale nie więcej niż 700 zł (obecnie 2,5 tys. zł). Skorzystają na tym drobni podatnicy posługujący się najprostszymi kasami, ale ucierpią przedsiębiorcy, którzy używają drogich urządzeń.
Posłowie omówili także obywatelski projekt zmian w ustawie, który zakłada wprowadzenie preferencyjnej 7-proc. stawki na odzież dziecięcą. Możliwość wprowadzenia takich rozwiązań jako niezgodnych w ustawodawstwem wspólnotowym jednoznacznie przekreślił Jacek Dominik.
Magdalena Majkowska
REKLAMA
REKLAMA