REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak ustalić kwotę limitu uprawniającą do zwolnienia, rozpoczynając działalność w trakcie roku

Mariusz Darecki
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Korzystałem ze zwolnienia. Złożyłem zgłoszenie aktualizacyjne i VAT-R (wybór zwolnienia) od 1 lipca 2007 r. Pierwszy dochód rozliczyłem we wrześniu (wykonanie sierpień). Limit liczyłem od lipca. W maju 2008 r. zarejestrowałem się jako podatnik VAT czynny. Według urzędu powinienem to zrobić w listopadzie, gdyż limit liczył się od września. Czy urząd ma rację?

rada

REKLAMA

Z przedstawionej w pytaniu sytuacji wynika, że urząd skarbowy ma rację. Przewidywaną kwotę limitu zwolnienia należało liczyć proporcjonalnie za okres od dnia dokonania pierwszej sprzedaży do końca roku. Szczegóły w uzasadnieniu.

uzasadnienie

REKLAMA

Obliczając limit zwolnienia, podatnik rozpoczynający działalność bierze pod uwagę datę pierwszej sprzedaży, a nie datę jego rejestracji jako podatnika VAT. Prawo do korzystania ze zwolnienia jest bowiem uzależnione od wysokości przewidywanych obrotów, których wielkość nie może przekroczyć, w proporcji do okresu prowadzonej sprzedaży, ustalonej na dany rok kwoty limitu zwolnienia podmiotowego (art. 113 ust. 9 ustawy o VAT).

Zwolnienie z VAT przysługuje z mocy prawa, co oznacza, że nie ma obowiązku składania deklaracji informujących urząd skarbowy o wyborze zwolnienia. Mimo to Pana firma mogła również złożyć zgłoszenie na druku VAT-R z zaznaczeniem opcji wyboru zwolnienia, otrzymując wówczas status „podatnika zwolnionego z VAT” (art. 96 ust. 3 i 4 ustawy).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

W sytuacji gdy sprzedaż (co do zasady opodatkowana VAT) rozpoczynana jest w trakcie roku podatkowego, limit wynikający z art. 113 ust. 9 ustawy należy obliczyć w proporcji do okresu prowadzonej działalności. Należy wówczas oszacować przewidywaną wielkość obrotu z tej sprzedaży oraz określić, czy jej wartość w stosunku do okresu jej dokonywania w trakcie roku uprawnia do wyboru zwolnienia.

W tym celu Pana firma powinna była ustalić graniczną kwotę limitu zwolnienia na 2007 r., której przekroczenie skutkowałoby utratą prawa do zwolnienia. Przepisy nie wskazują sposobu jej wyliczenia. Przy jej wyliczeniu istotne znaczenie ma przede wszystkim ustalenie przewidywanego okresu dokonywania sprzedaży, a konkretnie dnia, od którego należy liczyć ten okres. Problem wyjaśnia brzmienie przepisu art. 113 ust. 9 ustawy, który odnosi się do „chwili rozpoczęcia wykonania czynności określonych w art. 5 ustawy” - czyli dostawy towarów lub świadczenia usługi. Nie jest to dzień rozpoczęcia działalności gospodarczej, który wyznaczałaby (w takiej sytuacji) data wskazana w zgłoszeniu rejestracyjnym VAT-R. Wynika to również z faktu, że obowiązek proporcjonalnego wyliczenia kwoty limitu ma zastosowanie niezależnie od tego, czy podatnik złoży w urzędzie skarbowym zgłoszenie rejestracyjne VAT-R z wyborem opcji zwolnienia, czy też go nie złoży. Stąd też określony przepisem „moment rozpoczęcia wykonywania czynności” nie może się odnosić do zadeklarowanej daty rozpoczęcia działalności w dokumencie, którego podatnik nie ma obowiązku składać, tylko do dnia dokonania pierwszej sprzedaży. Przepis ponadto odnosi się „do okresu prowadzonej sprzedaży”, a nie do okresu prowadzonej działalności. Należy zatem brać pod uwagę okres od dnia, w którym dokonano pierwszej sprzedaży, do końca roku. Określona zatem w deklaracji VAT-R data wyboru zwolnienia (lub data jej złożenia) nie ma wpływu na liczenie okresu przewidywanej sprzedaży. Przyjęta przez firmę do wyliczenia kwoty limitu data 1 lipca 2007 r., tj. data zadeklarowania wyboru zwolnienia, była zatem błędna.

Na takim stanowisku stoją również sądy. Jak czytamy w wyroku z 25 czerwca 2008 r. WSA w Opolu, sygn. akt I SA/Op 55/08: „Ustawodawca nakazał obliczać kwotę uprawniającą do zwolnienia w proporcji do rzeczywistego okresu prowadzonej sprzedaży, a nie zarejestrowanej działalności gospodarczej. Za takim rozumieniem tego przepisu opowiedział się Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 7 grudnia 2005 r. sygn. akt I FSK 321/05 (wybór LEX 187519) i stwierdził ponadto, że okres ten w stosunku do podatników rozpoczynających działalność w trakcie roku należy liczyć w dniach - od dnia rozpoczęcia pierwszej sprzedaży do ostatniego dnia roku podatkowego”.

Przykład

Firma A złożyła w urzędzie skarbowym zgłoszenie rejestracyjne VAT-R, w którym określiła rozpoczęcie działalności w dacie 1 lipca 2007 r. oraz zaznaczyła w poz. 28 zgłoszenia kwadrat 3, tj. wybór zwolnienia podmiotowego na podstawie art. 113 ust. 9 ustawy. Pierwszej sprzedaży (podlegającej co do zasady opodatkowaniu VAT) dokonała dopiero 15 września. Do wyliczenia kwoty limitu przyjmie okres od 15 września do 31 grudnia. Firma B nie złożyła zgłoszenia rejestracyjnego VAT-R. Pierwszej sprzedaży (podlegającej VAT) dokonała 10 września. Również ona od dnia 10 września do końca 2007 r. będzie liczyła kwotę limitu uprawniającą do zwolnienia w VAT.

W praktyce stosowane są dwa sposoby wyliczenia kwoty limitu i są one zależne od tego, czy pierwsza sprzedaż nastąpi pierwszego dnia danego miesiąca, czy w jego trakcie. Jednak sądy określają, że w przypadku rozpoczęcia sprzedaży w trakcie roku liczenie limitu powinno się odbywać z uwzględnieniem liczby dni, a nie miesięcy, nawet w przypadku, gdy podatnik rozpoczyna od pełnego miesiąca. Ta pierwsza metoda jest bowiem dokładniejsza.

Dlatego przy wyliczeniu kwoty limitu należałoby całą kwotę limitu podzielić przez 365 dni, a następnie otrzymaną wartość pomnożyć przez liczbę dni, jaka pozostała od dnia tej sprzedaży do końca roku.

Kwotę limitu można byłoby wyliczyć według następującego wzoru.

A = (B : 365) x C

gdzie:

A - proporcjonalna kwota limitu uprawniającego do zwolnienia

B - kwota limitu na 2007 r., czyli 39 700 zł

C - liczba dni od pierwszej sprzedaży do końca roku

Załóżmy, że firma dokonała pierwszej sprzedaży 15 września 2007 r. Do końca roku pozostało 108 dni. Kwota limitu byłaby następująca: (39 700 : 365) x 108 = 11 747 zł.

WAŻNE!

Sposób liczenia kwoty limitu uprawniającej do zwolnienia, proporcjonalnej do okresu prowadzonej sprzedaży, zależny jest od tego, w jakim dniu miesiąca wykonana zostanie pierwsza sprzedaż.

Jeżeli zatem w przedstawionej sytuacji pierwszej sprzedaży Pana firma dokonała we wrześniu, to do wyliczenia kwoty limitu zwolnienia należało przyjąć okres od dnia jej dokonania do końca roku. Uzyskanie obrotu ze sprzedaży podlegającej opodatkowaniu VAT w kwocie przekraczającej wyliczoną wartość limitu przed końcem roku oznacza utratę zwolnienia podmiotowego VAT od chwili jej przekroczenia (co, zdaniem urzędu, w Pana przypadku nastąpiło w listopadzie).

• art. 5, art. 113 ust. 1, 2, 9, 10 i 13 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług - Dz.U. Nr 54, poz. 535; ost.zm. Dz.U. z 2008 r. Nr 141, poz. 888

Mariusz Darecki

ekspert w zakresie VAT

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Biuletyn VAT

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA