REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rewolucja w spółdzielniach

REKLAMA

Spółdzielnie mieszkaniowe traktowane są jak przedsiębiorstwa. Zapomina się jednak o tym, że działają o­ne na ryzyko i koszt członków. Chcemy, aby członkowie przestali być ubezwłasnowolnieni - mówi Jolanta Kwiatkowska z Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców.

Naprzeciw oczekiwaniom spółdzielców wyszli posłowie. Od wczoraj Komisja Infrastruktury pracuje nad projektem LPR-u. Z nieoficjalnych źródeł Gazeta Prawna dowiedziała się o kolejnym projekcie – tym razem autorstwa PiS-u. Nad zmianami w ustawie zastanawia się również rząd. Pod koniec lutego Ministerstwo Transportu i Budownictwa przygotowało założenia do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Koniec spółdzielczego

Najbardziej radykalne zmiany proponuje LPR. Chce zniesienia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu.

REKLAMA

– Jest to proteza własności. To tak jakbym płaciła 100 proc. ceny za samochód, który stałby się własnością grupy, a ja dostawałabym go tylko do użytkowania – mówi Gabriela Masłowska z LPR.

REKLAMA

Twórcy projektu uzasadniają zmianę wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 20 kwietnia 2005 r. TK stwierdził w nim, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest ograniczonym prawem rzeczowym na rzeczy cudzej (czyli mimo całkowitego wykupienia lokalu, właścicielem jest nadal spółdzielnia mieszkaniowa) i korzysta z mniejszej ochrony prawnej niż pełna własność.

W przeciwieństwie do LPR-u – PiS w swoim projekcie proponuje, aby spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu było wycofywane z obrotu prawnego stopniowo. Twórcy projektu PiS-u uważają, że natychmiastowa likwidacja tego prawa jest niewskazana, gdyż w wielu spółdzielniach nie zostały załatwione podstawowe formalności związane z uregulowaniem stanu prawnego gruntów, a to mogłoby spowodować ogromne zamieszanie.

Do tych propozycji krytycznie odnosi się Krajowa Rada Spółdzielczości.
– Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu może z powodzeniem istnieć i nie ma potrzeby jego znoszenia. Ludzie mają możliwość swobodnego wyboru pomiędzy odrębną, a spółdzielczą własnością – twierdzi Alfred Domagalski, prezes zarządu Krajowej Rady Spółdzielczej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Takiego stanowiska nie podzielają pomysłodawcy zmian. Zdaniem Gabrieli Masłowskiej nikt, kto miałby wybór, nie zdecydowałby się na półśrodek do własności. Jej zdaniem zarządy wykorzystują niewiedzę i nieznajomość prawa ze strony spółdzielców do tego, aby nimi manipulować.

Subiektywna opinia

REKLAMA

Wprowadzenie zmian nie będzie jednak łatwe. Zgodnie z prawem spółdzielczym Krajowa Rada Spółdzielcza musi zaopiniować każdą propozycję ustawy, zmieniającą przepisy dotyczące spółdzielczości mieszkaniowej. Projekty są przekazywane zaraz po wpłynięciu do Sejmu. Zdaniem Jolanty Kwiatkowskiej niedopuszczalne jest, aby organizacja, która doprowadziła jedynie do konsolidacji prezesów spółdzielni i ich prywatnych interesów, wyrażała opinię na temat propozycji zmian, które miałyby właśnie zlikwidować te patologie. – To oczywiste, że KRS nie będzie występował wbrew swoim interesom – dodaje Jolanta Kwiatkowska.

Dowodem na to jest zakwestionowanie wszystkich dziewiętnastu punktów projektu LPR-u, który jako pierwszy trafił do KRS-u. Został on zaopiniowany przez członka rady, który nie miał do tego uprawnień. Prezes Alfred Domagalski, aż do momentu interwencji ze strony wnioskodawców zmian nie wiedział o istnieniu takiego projektu, nie mówiąc o tym, że został już zaopiniowany.

– Wydanie opinii w taki sposób świadczy o tym, że KRS broni dawnego układu – twierdzi Gabriela Masłowska.

– Negatywnie zaopiniowaliśmy projekt LPR-u, bo proponowane rozwiązania odbiegają od funkcjonujących norm – powiedział Alfred Domagalski. Na pytanie – dlaczego krytycznie ustosunkowano się także do zmian dostosowujących ustawę do wyroku TK – odpowiedział, że został on wydany pod wpływem ogólnej atmosfery wytworzonej wokół spółdzielni mieszkaniowych, a jest wynikiem analizy sytuacji panującej w spółdzielniach mieszkaniowych. Dodał też, że nie zgadza się z treścią wyroku TK.
Zdaniem Adama Janczewskiego, wiceprezesa Unii Spółdzielców Mieszkaniowych, planowane zmiany są przewrotne i absurdalne. Prowadzą do zachwiania wypracowanej latami pozycji spółdzielczości mieszkaniowej, a nawet jej obalenia.

Szansa dla spółdzielców

Zdaniem twórców projektu – planowane zmiany ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych mają na celu przede wszystkim pełniejsze zabezpieczenie praw spółdzielców. Proponowane przeobrażenia dążą do tego, aby zdecydowanie ułatwić uzyskanie odrębnej własności lokali, jak również wyposażyć członków spółdzielni w nowe narzędzia prawne, które pozwoliłyby na skuteczną walkę z nadużyciami ze strony silnych zarządów i często powiązanych z nimi rad nadzorczych.

Przedstawione projekty są przedmiotem ciągłych prac, które przebiegają na różnych etapach. O tym, który z nich i w jakim ostatecznie kształcie zostanie uchwalony, zadecyduje w ciągu kilku miesięcy ustawodawca.

Adam Makosz

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA