Wskaźnik wyprzedzający koniunktury spadł 18 raz z rzędu
REKLAMA
REKLAMA
Spowolnienie gospodarcze najdotkliwiej ma się odbić - w ocenie Biura - na inwestycjach, co automatycznie przełoży się na grosze warunki na rynku pracy i ograniczy konsumpcję. Już teraz przedsiębiorstwa odnotowują zmniejszony portfel zamówień i wobec pełnych magazynów ograniczają produkcję już nie tylko eksportową, lecz także tę przeznaczoną na rynek krajowy.
REKLAMA
Biuro podaje, że wydajność pracy i tempo napływu nowych zamówień załamały się w znacznie większym stopniu niż w czasie ostatniego spowolnienia z lat 2000-01, choć oceny kondycji finansowej i stanu gospodarki są lepsze niż w tamtym okresie.
REKLAMA
REKLAMA