Od 1 stycznia 2005 r. rozpocznie się reorganizacja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W miejsce 51 oddziałów będą tylko 42.
Po dwóch latach przygotowań ZUS rozpoczyna reformę swoich struktur. W pierwszym etapie nastąpi zmiana struktur organizacyjnych oddziałów, drugi zaś będzie polegał na ujednoliceniu zakresu działań inspektoratów. Zarząd ZUS zakłada, że w pierwszym okresie zmiany spowodują dodatkowe wydatki wynikające ze scalenia bazy informatycznej likwidowanych oddziałów. Natomiast planowane obniżenie rangi 15 oddziałów do inspektoratów spowoduje znaczne ograniczenie kosztów, gdyż ulegnie zmniejszeniu liczba stanowisk. Dla danego obszaru będzie jedna dyrekcja, służba inwestycyjna i obsługa prawna.
Zmiany te tylko pozornie nie wpłyną na sposób załatwienia spraw. Od nowego roku ubezpieczeni będą bowiem zmuszeni odwoływać się od negatywnych dla siebie decyzji do nowych inspektoratów (byłych oddziałów), które z kolei przekażą dokumenty do nowych oddziałów. Dodatkowo pięć największych oddziałów zostało podzielonych na mniejsze. Reorganizacja spowoduje, że powstaną nowe oddziały: w Elblągu, Toruniu, Poznań II, Łódź II oraz Warszawa III. Według szefów ZUS nowe rozwiązania zwiększą wydajność poszczególnych pracowników. Prawdopodobnie część osób zostanie przeniesiona do innych placówek.
Zmiany te wywołują niepokój pracowników, którzy obawiają się utraty pracy. Zarząd ZUS uspokaja, że pracownicy obsługujący bezpośrednio sprawy ubezpieczonych pozostaną na tym samym miejscu co do tej pory. Jednak już dzisiaj wiadomo, że od przyszłego roku nie będą przyjmowani żadni nowi pracownicy, a na miejsce osób odchodzących na emeryturę nikt nie będzie przyjmowany.
