Rynek kredytów hipotecznych będzie rósł
REKLAMA
Instytut prognozuje, że w 2005 r. wartość depozytów ludności zgromadzonych w bankach wyniesie 184,4 mld zł, podczas gdy w 2004 r. było to 178,8 mld zł, a w 2003 r. 181,2 mld zł.
W ogólnej strukturze oszczędności gospodarstw domowych w Polsce udział depozytów bankowych spadnie z 57 proc. w 2004 roku do 50 proc. 2009 roku.
Wzrośnie natomiast udział aktywów funduszy inwestycyjnych (z 9,5 proc. do 14 proc.), polis ubezpieczeń na życie (9,6 proc. do 12 proc.) oraz papierów wartościowych (z 9,4 proc. do 12 proc.). Instytut prognozuje, że do 2009 r. rynek kredytów mieszkaniowych będzie rósł znacznie szybciej (20-30 proc. rocznie) niż kredytów konsumpcyjnych (6 proc.).
"Rynek kredytów hipotecznych będzie rósł znacznie dynamiczniej, cztery razy szybciej niż kredytów konsumpcyjnych" - powiedział Leszek Pawłowicz, wiceprezes IBnGR.
W prognozie rozwoju kredytów konsumpcyjnych IBnGR szacuje, że wartość tych kredytów wzrośnie z 53 mld zł w 2005 r. do 69 mld zł w 2009 r.
Kredyty mieszkaniowe dla ludności wzrosną w tym okresie z 44 mld zł do 96 mld zł. Instytut ocenia, że do 2009 r. spadną ceny przelewów bankowych, szczególnie transgranicznych. Spadek ten analitycy tłumaczą wzrostem konkurencji oraz powstającym jednolitym rynkiem płatności detalicznych w Unii Europejskiej.
REKLAMA
REKLAMA