REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Waluty: wygrał pozytywny scenariusz?

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Dzisiejsze ranne notowania złotego muszą cieszyć optymistów – po godz. 9:00 euro oscyluje w rejonie 3,98-3,99 zł, a zatem wyraźnie powróciło poniżej poziomu 4,00 zł. Z kolei dolar zszedł poniżej 3,10 zł, co też powinno zostać odebrane jak znaczący sygnał.

REKLAMA

Wsparciem stały się dwie informacje – pierwsza to poranna wypowiedź prof. Marka Belki dla Radia TOK FM, w której nie wykluczył on podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku i dodał, że złoty może się dalej umacniać. To zwiększyło oczekiwania rynku także w kwestii dzisiejszej publikacji danych o lipcowej inflacji, którą GUS poda o godz. 14:00. Oczekuje się jej nieznacznego spadku o 0,1 proc. m/m i do 2,2 proc. r/r, ale pamiętając czerwcowe zaskoczenie „w górę”, nie można wykluczyć pewnej niespodzianki. Druga istotna informacja, jaka dzisiaj rano napłynęła na rynki to rewelacyjne dane o niemieckim PKB w II kwartale – odczyt pokazał wzrost o 2,2 proc. kw./kw. i 4,1 proc. r/r, co w ujęciu kwartalnym jest najlepszym wynikiem od 23 lat. To może stworzyć dobry pretekst do wyraźniejszego naruszenia poziomu 1,29. Do tego potrzebne będą jednak dodatkowe impulsy, a przede wszystkim zadowalający odczyt PKB ze strefy euro.

REKLAMA

Wczoraj Wall Street zakończyła sesję spadkami, ale były one znacznie mniejsze niż na początku. To dało pretekst do odbicia na giełdach w Azji i Europie, a także zbudowania platformy do wybicia EUR/USD w górę (które zostało później wsparte przez wspomniane dane z Niemiec o godz. 8:00). Dzisiaj kluczowe będą dane o PKB w Eurolandzie o godz. 11:00 – dopiero po nich EUR/USD może ruszyć wyraźnie w górę, jeżeli pojawi się pozytywne zaskoczenie (odczyt lepszy od 0,7 proc. kw./kw. i 1,4 proc. r/r). Poza tym o godz. 14:30 poznamy dane o inflacji CPI w USA (rynek będzie patrzył, czy nie ma zagrożenia deflacją), a także sprzedaży detalicznej (jeżeli odczyt będzie zgodny z prognozami, to już będzie bardzo dobrze dla gospodarki – wzrost o 0,5 proc. m/m i 0,3 proc. m/m bez samochodów).

Polecamy serwis: Inwestycje

EUR/PLN: Rynek mocno zawrócił na dół, co potwierdza wczorajszą koncepcję, aby za bardzo nie ufać dziennym wskaźnikom i poczekać na „mocny test” okolic 3,9750. Jeżeli w ciągu najbliższej doby poziom ten nie zostanie złamany, to będzie sygnał, iż rynek spróbuje wrócić w okolice 4,02-4,03. Ten scenariusz wydaje się być jednak mniej prawdopodobny. Bardziej realny jest test rejonu 3,96 w najbliższych dniach.

REKLAMA

USD/PLN: Powrót poniżej 3,10 może być sygnałem, że gwałtowna korekta w górę, która wczoraj doprowadziła do naruszenia oporu na 3,1350 (maksimum w rejonie 3,15), uległa zakończeniu. Niemniej mocny opór, który można wskazać na dzisiaj to 3,12 (ze względu na zmienność EUR/USD), a wsparcie to okolice 3,07-3,08. Teoretycznie w najbliższych dniach większe jest prawdopodobieństwo spadku poniżej w/w wsparcia, niż ruch powyżej 3,12.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

EUR/USD: Dane o PKB z Niemiec nie są na razie wystarczającym impulsem do trwalszego naruszenia 1,29. Mocne wsparcie to rejon 1,2830, który raczej nie powinien zostać złamany (to skutkowałoby ruchem do 1,2780-1,2800). Wskaźniki 4-godzinowe przemawiają za wzrostem, ale już ujęcie dzienne „tradycyjnie” pokazuje sygnały sprzedaży (za sprawą spadków z ostatnich 4 dni). Niemniej z racji faktu, iż rejon 1,2730-1,2800 był wskazywany jako ten, który powinien wyczerpać ruch spadkowy, to odbicie w okolice 1,30 i powyżej jest dość prawdopodobne. Gwałtowna korekta powinna spotkać się z gwałtowną kontrą popytu, zwłaszcza w tak silnym trendzie wzrostowym z ostatnich tygodni.

GBP/USD: Wczoraj funt jednak zszedł poniżej 1,56, ale w okolice 1,5530 nie dotarliśmy. Spadki zatrzymały się w rejonie 1,5560, co jednak też można uznać za satysfakcjonujący poziom (wsparciem jest cała strefa 1,5530-1,5600). Stąd też gwałtowną korektę można uznać za zakończoną i obecna zwyżka powinna w średnim terminie doprowadzić do ponownego testowania 1,60. Na dzisiaj oporem będzie rejon 1,5700-1,5720, a po jego złamaniu rejon 1,5800.

Zobacz: Waluty on-line

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA