FGŚP wypłaci zaległe pensje
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Pracownicy, którzy posiadają prawomocne wyroki sądu przeciwko pracodawcom, syndykom lub likwidatorom o wypłatę zaległych wynagrodzeń, a mimo to nie otrzymali pensji, otrzymają wypłaty z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP). Tak wynika z ustawy z 18 marca 2010 r. o przywróceniu terminu do wypłaty świadczeń pracowniczych z FGŚP. Sejm przyjął część poprawek zgłoszonych przez senatorów. Teraz ustawa trafi do podpisu marszałka Sejmu, który pełni obowiązki głowy państwa.
REKLAMA
Na podstawie nowych przepisów prawo do wypłaty zaległych świadczeń ze środków FGŚP uzyskają pracownicy, którzy posiadają korzystny dla siebie wyrok sądu w sprawie wypłaty pensji, ale nie otrzymali ich od firmy (bo np. była ona niewypłacalna) i nie spełnili ustawowych wymogów, aby otrzymać pieniądze z FGŚP (np. nie złożyli wniosku w tej sprawie). Chodzi w tym przypadku o wymogi określone w ustawie z 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy (t.j. Dz.U z 2002 r. nr 9, poz. 85 z późn. zm.), która obowiązywała do 30 wrześnie 2006 r. W restrykcyjny sposób ograniczała ona możliwość uzyskania zaległych świadczeń z FGŚP.
Polecamy serwis Wynagrodzenia
Nowe przepisy przywracają termin pracownikom do ubiegania się o zaległe świadczenia. Pracownicy powinni złożyć wniosek w tej sprawie do kierownika Biura Terenowego FGŚP i dołączyć do niego m.in. prawomocny wyrok sądu w sprawie należnych wynagrodzeń. Z szacunkowych danych wynika, że prawo takie przysługuje kilkunastu tysiącom pracowników na łączną kwotę około 15–16 mln zł.
REKLAMA
REKLAMA