REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile zapłacimy za nowy rząd

REKLAMA

Za poparcie rządu partia Andrzeja Leppera domaga się spełnienia jej postulatów programowych, które - jak sama szacuje - kosztowałyby przyszłoroczny budżet 42 mld zł. Dzisiaj premier Kazimierz Marcinkiewicz spotka się z klubem Samoobrony.
Sztandarowym pomysłem Samoobrony jest wprowadzenie tzw. minimum socjalnego. Realizacji tego postulatu – jak zapewnia „GP” Krzysztof Filipek członek prezydium klubu parlamentarnego – jego partia będzie się domagać od rządu. Dotyczy to dwóch kwestii. Wprowadzenia powszechnego zasiłku dla bezrobotnych dla tych, którzy nie mogą znaleźć pracy, i kwoty wolnej od podatku PIT w wysokości 9600 zł.
Dla kogo zasiłek

REKLAMA

Zasiłek wypłacany bezrobotnym, którzy „nie ze swojej winy” nie mogą znaleźć pracy, ma wynieść tyle, co minimum socjalne. – Do naszych szacunków przyjęliśmy, że minimum to w 2006 r. wyniesie 800 zł – mówi „GP” Kazimierz Zdunowski, szef zespołu ekspertów klubu Samoobrony. Jego zdaniem wypłata takiego świadczenia ma kosztować przyszłoroczny budżet około 29 mld zł – z tym że 4 mld przeznaczono już w budżecie na walkę z bezrobociem więc dodatkowe wydatki wyniosłyby 25 mld zł – zauważa.

REKLAMA

Krzysztof Filipek mówi, że jego partia opiera obliczenia na kalkulacji, że prawie 2,5 mln zarejestrowanych bezrobotnych nie ma prawa do zasiłku, a ponadto część osób nie rejestruje się w urzędach pracy, mimo że pracy nie ma. Wypłacanie im rocznie 9600 zł (co miesiąc 800 zł), gdy ich liczba osiągnie 3 mln, daje kwotę około 29 mld zł. – Takie świadczenie byłoby przyznawane na czas określony, np. na rok czy półtora i przedłużane, gdyby osoba je otrzymująca nie mogła znaleźć pracy – mówi K. Filipek.

Wyższa kwota wolna

Drugi postulat Samoobrony to zwolnienie z podatku PIT dochodów mu podlegających (m.in. płace, emerytury i renty) do kwoty 800 zł. Kwota wolna wyniosłaby więc 9600 zł rocznie – Szacujemy, że takie rozwiązanie uszczupliłoby przychody budżetu na kwotę 13 mld zł – mówi K. Zdunowski.

Braki w budżecie z tytułu realizacji tych postulatów miałoby pokryć wprowadzenie czwartej stawki w podatku osobistym (50 proc. dla dochodu ponad 144 tys. zł rocznie), co ma przynieść około 400 mln zł i wprowadzenie podatku obrotowego. – Liczymy też na wzrost popytu i wyższe wpływy z podatków pośrednich – zauważa K. Zdunowski.

Kto będzie pracował

– Nie chcemy rozdawać pieniędzy za darmo. Świadczenie w wysokości minimum socjalnego będzie wypłacane tym, którzy nie mogą znaleźć pracy – podkreśla K. Filipek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Pojawia się jednak pytanie, jaką motywację do jej znalezienia będą miały osoby otrzymujące od państwa co miesiąc prawie 800 zł. Przypomnijmy, że minimalna płaca wynosząca w 849 zł oznacza dla osoby ją otrzymującej – a tych jest ponad 320 tys. – zarobek netto na poziomie 620 zł.

– Wprowadzenie takiego rozwiązania spowodowałoby masowe bezrobocie i rozsadzenie budżetu państwa – mówi „GP” Mateusz Walewski z Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. Zauważa, że w tej chwili około 15 proc. pracowników zarabia w granicach 800 zł netto, a po wprowadzeniu minimum straciliby oni motywację do pracy.

– Niemożnością byłoby stwierdzenie czy osoby otrzymujące świadczenie nie podejmują pracy nie ze swojej winy – zauważa.

Zdaniem głównego ekonomisty BZ WBK Macieja Relugi, wypłacanie takiego świadczenia spowoduje u wielu bezrobotnych niechęć do poszukiwania pracy. – Znane są obecnie przykłady wielu firm, mających problemy ze znalezieniem pracowników, gdyż różnica między płacą minimalną a świadczeniami socjalnymi jest na tyle niska, że zachęca do pozostawania poza rynkiem pracy – podkreśla. Zauważa, że takie rozwiązanie jest niemożliwe do realizacji ze względu na gigantyczne koszty dla budżetu.

Prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych podkreśla, że pomoc państwa powinna raczej zależeć od aktywności na rynku pracy, a nie do niej zniechęcać. Jego zdaniem nie można wprowadzać, zwłaszcza w Polsce, która jest krajem „na dorobku”, mechanizmu polegającego na tym, że pomoc wypłacana jest automatycznie bez względu na to czy się pracuje, czy nie. – Uważam, że zwłaszcza niskie płace powinno zwalniać się z obciążeń podatkowo-składkowych, aby więcej pieniędzy zostawało w rękach osób je otrzymujących. To zachęca jednak do aktywności, a nie bierności – podkreśla.

Czego domaga się Samoobrona

• wprowadzenia powszechnych zasiłków dla bezrobotnych, koszt – 29 mld zł,
• zwolnienia z podatku PIT m.in. płac, emerytur, rent do wysokości minimum socjalnego, koszt 13 mld zł,
• 50-proc. stawki podatkowej dla osób o dochodach powyżej 144 tys. zł – planowane przychody 400 mln zł

 Bartosz Marczuk
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA