REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bank miał prawo dysponować pieniędzmi

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Jeśli dłużnik przelał swoje wierzytelności na bank, to bank miał prawo dysponować tymi środkami i przeznaczyć je na spłatę zaciągniętego przez dłużnika kredytu. Wobec tego syndyk nie miał racji, twierdząc, że wierzytelności te powinny znaleźć się w masie upadłości.
W sierpniu 1997 r. spółka L. zawarła z Bankiem Zachodnim WBK S.A. umowę w sprawie otwarcia i prowadzenia rachunku bieżącego. Równocześnie bank przyznał jej kredyt w wysokości miliona zł i przekazał pieniądze na ten rachunek. W związku z trudnościami w spłacie kredytu, w marcu 2001 r. spółka zawarła z bankiem umowę przelewu wierzytelności na blisko 1,2 mln zł, jaką miała w stosunku do Polskiej Miedzi S.A. W listopadzie 2001 r. zawarła z bankiem kolejną umowę przelewu wierzytelności na 800 tys. zł (też od Polskiej Miedzi), a w lutym następnego roku sporządzono do niej aneks, w którym powiedziano, że dokonywane przelewy bank ma prawo zaliczać na swoją wierzytelność aż do jej całkowitej spłaty. Równocześnie bank zastrzegł sobie prawo blokady rachunku i zajęcia należności, które się na nim znalazły, przed terminem spłaty kredytu jako zabezpieczenie spłaty.
W lutym 2002 r. Polska Miedź przelała na wskazany przez spółkę rachunek ponad 440 tys. zł, ale dysponował nim już bank. 18 lutego spółka zawarła z bankiem umowę przewłaszczenia nieruchomości na zabezpieczenie. Była to tymczasowa stacja paliw płynnych, której wartość określono w umowie na nieco ponad 1 mln zł. W marcu spółka zwróciła się do banku, by przekazał jej z zablokowanego konta 110 tys. zł na pensje dla pracowników, a 27 maja 2002 r. ogłoszono upadłość spółki. Na zablokowanym koncie było wtedy jeszcze ok. 400 tys. zł. Bank pieniądze te przeksięgował 29 czerwca i zmniejszył o tyle kredyt. W czerwcu syndyk zażądał od banku zwrotu tej kwoty, bo uważał, że powinna ona wejść do masy upadłości i bank nie miał prawa nią dysponować. Poza tym przewłaszczona nieruchomość wyceniona była na ponad 1 mln zł, więc bank mógł zaspokoić swoje roszczenia. Gdy bank odmówił, sprawa trafiła do sądu.
Sąd I oddalił powództwo, a sąd II instancji oddalił apelację syndyka. Sądy stwierdziły, iż zawarte z bankiem umowy dawały mu prawo dysponowania pieniędzmi. Od wyroku sądu apelacyjnego syndyk wniósł kasację, ale i ona została oddalona. W ustnym uzasadnieniu Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że spełnione zostały przesłanki z art. 509 kodeksu cywilnego, który mówi, że wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, a wtedy na nabywcę przechodzą wszelkie prawa z nią związane. Bank nie dokonał potrącenia wierzytelności, jak sugerował syndyk, ale miał prawo do dysponowania tymi pieniędzmi na podstawie zawartych umów. Przewłaszczona nieruchomość w rzeczywistości miała wartość 146 tys. zł, a więc nie wystarczyła na pokrycie kredytu. Działania banku były więc prawidłowe.
Sygn. akt V CK 74/05
Marta Pionkowska


Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA