Złoty i obligacje mocniejsze
REKLAMA
W czwartek około 9.45 za euro płacono 4,16 zł wobec 4,1830 zł na zamknięciu we wtorek. Dolara wyceniano na 3,2860 zł w porównaniu do 3,3130 zł. Odchylenie od parytetu wynosiło 12,3 proc. wobec 11,4 proc. w środę na zamknięciu.
"Sytuacja na ryku jest stabilna, nic się dzieje. Z technicznego punktu widzenia jest szansa na dalsze umocnienie złotego do 4,12 zł wobec euro do końca tygodnia i do 3,24 zł za dolara do jutra" - powiedział Jacek Turczyński, dealer ABN Amro.
Na rynku długu ceny również wzrosły, które rozpoczęły się już w środę. Poprawę sentymentu spowodował środowy przetarg obligacji pięcioletnich. W czwartek około 9.45 rentowność obligacji dwuletnich wyniosła 5,23 proc. w porównaniu do 5,25 proc. na zamknięciu w środę, pięcioletnich 5,29 proc. wobec 5,35 proc. w środę, a dziesięcioletnich 5,28 proc. w porównaniu do 5,32 proc.
Ministerstwo Finansów sprzedało na środowym przetargu całą pulę obligacji PS0310 o wartości 2,8 mld zł. Popyt ze strony inwestorów wyniósł 8.920,973 mln zł, czyli znacznie więcej od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się popytu w okolicach 4-5,5 mld zł. Zdaniem Andrzeja Michałowskiego z PKO BP sytuacja na rynku obligacji w czwartek powinna być stabilna.
REKLAMA
REKLAMA