REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gazprom znalazł sposób na Ukrainę

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Gazprom znalazł sposób na odzyskanie pieniędzy za 7,8 mld m3 gazu ziemnego, który w 2004 roku przekazał na przechowanie na Ukrainie, ale którego później nie mógł odzyskać. Rosyjski koncern gazowy pozostawił to paliwo na Ukrainie jako zapłatę za tranzyt swojego gazu przez terytorium tego kraju.
O tej jednostronnej decyzji Gazpromu jego prezes Aleksiej Miller poinformował we wtorek wieczorem przebywającego w Moskwie szefa ukraińskiego Naftohazu Ołeksija Iwczenkę. Wartość rynkową swojego gazu, który magazynuje na Ukrainie, Gazprom szacuje na 1,25 mld dolarów.

Zdaniem ekspertów, cytowanych w środę przez dziennik "Wiedomosti", posunięcie to jeszcze bardziej zaostrzy i tak już napięte stosunki między Gazpromem i Naftohazem. Gazprom utrzymuje, że w sezonie grzewczym 2004-2005 wystawił Naftohazowi 40 zleceń na dostarczenie gazu, przechowywanego w ukraińskich magazynach, do odbiorców na Zachodzie.

Według rosyjskiego monopolisty, strona ukraińska pozostawiła wszystkie te zlecenia bez odpowiedzi. W tej sytuacji Gazprom podjął decyzję o uznaniu tego paliwa za zapłatę za transport swojego gazu przez terytorium Ukrainy. Zdaniem rosyjskiego koncernu, jest to zgodne z umowami, jakie zawarł on z Naftohazem. Jednocześnie Gazprom zaproponował Ukrainie zakupienie po cenach rynkowych dodatkowych ilości paliwa, niezbędnych jej do zbilansowania tegorocznego zapotrzebowania na gaz ziemny.

Specjaliści rosyjscy szacują, że ów niedobór może wynieść 5-10 mld m3 błękitnego paliwa. Jeśli strona ukraińska zdecyduje się dokupić brakujący gaz w Rosji, to - zgodnie z wtorkową ofertą Gazpromu - będzie musiała zapłacić zań 800 mln - 1,6 mld USD.

W 2004 roku Gazprom wyeksportował przez Ukrainę 138 mld m3 gazu. W 2005 roku zamierza przetransportować przez terytorium tego kraju 128 mld m3 gazu. Jako zapłatę za tranzyt rosyjski koncern przekazał Naftohazowi w 2004 roku 29 mld m3 paliwa, a w 2005 roku miał przekazać 23 mld m3 gazu.

Na początku czerwca Gazprom zaproponował Ukrainie przejście od 1 stycznia 2006 roku na ceny rynkowe za kupowany przez nią gaz.

Oznaczałoby to, że od przyszłego roku cena rosyjskiego gazu dla Ukrainy wzrosłaby z 50 do 160 dolarów za 1 tys. m3 paliwa. Krok ten stanowił odpowiedź na inicjatywę Kijowa, który chciał podwyższyć opłatę za tranzyt rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy. Wynosi ona obecnie 1,09 USD za przetransportowanie 1 tys. m3 paliwa na odległość 100 km.

Strona ukraińska zaproponowała Gazpromowi, by płacił 1,75 dolara. Ukraińcy w końcu wycofali się z planowanej podwyżki. Jednak Gazprom od swojej oferty nie odstąpił. W ubiegłym tygodniu, na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy rosyjskiego monopolisty, Miller zapowiedział, że od 1 stycznia 2006 roku Gazprom przejdzie na ceny rynkowe w handlu gazem z krajami WNP. Całkowicie zrezygnuje również z barteru, czyli m.in. z płacenia gazem za tranzyt paliwa.

Walerij Niestierow, analityk agencji Troyka Dialog, powiedział "Wiedomostiom", że wszelkie jednostronne decyzje świadczą o niskim poziomie współpracy między koncernami. W jego opinii, wtorkowe posunięcie Gazpromu jeszcze bardziej zaostrzy i tak już napięte stosunki między rosyjskim monopolistą i Naftohazem. Niestierow przewiduje, że strona ukraińska nie pozostawi decyzji Gazpromu bez odpowiedzi.
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Branża budowlana: mimo działań prewencyjnych liczba wypadków przy pracy nie chce spadać

Brokerzy ubezpieczeniowi alarmują> Firmy budowlane nieraz bagatelizują skalę oraz prawdopodobieństwo wypadków i zawierają ubezpieczenia OC działalności z niskimi sumami gwarancyjnymi i limitami. Tymczasem rośnie liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Rząd opóźnia obowiązek raportowania ESG. Raportowanie dopiero od 2028 i 2029 r. [projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odraczający o dwa lata obowiązek raportowania ESG dla firm. Nowe przepisy mają ograniczyć biurokratyczne obciążenia i dać przedsiębiorcom więcej czasu na dostosowanie się do unijnych regulacji.

Jak założyć klub fitness lub siłownię? [Poradnik eksperta]

Obecnie w Polsce działa ponad trzy tysiące siłowni i klubów fitness, z czego przeważająca większość funkcjonuje w ramach większych sieci. Dbanie o zdrowie i kondycję fizyczną stało się globalnym i nieprzemijającym trendem, co można zawdzięczać m.in. influencerom z branży fitness (trenerom i instruktorom).

Dlaczego Polacy nie ufają zagranicznym sklepom online? [Raport]

Zagraniczne firmy napotykają na poważną barierę na polskim rynku e-commerce – brak zaufania. Aż 2/3 Polaków unika zakupów w zagranicznych e-sklepach z obawy o zwroty, reklamacje i autentyczność produktów. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają opinie innych klientów. Pokonanie tej nieufności to klucz do sukcesu w polskim e-handlu.

REKLAMA

Rząd podwyższy w 2026 r. płacę minimalną tylko o wskaźnik inflacji - przedsiębiorcy chwalą takie rozwiązanie, dlaczego

Płaca minimalna w 2026 roku wzrośnie o 140 złotych brutto do kwoty 4806 złotych. To mniejszy wzrost niż w minionych latach, ale przedsiębiorcy przyznają, że jest to kompromis pomiędzy możliwościami przedsiębiorców, a oczekiwaniami pracowników.

Szczęście i spełnienie może iść w parze

Rozmowa z dr Mary E. Anderson, autorką książki „Radość osiągania” – o tym, jak być szczęśliwym wysoko efektywnym człowiekiem.

Ludzie wciąż listy piszą, ale polecone wysyłają głównie urzędy. Rynek pocztowy w Polsce ma się dobrze

Jednak główną siłą napędową pozostają wciąż usługi kurierskie, które odpowiadają za 73,3 proc. wartości rynku i 56,5 proc. jego wolumenu. Mimo dominacji tego segmentu, istotną rolę wciąż odgrywają przesyłki listowe.

Miód podrożeje, bo prawo wymaga zmiany etykiet na słoikach a to kosztuje

Równo za rok na sklepowych półkach pojawią się nowe etykiety miodu, wynikające z przyjętej unijnej dyrektywy. Wprowadzają one niepozorną, ale mogącą narobić sporo zamieszania zmianę. Jednocześnie nielegalny handel miodem rozwija się niemal bez nadzoru.

REKLAMA

Rolnicy radzą sobie dużo lepiej z długami niż firmy przetwarzające plony ich pracy

Polska żywność ma się dobrze, ale kondycja finansowa branży już mniej. Sektor rolno-spożywczy musi oddać wierzycielom 760,6 mln zł, a wiarygodność płatnicza przetwórców i dostawców staje się coraz większym problemem. Nie dotyczy to rolników, którzy na ogół są wiarygodni finansowo.

Małe firmy z dużymi obawami przed kolejnym wysokim wzrostem płacy minimalnej

Duże wzrosty płacy minimalnej w ostatnich latach hamują wzrost małych i średnich firm. Poza bezpośrednim obciążeniem kosztami pracowniczymi oznaczają dla przedsiębiorców skokowy wzrost koszt w postaci coraz wyższych składek ZUS.

REKLAMA