Inwestorzy traktują po macoszemu rynki wschodzące
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Ta statystyka bardzo dobitnie pokazuje układ sił na światowych rynkach finansowych. Największym wzięciem cieszą aktywa powiązane z rynkiem surowców, natomiast unika się tych, które są wrażliwe na zwyżki cen towarów. Dlatego słabo zachowują się giełdy azjatyckie, a mocno – Rosja czy rynki rozwinięte, na których inflacja nie stanowi obecnie zagrożenia. Globalne przepływy kapitału coraz bardziej umacniają obserwowaną od początków października tendencję rosnącej siły rynków dojrzałych względem emerging markets.
REKLAMA
Zachowanie warszawskiego parkietu jest wypadkową tych zjawisk. Duże znaczenie spółek surowcowych na naszym parkiecie umacnia nas względem rynków wschodzących, a jednocześnie przynależność do emerging markets powoduje, że wypadamy słabiej od giełd dojrzałych. Wszystko wskazuje na to, że przez najbliższy czas te trendy będą utrzymywać się. Szans na większy zarobek należałoby szukać przede wszystkim na rozwiniętych parkietach. Nie zmienia to jednak nadal pomyślnych perspektyw dla naszej giełdy. WIG jest na dobrej drodze, żeby sięgnąć okolic 50 tys. pkt. Na obecnym poziomie daje mu to jeszcze około 4-proc. potencjał wzrostowy.
Dowiedz się także: O ile wzrosło oprocentowanie obligacji detalicznych?
Rynek nieruchomości w Irlandii
W ciągu najbliższych dwunastu miesięcy sytuacja na irlandzkim rynku nieruchomości nie powinna poprawić się. W zeszłym roku ceny mieszkań w Irlandii obniżyły się o 0,6%, do 830 euro. Jednocześnie znalazły się 27% poniżej szczytu z 2007 r. Dla porównania w 2009 r. spadek czynszów sięgnął 15%. Stawki w Dublinie są znacznie wyższe niż średnio w Irlandii i wynoszą 1080 euro. Specjaliści nie spodziewają się jednak, że wyhamowanie spadku czynszów zapowiada odwrócenie tendencji. W dalszym ciągu problem stanowi duża nadpodaż mieszkań. Ta sytuacja nie zmieni się szybko, więc presja zarówno na ceny domów, jak i czynsze, będzie utrzymywać się, utrudniając ostateczne wyjście z kryzysu.
Polecamy serwis: Lokaty
Presja inflacyjna w Rosji
W ślady Chin oraz Turcji poszła Rosja, podnosząc stopę rezerwy obowiązkowej dla banków. Ma to ograniczyć ilość pieniądza w gospodarce i w efekcie powstrzymać presję inflacyjną. Dynamika wzrostu cen w Rosji osiągnęła najwyższy poziom od 15 miesięcy. Specjaliści zwracają uwagę na to, że przy dalszym narastaniu presji inflacyjnej odsuwanie podwyżek stóp procentowych może skutkować bardziej intensywnym podnoszeniem ich w przyszłości.
Zespół Analiz
Home Broker
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.