REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie ma kredytów na auta zabytkowe

1970 - Porsche
1970 - Porsche

REKLAMA

REKLAMA

Banki nie chcą finansować inwestycji w auta kolekcjonerskie. Samochody starsze niż 15 lat nie są wystarczającym zabezpieczeniem kredytu.

46500 zł trzeba zapłacić za wystawiony na portalu aukcyjnym Allegro samochód Cadillac Deville z roku 1959. Auto mimo zaawansowanego wieku kosztuje więc tyle, co niektóre modele nowych kompaktów i nie każdy kolekcjoner będzie w stanie kupić je za gotówkę. Niestety znalezienie banku, który zgodzi się sfinansować taką inwestycję, może okazać się trudniejsze niż samodzielne odłożenie kwoty potrzebnej na zakup pojazdu. O ile łatwo jest pożyczyć pieniądze na auto nowe czy kilkuletnie, to już zabytek na czterech kołach jest dla większości banków niewystarczająco solidnym zabezpieczeniem kredytu.

REKLAMA

Jedna oferta kredytu samochodowego

REKLAMA

Spośród instytucji udzielających celowych kredytów samochodowych (a więc przeznaczonych na zakup auta i zabezpieczonych na kredytowanym pojeździe) jedynie Idea Bank deklaruje, że samochód z żółtymi tablicami zostanie w nim potraktowany jak każde inne auto używane w wieku powyżej 8 lat (oprocentowanie będzie równe wartości wskaźnika WIBOR powiększonego o 7-10% marży banku; prowizja wyniesie 1,5%) Jako zabezpieczenia bank zażąda częściowego przewłaszczenia lub cesji praw z polisy AC.

Pewną furtkę pozostawia też Alior Bank. W standardowej ofercie tego banku maksymalny wiek kredytowanego auta wynosi 15 lat, jednak przedstawiciele tej instytucji mówią o możliwości wnioskowania o odstąpienie od tej zasady, gdy transakcja jest związana z zakupem auta zabytkowego. Wtedy wniosek klienta starającego się o finansowanie będzie rozpatrywany w indywidualnym trybie. Pozostałe instytucje finansowe udzielające kredytów samochodowych nie dają inwestorowi nawet takiej, wątłej nadziei - nie oferują celowych kredytów przeznaczonych na zakup zabytkowego auta, bo w razie problemów z obsługą zobowiązania taki pojazd byłby zbyt słabym zabezpieczeniem praw banku.

Polecamy: Jak spłacić kredyty i wyjść z pętli zadłużenia?

Pożyczka na dowolny cel droższa, ale formalności mniej

Zakup zabytkowego auta, podobnie jak każdego innego dobra konsumpcyjnego, można oczywiście sfinansować pożyczką na dowolny cel - dostępną szybko i bez rozbudowanych formalności, za to wyraźnie droższą niż kredyt celowy. W kliku bankach można też sięgnąć po produkt plasujący się pomiędzy kredytem celowym i pożyczką na dowolny cel.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jest to kredyt na zakup auta, którego jednak nie trzeba zabezpieczać na pojeździe. Bank wymaga od kredytobiorcy tylko tyle, by w określonym czasie przedstawił w banku fakturę zakupu lub umowę kupna-sprzedaży auta - ma to być potwierdzeniem, że rzeczywiście przeznaczył pożyczone pieniądze na ten cel.

Polecamy: Porównaj kredyt w koncie, kredyt gotówkowy i kartę kredytową

Co prawo mówi o samochodach zabytkowych:

  • Status zabytku może uzyskać pojazd wyprodukowany przed 25 laty lub wcześniej, pod warunkiem, że posiada większość oryginalnych części (minimum 75%, w tym główne podzespoły). Dodatkowo dany model samochodu musi być wycofany z produkcji od przynajmniej 15 lat.
  • Niekiedy za zabytek może być uznany młodszy pojazd, jednak pod warunkiem, że jest egzemplarzem unikalnym: np. ma szczególnie oryginalne rozwiązania konstrukcyjne, należał do wyjątkowo ważnej osoby lub ma związek z ważnymi wydarzeniami sportowymi.
  • Jeżeli auto ma status zabytku, dla właściciela oznacza to pewne korzyści. Po pierwszym badaniu technicznym dopuszczającym do ruchu pojazd jest zwolniony z okresowych badań technicznych. Jeżeli auto nie jest użytkowane przez cały rok, jego właściciel może wykupić obowiązkowe OC tylko na część roku, np. na sezon letni, gdy pojazd bierze udział w historycznych rajdach. Status zabytku pozwala także uzyskać znaczące zniżki na całoroczną polisę OC u niektórych ubezpieczycieli.
  • Opieka konserwatora oznacza też dodatkowe obowiązki i ograniczenia. Właściciel pojazdu zabytkowego musi utrzymywać go w jak najlepszym stanie, uzyskiwać zgodę na wprowadzenie jakichkolwiek zmian, a nawet na wyjazd takim autem za granicę.

Piotr Ceregra, Idea Expert

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA