GPW wypadła lepiej niż europejskie parkiety
REKLAMA
REKLAMA
Zniżki na giełdach w Europie Zachodniej były jednak niewielkie, londyński indeks FTSE100 stracił na zamknięciu 0,28 proc., natomiast niemiecki DAX 0,32 proc.
REKLAMA
Znacznie lepiej na tym tle wypadła GPW, indeks WIG20 był jednym z niewielu indeksów europejskich, które zakończyły notowania na plusie. Wskaźnik dużych spółek zyskał 0,35 proc. i ustanowił nowy szczyt. Warto dodać, że obroty na całym rynku przekroczyły 2,4 mld złotych, co uwiarygodnia ruch w górę i otwiera drogę do przebicia 2600 punktów przez indeks WIG20.
Dla odmiany wczorajszy dzień nie był korzystny dla złotego, który odreagował poniedziałkowe umocnienie. Nasza waluta straciła 0,25 proc. w stosunku do euro i dolara, a do franka szwajcarskiego aż 0,70 proc.
REKLAMA
Kurs EUR/PLN powrócił w okolice 2,87 zł, w przypadku USD/PLN oraz CHF/PLN było to 2,85 zł oraz 2,70 zł. Kolejną sesję mocno taniały surowce, we wtorek cena baryłki ropy znalazła się poniżej 84 dolarów, natomiast cena uncji złota wróciła w okolice 1150 dolarów.
Wczorajsza sesja na Wall Street także zakończyła się wzrostami, były to czwarta z rzędu sesja, na której rosły amerykańskie akcje. Oczekiwania inwestorów na dobre wyniki kwartalne spółki Intel były impulsem do wzrostu indeksów. S&P500 zyskał na zamknięciu 0,07 proc., natomiast Nasdaq 0,33 proc.
Okazało się, że gracze mieli rację, opublikowane po sesji wyniki Intela okazały się lepsze od oczekiwań, spółka osiągnęła w pierwszym kwartale 2,4 mld dolarów zysku. Rok wcześniej wyniósł on 629 mln USD. Na pozytywne informacje dobrze zareagowali inwestorzy w Azji, gdzie większość indeksów zakończyła sesję na plusie.
Wyniki kwartale Intela pozytywnie zaskoczyły inwestorów, dużo lepszy zysk firmy wynikał ze zwiększonej liczby zamówień nowych komputerów dla swoich pracowników przez przedsiębiorstwa, co jest kolejnym znakiem iż sytuacja ekonomiczna zaczyna się poprawiać. Należy oczekiwać, że w tym tygodniu pozytywne nastroje nadal będą utrzymywał się na rynkach.
Tak, jak można było przypuszczać, sytuacja amerykańskich przedsiębiorstw zaczyna się poprawiać, co przekłada się na lepsze raporty kwartalne. Należy jednak pamiętać o efekcie bazy, który pomaga wynikom.
Polecamy: Inwestycje.wieszjak.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.